Czekamy na Ciebie Ruffi...

-każdy nowy temat to nowa galeria jednego utzestnika forum-

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Awatar użytkownika
Rozalka:)
Posty: 389
Rejestracja: wt cze 14, 2016 10:57
Ptaki które hoduję: Lilianki, rudosterka zielonolica
Lokalizacja: Siedlce

Re: Czekamy na Ciebie Ruffi...

#121

Post autor: Rozalka:) » pn mar 25, 2019 19:30

Część była rozumiana dobrze. Miałam na myśli jakieś tam pojedyncze momenty, głównie końcówka. Wcześniej jeszcze słyszałam dobrze "kocham Cię" ale nie "Ruffcio" ale jak drugi raz odpaliłam to już słyszę to. Ciekawe jest to, że w tej końcówce dobrze słychać "Chodź tu, Ruffcio chodź" ale "Chodź Ruffcio" już nie. Może dlatego że tamto jest dłuższe... Właśnie poszłam w Twoje ślady i nagrałam jak Zenek mówi :-) (też tutaj wstawię)

Awatar użytkownika
Agata82
Posty: 269
Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
Lokalizacja: Śląskie

#122

Post autor: Agata82 » pn mar 25, 2019 19:44

no właśnie obejrzałam - jak on fajnie kojarzy to pukanie :) Też właśnie jak Ruffi wcina owoce to mu powtarzam, dobre ?? Może się nauczy :) hehe

Z tym gadaniem - ja się nie spodziewałam wczoraj - plan był nakręcić jak wrzeszczy po zgaszeniu światła, a on zaczął gadać. Ja bałam się go spłoszyć i nagrywałam siedząc na łóżku - po drugiej stronie pokoju, a jeszcze w między czasie wchodzi i Filip i Jagoda ( nawet słychać moje przekleństwo z tego tytułu) :) Mam plana żeby dzisiaj postawić telefon koło klatki i zostawić - może coś się uda zarejestrować wyraźniej jeszcze i więcej :) zobaczymy :)

Awatar użytkownika
Agata82
Posty: 269
Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
Lokalizacja: Śląskie

#123

Post autor: Agata82 » ndz mar 31, 2019 17:34

Dzisiaj dzieciaki w samochodzie zdradziły się, że mamy jakiś tam plan.... a żeby mój mąż nie myślał, że kombinujemy niewiadomo co, przyznałam się, że chcemy Ruffiemu kupić większą klatkę... na co wzruszył tylko ramionami, w sensie , że mu to lata i się nie wtrąca uffff ....:) potem wspomnieliśmy, że oglądaliśmy filmik, że papugi już nawet wolą być w klatce, ale czują się lepiej gdy widzą domowników.... i że w weekendy spędzamy dużo czasu na dole, a Ruffi siedzi sam na górze... i czy nie mógłby TYLKO w klatce być wtedy z nami na dole, bez wypuszczania.... też wzruszył ramionami... więc nie męczymy go więcej, tylko jak już kupimy Omegę, to powrócimy do tematu.... jest NADZIEJA :D

Awatar użytkownika
Figa
Posty: 715
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
Lokalizacja: śląskie

#124

Post autor: Figa » pn kwie 01, 2019 16:17

No to super, małymi kroczkami i mąż zacznie z Ruffim chodzić na ramieniu <cwaniak> <brawo>

Awatar użytkownika
Agata82
Posty: 269
Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
Lokalizacja: Śląskie

#125

Post autor: Agata82 » czw kwie 18, 2019 21:52

Nasz Ruffi dostał dzisiaj prezent na zajączka :)_


Bercicki
Posty: 101
Rejestracja: czw sty 31, 2019 20:52
Ptaki które hoduję: Rudosterki

#126

Post autor: Bercicki » czw kwie 18, 2019 22:38

Haha Agatka widziałem że ta niespodzianka to będzie wysłanie to, super 😁 zazdroszczę 😉 Jaki to model o ile daliście ?
Przepraszam 😅 Ale źle obejrzałem filmik, zrobiłem to ponownie i już wiem haha. No ruffi ka teraz super królestwo !😍 trzymajcie się

Awatar użytkownika
Figa
Posty: 715
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
Lokalizacja: śląskie

#127

Post autor: Figa » pt kwie 19, 2019 07:49

Super prezent, pięknie ją urządziliście dla Rufiego <brawo> <okok>

Malakeja
Posty: 30
Rejestracja: ndz mar 24, 2019 19:19
Ptaki które hoduję: Aleksandretta różowopierśna

#128

Post autor: Malakeja » sob kwie 27, 2019 13:56

Gdzie zostały kupione zabawki?

Awatar użytkownika
Agata82
Posty: 269
Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
Lokalizacja: Śląskie

#129

Post autor: Agata82 » wt kwie 30, 2019 20:10

Kilka świeżych fotek - Ruffi dzisiaj pierwszy raz wykąpał się w pojemniku na wodę do picia :) I w końcu udało się zrobić zdjęcie jak leży na plecach :) W ogóle jakiś taki inny się zrobił, wyważony, grzeczniejszy :) i ciemnieje mu dzióbek
Załączniki
59385771_1999466073695715_5676490878772838400_n.jpg
58669663_2249769285292133_440024501896347648_n.jpg
57155046_574761099673248_6395198564212932608_n.jpg
59321469_457782181459116_6553355872985153536_n.jpg

Awatar użytkownika
Rozalka:)
Posty: 389
Rejestracja: wt cze 14, 2016 10:57
Ptaki które hoduję: Lilianki, rudosterka zielonolica
Lokalizacja: Siedlce

#130

Post autor: Rozalka:) » wt kwie 30, 2019 20:22

Słodziaczek !! <serce> To poidełko zmieniłaś? Pamiętam, że miałaś "automatyczne" (nie jestem pewna czy dobrze nazywam) żeby się tam nie kąpał <wysmiewacz> Co do dzióbka - już na zdjęciach z pierwszego dnia zwróciłam uwagę na jasną plamkę na dziobie, bo Zenek jej nie ma i się zastanawiałam czy to zniknie czy nie ;-) (jeszcze wtedy nie wiedziałam, że młode mają jaśniejsze ale zaczęłam przepuszczać)

Awatar użytkownika
Agata82
Posty: 269
Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
Lokalizacja: Śląskie

#131

Post autor: Agata82 » śr maja 01, 2019 07:23

Natalka siłą rzeczy musiałam zmienić, bo w tej klatce są tylko poziome pręty. Nie jestem zadowolona z tej sytuacji, bo woda jest kilka razy dziennie do zmiany, muszę znaleźć jakieś poidło poziome, ale nie wiem czemu mam takie głupie odczucie, że z tego się woda wylewać będzie :D
Wracając do tematu klatki - potwornie się cieszę, że kupiłam mu tę większą klatkę. Ruffi sobie po niej skacze, ma dużo miejsca, wszystkie zabawki powieszone są w użyciu. Ruffi też zdaje się być zadowolony :) Tamta klatka ciągle stoi w pokoju na komodzie ,to zdarzyło mu się pójść ją odwiedzić w środku... Złapałam Ruffiego, że często leci na drzwiczki klatki (tej nowej) i robi kupkę do klatki !! bardzo mało kupek robi teraz w pokoju. Nie wiem czy Wasze rudosterki też tak mają, ale Ruffi ma takie jakby skoki, nagle coś się u niego zmienia i robi coś zupełnie inaczej niż robił wcześniej.

Poznaje też rytm dnia.... np rano - siedzi cichuteńko jak makiem zasiał - ale gdy ktoś rozbraja po nocy alarm - równo z dźwiękiem manipulatora się odzywa. Tak jakby już kojarzył, że dźwięk alarmu rozpoczyna nowy dzień w domu :)

Ogólnie był cichutki, jakby go nie było - teraz często krzyczy jak jest sam w pokoju, nawołuje :) Mnie akurat cieszy, bo ja lubię słyszeć, że w domu jest ptak :)

Nie wiem o co chodzi ,ale uwielbia pralkę (zastanawiałam się czy hodowca nie miał pralni tam gdzie zimą trzyma ptaki) ,w kazdym razie jak jest otwarty pokój i pralka wiruje, zna drogę i leci do pralni, siada wręcz na drzwiach pralki i obserwuje :)
Strasznie pocieszny z niego zwierz.

Z nowości dźwiękowych - gdy przylatuje na mnie - siadając wydaje dźwięk całusa i uderza dziobkiem w mój policzek :D
Jeśli chodzi o mowę, to jakoś przestaliśmy sprawdzać, chyba to, że mówi stało się dla nas tak normalne, że w ogóle nie dziwi :)

Awatar użytkownika
Rozalka:)
Posty: 389
Rejestracja: wt cze 14, 2016 10:57
Ptaki które hoduję: Lilianki, rudosterka zielonolica
Lokalizacja: Siedlce

#132

Post autor: Rozalka:) » śr maja 01, 2019 11:12

Agata82 pisze:
śr maja 01, 2019 07:23
Natalka siłą rzeczy musiałam zmienić, bo w tej klatce są tylko poziome pręty. Nie jestem zadowolona z tej sytuacji, bo woda jest kilka razy dziennie do zmiany
Znam to, pamiętam jak Zenek wrzucał tam wszystko... Za pierwszą zmianą wody byłam aż zdziwiona ile on tam powrzucał i zaczęliśmy żartować, że on zupy gotuje <wysmiewacz> podpatrzyłam, że on za każdym razem brał ziarno i szedł nad wodę i zaśmiecał. Oddaliłam miskę z jedzeniem od poidełka i mniej zaczął wodę zaśmiecać. Piszę to, może akurat Ruffi ma coś podobnego
Agata82 pisze:
śr maja 01, 2019 07:23
nie wiem czemu mam takie głupie odczucie, że z tego się woda wylewać będzie :D
Ja ogółem miałam takie uczucie jeśli chodzi o te automatyczne poidła dopóki nie zobaczyłam, że u koleżanki się nie wylewa <wysmiewacz>

Awatar użytkownika
Figa
Posty: 715
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
Lokalizacja: śląskie

#133

Post autor: Figa » śr maja 01, 2019 11:26

Jak Was czytam tzn. Ciebie Agato i Rozalkę, to coraz bardziej mi się te rudosterki podobają, to znaczy zawsze mi się podobały, ale teraz jakbym miała kupować jeszcze papugę, to zastanawiała bym się chyba też nad rudosterką. Co do tych pionowych poideł, to miałam kiedyś i dobrze się spisywało, ale może wystarczy wodę zawiesić po przeciwnej stronie co jedzenie i kłopoty się skończą.

Awatar użytkownika
Agata82
Posty: 269
Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
Lokalizacja: Śląskie

#134

Post autor: Agata82 » pn maja 13, 2019 10:25

Za tydzień będzie 3 miesiące jak Ruffi jest z nami. Strasznie się zmienia ten nasz ptak :) Cały czas coś tam sobie skomle, chyba nowa klatka go cieszy :) Wydaje naprawdę przeróżne dźwięki, skrzeczy, piszczy, ćwierka jak kos, cmoka, gdacze jak kura no i gada :) Udaje mu się bardzo często dopasować słowo do sytuacji, gdy wchodzę do pokoju lub gdy mnie widzi, woła "CHODŹ" , gdy siada na ramieniu mówi "CAŁUSEK' bo wie że ja to mogę go zacałować na śmierć :). Jak coś go dziwi wydaje takie dziwne "trrrrrrr" które uwielbiam osobiście.
I najlepsze..... naśladuje moje HAHAHAHA..... i takie zawiedzione "ooooooo" - mamy ubaw z dzieciakami - mam nadzieję, że uda nam się to kiedyś nakręcić. :)
Ogólnie jest taki pocieszny że go zwyczajnie uwielbiam :)

Awatar użytkownika
Rozalka:)
Posty: 389
Rejestracja: wt cze 14, 2016 10:57
Ptaki które hoduję: Lilianki, rudosterka zielonolica
Lokalizacja: Siedlce

#135

Post autor: Rozalka:) » pn maja 13, 2019 11:09

Czytałam post i porównywalnym do Zenka bo to takie wszystko podobne <wysmiewacz> Tylko tyle, że Zenek i Ruffi znają inne słowa ;)

Awatar użytkownika
Agata82
Posty: 269
Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
Lokalizacja: Śląskie

#136

Post autor: Agata82 » pn maja 13, 2019 13:17

Natalia - Ciebie to czeluście matury wciągnęły chyba :), bo żadnych filmików Zenka nie ma ostatnio :)

Bercicki
Posty: 101
Rejestracja: czw sty 31, 2019 20:52
Ptaki które hoduję: Rudosterki

#137

Post autor: Bercicki » pn maja 13, 2019 23:36

Jestem zdziwiony I trochę zazdrosny hahaha moja Frania nic nie gada, ale za to umie na hasło obrót obracać się wokół własnej osi, na hasło łapka daje łapkę do góry i daje buziaki. Ogólnie Pieszczoszka i wariatka, lubi tańczyć i komentować po swojemu haha

Awatar użytkownika
Agata82
Posty: 269
Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
Lokalizacja: Śląskie

#138

Post autor: Agata82 » wt maja 14, 2019 06:57

Hubert - zawsze się mówiło, że to samce mają lepsze zdolności naśladowcze - jednak hodowcy niby zapewniają, że w przypadku rudosterek jest to bez znaczenia. Mnie się wydaje, że jest to cecha osobnicza po prostu - no i ja do niego dużo gadam :) Jak u mnie siedzi to rozmawiam z nim jak z dzieckiem :) Pozwalam mu się ze mną przemieszczać po górze domu. W łazience też najczęściej mówi "chodź" - bo tak gdy np zmieniam mu wodę , naprzemiennie siedzi mi na głowie, nad lustrem i na drzwiach i woła "chodź" - bo zawsze gdy kończę tak do niego mówię :)

WczorajRuffi dostał swoje pierwsze gałązki brzozy..... BAŁ SIĘ JEJ :d hehehehe...
Załączniki
60044054_2239513206364835_3067165003682414592_n.jpg

Awatar użytkownika
Rozalka:)
Posty: 389
Rejestracja: wt cze 14, 2016 10:57
Ptaki które hoduję: Lilianki, rudosterka zielonolica
Lokalizacja: Siedlce

#139

Post autor: Rozalka:) » wt maja 14, 2019 10:25

Czasami jest też tak, że rudosterka próbuje wszystkiego by wyszła mowa jak najwyraźniej a i tak nie wychodzi i właściciel nie wie, że jego papuga mówi, a przynajmniej próbuje :-( Ale nie trać nadziei, to jeszcze początki <mruga>

Nie dziwię się Ruffiemu, że się bał ;) Z kolei Zenek wczoraj dostał pierwszy raz papaję ;)) Dałam, spróbował, czekałam na reakcję czy powie "dobre" ale że nic nie powiedział to spytałam się co on powie, a on na to "Co to?" <wysmiewacz> a potem zrzucił na dół klatki :-/

Awatar użytkownika
Agata82
Posty: 269
Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
Lokalizacja: Śląskie

#140

Post autor: Agata82 » wt maja 14, 2019 10:55

Dokładnie Rozalka, ja uważam, że bardzo duża część papug mówi - tylko ludzie spodziewają się chyba czystości mowy ludzkiej - a to potrafią tylko niektóre gatunki papug. Np, jak Ruffi pierwszy raz powiedział "całusek" to mój mózg zarejestrował to dopiero gdy powtórzył drugi raz.

W ogóle jest wiele zabawnych sytuacji z nim - sprzątałam kiedyś w pokoju córki po zabawie i jej lalka Filipek leżała na łóżku. Ruffi siedział mi na ramieniu, podniosłam lalkę i pytam "Ruffi gdzie ta lalka powinna być ?? " a on poderwał się w moment i usiadł na łóżeczku dla lalki...człowiek głupieje ,czy to zwykły zbieg okoliczności, czy on naprawdę "kuma" co się do niego mówi albo po prostu kojarzy przedmioty i ich miejsce. Nie wiem.... ale dziwi.

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Nasze prywatne galerie-”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości