#25
Post
autor: GoldAngelo » pt wrz 10, 2010 16:25
Istnieje również możliwość, że samiec po prostu był z innej pary(samica mu padła, spasowało hodowcy ją przeparzyć do innego samca, albo coś w tym rodzaju. Ze swojego błędu wiem, że bardzo trudno przeparzyć modrolotki. Ja swoją pare kupiłem ponad rok temu. Do tej pory się nie sparzyły, często występowała agresja. Po prostu je przeniosłem. Gdzieś w internecie czytałem, że jeśli np. weźmiemy modrolotke z woliery do domu i ją oswoimy, ona już do woliery nie wróci (wiadomo, jedna wróci inna nie, ale przeważnie cieżko jest żeby była tam szczęśliwa). Ja wiem, że na ludzi trzeba uważać-w Polsce każdy chce na każdym zarobić, tym bardziej na niedoświadczonych. (no, tutaj trochę uogólniłem, więc przepraszam tych, którzy tacy nie są, a wiem że i takich jeszcze jest sporo)
Czasem lepiej mądrze milczeć niż głupio gadać.
Pozdrawiam, Michał.