1. Czy wszystkie pasożyty zewnętrzne (w większej ilości) można zdiagnozować gołym okiem lub zwykłą lupą?
2. Czym to leczyć żeby przypadkowo nie zaszkodzić papużce?
(wyczytałem, że iwermektyna skuteczna, ale podobno 1 kropla z igły 0.4 to 3 krotność zalecanej dawki - czy są jakieś alternatywne bezpieczniejsze leki?)
[Pytanie] Pasożyty zewnętrzne - diagnoza, leczenie
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
-
- Posty: 386
- Rejestracja: pt lis 29, 2019 20:05
- Ptaki które hoduję: nimfy, gołąbki diamentowe
- Lokalizacja: Odense, DK
Z tego forum wiem żeby nie podawać pod skrzydła tylko na kark żeby ptal nie zlizal bo się za truje.
Mam kilka falistych, które lubią się pieścić między sobą więc ten lek na kark odpada. Przeglądając forum zauważyłem temat "jak kupić zdrową papugę" gdzie Wojtekz poleca NATURAL ANTWERP pisząc iż jest on absolutnie bezpieczny - tak więc na drugie pytanie szybko znalazłem odpowiedź.
Bardzo prosiłbym forumowiczów o odpowiedź na moje pierwsze pytanie.
Bardzo prosiłbym forumowiczów o odpowiedź na moje pierwsze pytanie.
- Al
- Posty: 2026
- Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
- Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
wystarczy dac na szyje, lek sie szybko wchłania, na pewno drugi ptak sie nie zatruje, ppasożyty widac na ciele ptaka, jak ma swierzb to widac objawy jego żerwowania
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość