Problem z papużką

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Lamra
Posty: 5
Rejestracja: pn mar 13, 2023 18:21
Ptaki które hoduję: papużki faliste

Problem z papużką

#1

Post autor: Lamra » pn mar 13, 2023 18:38

Weszłam tu dziś po raz pierwszy, ponieważ przegrzebałam cały Internet w poszukiwaniu porady. Chodzi o moją papużkę - samiczkę około 4-5 letnią (wiek dokładnie nieznany).
1. W piątek wieczorem zobaczyłam, że siedzi w rogu klatki i się nie rusza, ciężko oddychała (przyczepiła się dziobem do szczebelka i tak wisiała).
2. Obok klatki zauważyłam małe kropelki krwi.
3. Całą noc papuga popiskiwała, miała problem z oddychaniem.
4. Początkowo myślałam, że umiera ze starości.
5. Rano jednak nadal była w tym samym miejscu, zaczęła krwawić z dzioba! usmarowała się całą tą krwią.
6. Pojechałam w trybie pilnym do weterynarza. Powiedziano mi, że to pasożyty. Dostała antybiotyk.
7. W sobotę wieczorem było jeszcze gorzej, była coraz brudniejsza od krwi, która wypływała jej z dzioba.
8. Dokładnie obejrzana, nic nie tkwi w dziobie.
9. Apetyt pojawił się dopiero w niedzielę, zauważyłam, że ma taki jakby odruch wymiotny i trzącha głową wówczas a wtedy wypadają drobinki prosa.
10. Od niedzieli wieczór czuje się jakby lepiej, jest osowiała, ale nie ma krwi.
11. Puszy się, dziwne odchody.
12. Cicho coś mówi do siebie, często się puszy i trzącha. Nadal ma odruchy wymiotne.

Czy ktoś jest w stanie mi pomóc i powiedzieć co to jest? Proszę tutaj o naprawdę prawdziwą pomoc w postaci rady. Bardzo zależy mi na tej papużce... <placze>

marcin19800
Posty: 386
Rejestracja: pt lis 29, 2019 20:05
Ptaki które hoduję: nimfy, gołąbki diamentowe
Lokalizacja: Odense, DK

#2

Post autor: marcin19800 » pn mar 13, 2023 22:24

Wymioty nigdy nie są dobrym znakiem. Może poradź się innego weta. Objawy brzmią poważnie. Masz lampę i zarówkę grzewcza infrared?

Lamra
Posty: 5
Rejestracja: pn mar 13, 2023 18:21
Ptaki które hoduję: papużki faliste

#3

Post autor: Lamra » wt mar 14, 2023 06:38

Nie mam, ale zakupię jeśli jest taka potrzeba. Chodzi o to żeby jej cieplej było tak? Niestety, u mnie w mieście nie ma żadnego konkretnego weterynarza odnośnie ptaków. Poszukam jeszcze w miastach wojewódzkich numerów do takich weterynarzy. Może ktoś coś więcej podpowie.

marcin19800
Posty: 386
Rejestracja: pt lis 29, 2019 20:05
Ptaki które hoduję: nimfy, gołąbki diamentowe
Lokalizacja: Odense, DK

#4

Post autor: marcin19800 » wt mar 14, 2023 07:42

Tak ptaki mają normalna temperaturę ok 40 stopni. Jaksa chore to nie mogą się ogrzać i walczyć z infekcja. Nie wiem co jest twojemu ptakowi ale możesz. Kupić taka lampę https://www.google.com/search?q=lampa+g ... fOW2GSzdWM daj jej miejsce żeby mogła się przenieść jak jest jej za gorąca. Napisz też do ala, on ma wiedzę https://aleksandretta.pl/forum/memberli ... file&u=700

marcin19800
Posty: 386
Rejestracja: pt lis 29, 2019 20:05
Ptaki które hoduję: nimfy, gołąbki diamentowe
Lokalizacja: Odense, DK

#5

Post autor: marcin19800 » wt mar 14, 2023 07:45

Ja man na górze klatki

Lamra
Posty: 5
Rejestracja: pn mar 13, 2023 18:21
Ptaki które hoduję: papużki faliste

#6

Post autor: Lamra » wt mar 14, 2023 11:17

Dziękuję za odpowiedź i odpowiednie informacje. Lampa już zostanie zakupiona.

Awatar użytkownika
Al
Posty: 2025
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#7

Post autor: Al » wt mar 14, 2023 14:23

4-5 lat to nie starosc, chyba ze to wpf
-ptak ma uraz wew. czy gdzies nie uderzyla w czasie latania, albo w nocy wpadla w panikę i się rozbiła o prety klatki
- antybiotyk na pasozyty ?i jak je stwierdzono- zrobiono badania odchodów,

Lamra
Posty: 5
Rejestracja: pn mar 13, 2023 18:21
Ptaki które hoduję: papużki faliste

#8

Post autor: Lamra » ndz mar 19, 2023 07:40

Od czwartku siedzi pod lampą, bo zakupiłam ją za radą marcina19800. Antybiotyk został odstawiony w środę. Czuje się lepiej. Ładnie wygląda, nie krwawi, dobrze je. Jest jeszcze osowiała i puszy się czasem, ale już nie tak jak wcześniej. Cały czas mam ją na oku, bo pracuję z domu i klatka stoi na moim biurku. Weterynarz nie badał odchodów, ale stwierdził tak po jej stanie. Coś tam mówił, że są jeszcze bakterie i stąd ten antybiotyk. W moim mieście nie ma dobrego specjalisty od zwierząt egzotycznych. Uraz wewnętrzny? Bardzo możliwe, ale jak skąd? Nie przypominam sobie, żeby latała w panice po klatce...

Lamra
Posty: 5
Rejestracja: pn mar 13, 2023 18:21
Ptaki które hoduję: papużki faliste

#9

Post autor: Lamra » ndz mar 19, 2023 07:41

Czy może mi Pan wytłumaczyć co to jest "wpf"?

Awatar użytkownika
Al
Posty: 2025
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#10

Post autor: Al » ndz mar 19, 2023 16:27

wystawowa papużka falista, czyli duze faliste, ale cos za cos wielkosc ciala, za dł. zycia, one żyja srednio 5 lat

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Żywienie-zdrowie-hodowla papużek falistych”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości