Zmiana pokoju w którym przebywa papug
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
Zmiana pokoju w którym przebywa papug
Witam,
Od miesiąca posiadam papuge i obecnie przebywa ona w salonie - pomieszczeniu od głównej ulicy i naslonecznionym przez cały dzień.
Nie są to dla niej warunki idealne ( przynajmniej tak mi się wydaje), bo:
1. Hałas - pomieszczenie jest położone od głównej i dość ruchliwej ulicy. Wg mnie nagłe dźwięki sprawiają, że ptak nie wypoczywa zbyt dobrze. Dźwięki zdarzają się zarówno w dzien jak i w nocy.
2. Ptak ma bardzo mało światła - to akurat się nie zmieni, oba pokoje są słabo naswietlone, dlatego tak czy siak będę musiał dokupić oświetlenie. Jedynie co mnie martwi to to, że pokój w którym obecnie przebywa ptak ma ok. 22- 23 stopni, a drugi jest wyraźnie chłodniejszy, bo znajduje się od przeciwleglej strony budynku. Dodatkowo w lato pokój nagrzewa się strasznie - nieraz powyżej 35 stopni, drugi pokój nawet w upalne dni pozostaje chłodny. Ile czasu powinienem doswietlac ptaka jeżeli pokój jest ciemny? Cały dzień?
3. Możecie mi polecić jakiś sposób na wyciszenie ścian?
Od miesiąca posiadam papuge i obecnie przebywa ona w salonie - pomieszczeniu od głównej ulicy i naslonecznionym przez cały dzień.
Nie są to dla niej warunki idealne ( przynajmniej tak mi się wydaje), bo:
1. Hałas - pomieszczenie jest położone od głównej i dość ruchliwej ulicy. Wg mnie nagłe dźwięki sprawiają, że ptak nie wypoczywa zbyt dobrze. Dźwięki zdarzają się zarówno w dzien jak i w nocy.
2. Ptak ma bardzo mało światła - to akurat się nie zmieni, oba pokoje są słabo naswietlone, dlatego tak czy siak będę musiał dokupić oświetlenie. Jedynie co mnie martwi to to, że pokój w którym obecnie przebywa ptak ma ok. 22- 23 stopni, a drugi jest wyraźnie chłodniejszy, bo znajduje się od przeciwleglej strony budynku. Dodatkowo w lato pokój nagrzewa się strasznie - nieraz powyżej 35 stopni, drugi pokój nawet w upalne dni pozostaje chłodny. Ile czasu powinienem doswietlac ptaka jeżeli pokój jest ciemny? Cały dzień?
3. Możecie mi polecić jakiś sposób na wyciszenie ścian?
- Agata82
- Posty: 269
- Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
- Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
- Lokalizacja: Śląskie
Nie sądzę by wyciszanie ścian było potrzebne, ptak raczej przyzwyczai się do dźwięków z zewnątrz ( no chybaże są jakieś wybitnie okropne ) i nie będą mu przeszkadzały. Ja to nawet teraz mojego Ruffiego, odkąd ma klatkę na kółkach - przysuwam do okna jak wychodzimy na dłużej żeby sobie popatrzeć mógł na świat i urozmaicić czas samotności :) Oczywiście wtedy gdy nie praży słońce przez tę szybę .
22-23 stopnie... :) no to cieplutko masz w tych pokojach :) Ja gdy ogrzewam dom w sezonie, w żadnym pokoju temperatura nie przekracza 21 w dzień, nocą jest 18 stopni.
Problem nagrzewania znam u mnie dochodzą do 30 stopni latem - urok okien dachowych
Zadbaj o jakiś wentylator - tylko pamiętaj, że nie może dmuchać bezpośrednio na ptaka. W takie upały konieczne jest zraszanie ptaka wodą (spryskiwacz) i umożliwienie kąpieli . Skoro pokój jest i tak ciemny może zakup jakąś roletę, albo plisę z antyrefleksem, zawsze to ciut niżssza temperatura, pod warunkiem że zasuniesz już w nocy.
Aż tak ciemny jest ten pokój
zero światła dziennego
Doświetlaj tak, by stworzyć mu naturalne warunki.
22-23 stopnie... :) no to cieplutko masz w tych pokojach :) Ja gdy ogrzewam dom w sezonie, w żadnym pokoju temperatura nie przekracza 21 w dzień, nocą jest 18 stopni.
Problem nagrzewania znam u mnie dochodzą do 30 stopni latem - urok okien dachowych

Aż tak ciemny jest ten pokój


Ja również mam klatkę na kółkach, ale nie zostawię jej przy oknie, bo okno jest otwarte i martwilbym się o przeciągi. Zamknięcie okna również odpada, bo wtedy w domu jest strasznie duszno.
To jest inna kwestia. Pokój jest nasloneczniony cały dzień. Kumulacja jest o godzinie 17. Mimo to, ptak nie jest wystawiony na bezpośrednie słońce.
Odnosnie halasow. Nie chodzi mi tu o taki ogólny szum i hałas, który dobiega z dworu. Do tego się przyzwyczai. Mi chodzi o hałasy w momentach kiedy ptak chce się zdrzemnac. Co chwila słyszy ludzi, samochody i skutery. Wtedy budzi się nagle. Dzieje się to zarówno w dzien jak i w nocy (ruchliwa ulica). Przez to wydaje mi się, że ptak źle wypoczywa.
Niestety, obecny pokój jest w miarę naswietlony. Drugi jest ciemny (od strony dziedzińca budynku, 0 bezpośredniego słońca). Wiem, że to też nie najlepsze warunki dlatego chcę ją doswietlac.
To jest inna kwestia. Pokój jest nasloneczniony cały dzień. Kumulacja jest o godzinie 17. Mimo to, ptak nie jest wystawiony na bezpośrednie słońce.
Odnosnie halasow. Nie chodzi mi tu o taki ogólny szum i hałas, który dobiega z dworu. Do tego się przyzwyczai. Mi chodzi o hałasy w momentach kiedy ptak chce się zdrzemnac. Co chwila słyszy ludzi, samochody i skutery. Wtedy budzi się nagle. Dzieje się to zarówno w dzien jak i w nocy (ruchliwa ulica). Przez to wydaje mi się, że ptak źle wypoczywa.
Niestety, obecny pokój jest w miarę naswietlony. Drugi jest ciemny (od strony dziedzińca budynku, 0 bezpośredniego słońca). Wiem, że to też nie najlepsze warunki dlatego chcę ją doswietlac.
- Agata82
- Posty: 269
- Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
- Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
- Lokalizacja: Śląskie
No to ja już zgłupiałam, To jest naświetlony ten pokój czy jest ciemno
....cały czas pisałeś, że nie ma światła. Ptak nie musi być wystawiony na bezpośrednie promienie słoneczne ( a jeśli to wystarczy kilka chwil w ciągu dnia pod twoją kontrolą) nawet mogłoby się to skończyć dla niego niezbyt dobrze. Papudze wystarczy dostęp do dziennego światła, taki jaki starcza normalnemu człowiekowi do funkcjonowania w dzień.
Jak jest ładna pogoda, jest ciepło i nie ma wiatru od czasu do czasu wystaw ptaka do otwartego okna w tej klatce , nie na przeciągu ( zamknij okno wtedy w innych pomieszczeniach) - to mu w zupełności wystarczy.
Co do hałasów - wydaje mi się, że jesteś trochę przewrażliwiony - ptak wypoczywa normalnie- a naturalnym jest, że się przebudza gdy słyszy hałasy... to instynkt, który nakazuje mu bronić się przed drapieżnikami - tego nie przeskoczysz. Takie jest moje zdanie.

Jak jest ładna pogoda, jest ciepło i nie ma wiatru od czasu do czasu wystaw ptaka do otwartego okna w tej klatce , nie na przeciągu ( zamknij okno wtedy w innych pomieszczeniach) - to mu w zupełności wystarczy.
Co do hałasów - wydaje mi się, że jesteś trochę przewrażliwiony - ptak wypoczywa normalnie- a naturalnym jest, że się przebudza gdy słyszy hałasy... to instynkt, który nakazuje mu bronić się przed drapieżnikami - tego nie przeskoczysz. Takie jest moje zdanie.
Ściana zewnętrzna z oknami jest wystawiona na słońce przez cały dzień, więc pokój szybko się nagrzewa. Natomiast w samym pokoju bezpośrednie światło słoneczne jest tylko na niewielkiej powierzchni. Oprócz tego pokój jest jasny w ciągu dnia.
Np. Wczoraj od godziny 22 do 23 było słychać helikopter (nonstop). Ptak miał oczy jak 5 zł.
Pytam o hałasy, bo nie chce aby ptak się niepotrzebnie stresowal i chciałbym mu to oszczędzić do min.
Np. Wczoraj od godziny 22 do 23 było słychać helikopter (nonstop). Ptak miał oczy jak 5 zł.
Pytam o hałasy, bo nie chce aby ptak się niepotrzebnie stresowal i chciałbym mu to oszczędzić do min.
- Krysia-
- -#Administrator
- Posty: 1620
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
- Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
arczer90 - optuję przy zostawieniu ptaka w jasnym pokoju jak również wręcz koniecznym wystawianiem papugi na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. Wystarczy i 20-40 minut dziennie.
Pod ich wpływem w organiźmie papugi ( wręcz każdego stworzenia, ludzi też ) jest wytwarzana witamina D. Ma właściwości bardzo różne, od budowy kości po zabieganie nowotworom. Ta witamina jest odpowiedzialna przede wszystkim za mineralizację kości i prawidłowy rozwój układu kostnego. Reguluje także gospodarkę wapniowo-fosforową w ciele przez wyrównanie nieprawidłowego stosunku wapnia do fosforu w organizmie. Zatem wpływa również na zdrowe opierzenie i ogólne zdrowie, a której w żadnym z podawanych pokarmów nie dostarczysz w potrzebnej ilości. Co ciekawe - poprawia również funkcjonowanie układu krążenia i mięśnia sercowego.
Sztuczne doświetlanie w produkcji witaminy D nic nie pomoże, a ta jest niezbędna jak człowiekowi powietrze do oddychania.
Co do hałasów : nie bądź przewrażliwiony. Papuga do wszystkiego się przyzwyczai, do nagłych hałasów również. Nawet jeśli się zdarzy, że się przebudzi, to po upewnieniu się o braku zagrożenia, znów uśnie. Przerabiałam i przerabiam to co dnia gdyż mieszkam na niskim parterze. Tuż pod oknem jest chodnik, gdzie ludzie róznie się zachowują. Następnie uliczka i samochody a za uliczką duży plac zabaw a tam drąca się dzieciarnia...... W nocy przy otwartych drzwiach balkonowych nawet jak co nagle huknie, to ptaki nie wpadają w popłoch. W noc sylwestrową również choć okna są uchylone i hałas jednak dobiega. Moje ptaki nie wiedzą co to jest klatka i zamknięcie bo tam tylko jedzą.
Pod ich wpływem w organiźmie papugi ( wręcz każdego stworzenia, ludzi też ) jest wytwarzana witamina D. Ma właściwości bardzo różne, od budowy kości po zabieganie nowotworom. Ta witamina jest odpowiedzialna przede wszystkim za mineralizację kości i prawidłowy rozwój układu kostnego. Reguluje także gospodarkę wapniowo-fosforową w ciele przez wyrównanie nieprawidłowego stosunku wapnia do fosforu w organizmie. Zatem wpływa również na zdrowe opierzenie i ogólne zdrowie, a której w żadnym z podawanych pokarmów nie dostarczysz w potrzebnej ilości. Co ciekawe - poprawia również funkcjonowanie układu krążenia i mięśnia sercowego.
Sztuczne doświetlanie w produkcji witaminy D nic nie pomoże, a ta jest niezbędna jak człowiekowi powietrze do oddychania.
Co do hałasów : nie bądź przewrażliwiony. Papuga do wszystkiego się przyzwyczai, do nagłych hałasów również. Nawet jeśli się zdarzy, że się przebudzi, to po upewnieniu się o braku zagrożenia, znów uśnie. Przerabiałam i przerabiam to co dnia gdyż mieszkam na niskim parterze. Tuż pod oknem jest chodnik, gdzie ludzie róznie się zachowują. Następnie uliczka i samochody a za uliczką duży plac zabaw a tam drąca się dzieciarnia...... W nocy przy otwartych drzwiach balkonowych nawet jak co nagle huknie, to ptaki nie wpadają w popłoch. W noc sylwestrową również choć okna są uchylone i hałas jednak dobiega. Moje ptaki nie wiedzą co to jest klatka i zamknięcie bo tam tylko jedzą.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości