Dawno nas nie było i wypadałoby coś napisać :) Balbinka za 4 miesiące skończy równe 2 lata, jest przekochana i wcale nie pokazuje że jest kakadu
(przynajmniej narazie) Od czaasu do czasu "krzyknie" a tak to cały czas szuka gdzie by tu się wcisnąć na mizianko :) Na ta chwile nie ma żadnych problemów o których niektórzy pisali (mimo wszystko i tak mam w głowie cenne rady i sytuacje o których pisali inni) jest wręcz odwrotnie. Bez problemów idzie do każdego, w domu nic nie niszczy nawet swoich zabawek
(duze oszczędności :D) Jesteśmy aktualnie w trakcie trzymania kciuków (o co i was proszę) bo może za jakiś czas pojawi się u nas samczyk, o imieniu Ptyś :D Malutki Ptyś (o ile badania DNA wskażą że to samiec) ma aktualnie tydzień, jest bardzo ruchliwy i krzykliwy ;p Mam nadzieje że w przyszłości nie da nam aż tak popalić ;p Na tą chwilę to wszystko, o losach małego Pysia i Balbinki co jakiś czas będę pisał :)Serdecznie zapraszam na nasz kanał na youtube gdzie od czasu do czasu wrzucam filmiki z Balbinką, oaz na garnek! :) pozdrawiamy serdecznie :)
https://www.youtube.com/watch?v=Sg__6OCneKE
http://www.garnek.pl/aadrian/a



Niech teraz zdrowo rośnie :). Balbinka teraz będzie miała zajęcie, będzie stale na maluszka patrzeć :), napewno nie będzie się nudziła.
Takie życie i prawdopodobnie zakończy się parą ara severa.