Czekamy na Ciebie Ruffi...
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
- Agata82
- Posty: 269
- Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
- Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
- Lokalizacja: Śląskie
Re: Czekamy na Ciebie Ruffi...
no, to jestem spokojna - bo trochę się niepokoiłam, że może coś nie tak. W sumie świadczy też o tym, że głodny nie chodzi... bo ziarenka je co prawda, ale jeszcze mu to idzie dzidziusiowato - to obieranie :) pewnie dojada granulatem , no i hodowca kazał mi podawać łuskany słonecznik - daję za całuski.
- Rozalka:)
- Posty: 389
- Rejestracja: wt cze 14, 2016 10:57
- Ptaki które hoduję: Lilianki, rudosterka zielonolica
- Lokalizacja: Siedlce
Chociaż amazonki nigdy nie miałam to i ja o tym słyszałam, że są bardzo wrażliwe na nadmiar słonecznika. Rudosterki aż tak wrażliwe nie są, spokojnie można podawać jako nagrodę, bardzo dużo osób tak robi ze swoimi konurami
- Agata82
- Posty: 269
- Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
- Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
- Lokalizacja: Śląskie
Nakazał mi hodowca narazie podawać - ale dostaje tylko jako nagrodę - łuskany. On jeszcze trochę nieporadnie je ziarno - więc kazano mi podawać słonecznik i biszkopta dla papug. Dzisiaj zaczął jeść owoce i warzywa - dopiero jak dokupiłam miskę dodatkową i zawiesiłam w klatce ( jak u hodowcy było) poza klatką nie chciał jeść :) A, że zamawiałam biszopty i mieszankę do kiełkowania - kupiłam miskę.
Agata82 hahah jak słodko, a leżał już na plecach?
- Agata82
- Posty: 269
- Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
- Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
- Lokalizacja: Śląskie
Tylko raz przez moment jak bawił się ołówkiem. W tym kapturze spał jej ze 40 minut - 2 gazety przeczytała w tym czasie - na koniec jak chciał wyjść , chciał się obrócić i złapał ją za skórę na szyi...popłakała się i teraz muszę Wam coś napisać - już dwa razy wczoraj i właśnie dzisiaj - biorę go w ręcę i mówię mojej córce by mu powiedziała, że brzydko zrobił - a ona płacząc mówi, że mu nie powie, bo go kocha
Normalnie padłam :)

Agata82 jejku jakie to piekne <3 super wychowałas córkę
Agata82 Mam pytanie czy Ruffi śpi w hamaczku?
Agata82 Mam pytanie czy Ruffi śpi w hamaczku?
- Agata82
- Posty: 269
- Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
- Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
- Lokalizacja: Śląskie
Nie, ten szary jest zdjęty, bo okazał się za mały. Szczerze powiedziawszy - nie wiem gdzie śpi Ruffi, chyba na karmnikach - ale nie wiem , bo jak się wchodzi do pokoju to natychmiast rzuca się na szprychy klatki :)
Agata82 No bo ja kurcze nie wiem czy kupić swojemu czy nie 

Rozalka:) a dlaczego smiecionosne?
- Rozalka:)
- Posty: 389
- Rejestracja: wt cze 14, 2016 10:57
- Ptaki które hoduję: Lilianki, rudosterka zielonolica
- Lokalizacja: Siedlce
W szczególności kupcze są z materiału, takiego, że papuga obgryza, rozpruwa, zaplątuje się i w najgorszym wypadku podczas zaplątania się dusi i umiera (przynajmniej tak to rozumiem). Można też samemu zrobić z bardziej bezpiecznego materiału niż sprzedają ale są też inne problemy związane z tymi hamaczkami nie tylko to rozpruwanie. Dużo osób całkowicie je odradza. Piszę cały czas o tych "trójkątnych" co papuga wciska się w niego, ten drugi co ma Agata to nic złego nie czytałam
- Agata82
- Posty: 269
- Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
- Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
- Lokalizacja: Śląskie
No, udałam się dzisiaj w końcu dokonać formalności i uczynić Ruffiego legalnym obywatelem :D zarejestrowany w starostwie :) Przy okazji miał dzisiaj wielką próbę, bo dzieciaki poszły do szkoły i od rana był sam aż do 13.... oj jaki był stęskniony.
Ja sobie postanowiłam, że nie wchodzę do pokoju rano, dopiero po zawiezieniu dzieci do szkoły, a że musiałam jechac dzisiaj na zakupy i do starostwa, zeszło do 13, wiecie jak za nim tęskniłam :) bo nie widziałam do od wczoraj :)
Ja sobie postanowiłam, że nie wchodzę do pokoju rano, dopiero po zawiezieniu dzieci do szkoły, a że musiałam jechac dzisiaj na zakupy i do starostwa, zeszło do 13, wiecie jak za nim tęskniłam :) bo nie widziałam do od wczoraj :)
- Agata82
- Posty: 269
- Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
- Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
- Lokalizacja: Śląskie
Minęły dwa tygodnie, odkąd Ruffi jest z nami. Na pewno jest śmielszy - już nie ogranicza się do pokoju Filipa, i jak chce za kimś polecieć wylatuje na przedpokój i szuka :) Raz trafił do łazienki, dzisiaj poleciał do garderoby, a raz znalazłam go na poręczy schodów - czekał :) Z reguły jednak zamykamy pokój wychodząc, więc czeka na klamce :)
Bardzo ładnie je owoce i warzywa - co mnie niezmiernie cieszy. Za prosem nie przepada widzę i wyjada z mieszanki to co większe.
Zdecydowanie mniej dziobie i gryzie po szyi i uszach - teraz woli palce, a to już mniej boli więc spoko
Mąż dalej nie zna jego możliwości - aczkolwiek nic nie marudzi jak przemieszczamy się z nim po piętrze i jak sobie wyleci. Nic też nie mówi, jak czasem zejdę na dół z nim w ręce.
Ogólnie rudosterka, to papuga, która znajduje się ciągle w ruchu, jak ktoś jest w pokoju nie ma szans by usiedziała gdzieś chwilę choćby. Nie ma co liczyć, że poleci na plac i tam posiedzi grzecznie. Musi być człowiek, najlepiej "pod łapkami".
Spędzam z nim mnóstwo czasu, rano jak dzieci idą do szkoły , tak naprawdę siedzę z nim non stop - z przerwą na sprzątanie i ugotowanie obiadu :) potem, popołudniu również. Wieczorem jakby już czuł, że zbliża się noci wykorzystuje ostatnie wypuszczenie na wylatanie się i szaleństwa... mniej interesuje się nami wtedy :)
Mam nieodparte wrażenie, że on już mówi - ale oczywiście nie nakręcam się, bo wiem że rufdosterki wydają różne dźwięki, jednak jestem prawie pewna, że mówi swoje imię, i dzisiaj słyszałam PTASZECZKU...
Chyba mnie lubi najbardziej ( wcale się mu nie dziwię) przy zabawach usilnie wykonuje gest karmienia ( co mu jeszcze nie wychodzi) raz udało mu się coś wypluć - chyba sam był zdziwiony :)
Wieczorem m po zgaszeniu światła jest głośny, kilka minut wydziera się po konurzemu i cmoka, co więcej nie wiem, bo syn z nim śpi.
Dostałam dzisiaj pocztą ze starostwa potwierdzenie zarejestrowania ptaka.
Bardzo ładnie je owoce i warzywa - co mnie niezmiernie cieszy. Za prosem nie przepada widzę i wyjada z mieszanki to co większe.
Zdecydowanie mniej dziobie i gryzie po szyi i uszach - teraz woli palce, a to już mniej boli więc spoko

Mąż dalej nie zna jego możliwości - aczkolwiek nic nie marudzi jak przemieszczamy się z nim po piętrze i jak sobie wyleci. Nic też nie mówi, jak czasem zejdę na dół z nim w ręce.
Ogólnie rudosterka, to papuga, która znajduje się ciągle w ruchu, jak ktoś jest w pokoju nie ma szans by usiedziała gdzieś chwilę choćby. Nie ma co liczyć, że poleci na plac i tam posiedzi grzecznie. Musi być człowiek, najlepiej "pod łapkami".
Spędzam z nim mnóstwo czasu, rano jak dzieci idą do szkoły , tak naprawdę siedzę z nim non stop - z przerwą na sprzątanie i ugotowanie obiadu :) potem, popołudniu również. Wieczorem jakby już czuł, że zbliża się noci wykorzystuje ostatnie wypuszczenie na wylatanie się i szaleństwa... mniej interesuje się nami wtedy :)
Mam nieodparte wrażenie, że on już mówi - ale oczywiście nie nakręcam się, bo wiem że rufdosterki wydają różne dźwięki, jednak jestem prawie pewna, że mówi swoje imię, i dzisiaj słyszałam PTASZECZKU...
Chyba mnie lubi najbardziej ( wcale się mu nie dziwię) przy zabawach usilnie wykonuje gest karmienia ( co mu jeszcze nie wychodzi) raz udało mu się coś wypluć - chyba sam był zdziwiony :)
Wieczorem m po zgaszeniu światła jest głośny, kilka minut wydziera się po konurzemu i cmoka, co więcej nie wiem, bo syn z nim śpi.
Dostałam dzisiaj pocztą ze starostwa potwierdzenie zarejestrowania ptaka.
Agata82 Gratuluję Ci tak wspaniałej papuzki niech żyje u was długo i zdrowo :)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości