Moje warunki, moje wymagania z kim będzie mi najlepiej?

Gdzie i jak kupować ptaki.

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

7th_son
Posty: 4
Rejestracja: pn mar 02, 2015 01:38
Ptaki które hoduję: Miałem kakariki-papugę kozią, nierozłączki, teraz szukam nowych wyzwań :)
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Moje warunki, moje wymagania z kim będzie mi najlepiej?

#1

Post autor: 7th_son » pn mar 02, 2015 02:09

Witam!
Jakub Ziemowit Podejma z tej strony! Otóż chciałbym kupić papugę i nie wiem jaka będzie najlepsza rasa.. ;)) Miałem kiedyś parkę nierozłączek, w sumie to moi rodzice mieli, bo to one były najpierw, później byłem ja. Potem miałem kakariki - papugę kozią - modrolotkę, przeżył kilkanaście lat aż rok temu zszedł był z tego świata. Jestem osobą dorosłą, pracującą. Mam dorosłego mieszańca owczarka niemieckiego z wilczakiem czechosłowackim - pies którego nie interesują inne zwierzęta poza psami, koty, króliki i papugi dla niego nie istnieją <aniolek> .
Obecnie mieszkam sam - mieszkanie 63mkw, było inaczej i pewnie będzie inaczej, więc w tym momencie zaczynają się obawy: chciałbym uniknąć konfliktów na linii nowa dziewczyna - papuga, z czego co mi się wydaje takie coś można rozwiązać tworząc drugą parę w domu, mianowicie papuzią, co rozwiąże też drugi problem typu jestem człowiekiem pracującym, no kilka godzin mnie w domu nie ma, a ptak się nudzi, więc raźniej będzie mu z innym. Więc same plusy tego, że to będzie parka, aczkolwiek będzie musiała być to parka homo <krzyk> , bo hodowli nie zamierzam prowadzić.
I teraz tak lepiej 2 samce, czy 2 samice?
Lecimy dalej, oczekiwania:
-chcę żeby rasa umiała naśladować ludzką mowę,
-były jak najbardziej kontaktowe (na ile to możliwe w parze) i kooperujące z człowiekiem, więc muszą być odkarmione przez człowieka,
-cena sztuki zamknęła się w 1000zł (ewentualnie może być więcej, jeżeli naprawdę będzie warto), co nie oznacza, że musimy wykorzystać całą kwotę :), jak będzie rasa po 500zł czy 700, to się nie obrażę

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc!

Awatar użytkownika
apol
Posty: 321
Rejestracja: śr sty 23, 2013 19:44
Ptaki które hoduję: księżniczki Walli, nimfy , świergotki, łąkówki turkusowe, nierozłączki czerwonoczelne, mnichy nizinne
Lokalizacja: Wielkopolska

#2

Post autor: apol » pn mar 02, 2015 11:17

Może senegalka? Jak coś to napisz do Wojtka. Aaa tak po za tematem nie rasa tylko gatunek ;-)
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Figa
Posty: 715
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
Lokalizacja: śląskie

#3

Post autor: Figa » pn mar 02, 2015 12:26

No to może Mnichy !!!

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#4

Post autor: Krysia- » pn mar 02, 2015 12:41

7th_son, Młody Człowieku Pracujący <luzik>
7th_son pisze:...... zaczynają się obawy: chciałbym uniknąć konfliktów na linii nowa dziewczyna - papuga, z czego co mi się wydaje takie coś można rozwiązać tworząc drugą parę w domu, mianowicie papuzią, .......
7th_son pisze:aczkolwiek będzie musiała być to parka homo <krzyk> , bo hodowli nie zamierzam prowadzić........


Z racji doświadczeń życiowych powiem Ci tak :
1. Pozostań z psem, mniej problemów mieć będziesz . Najwyżej wyjść na spacer kilka razy na dzień i dać jeść. Ewentualnie w razie choroby udać się do weta, a takich jest więcej niż ptasich.
2. Daruj sobie papugi bo skoro chcesz mieć dwie sztuki i to jednej płci, to w okresie rozrodu, niezależnie od posiadanego gatunku, możesz mieć w domu walki miedzy nimi. Niestety ale buzujące w tym czasie hormony dają o sobie znać i nad tym w żaden sposób nie zapanujesz. bo z naturą nie da się wygrać .
3. Nie każda ,,nowa" dziewczyna zgodzi się na odgłosy (czasami wręcz drażliwe dla ucha, (zależnie od gatunku) dobiegające w najmniej spodziewanym, oczekiwanym momencie. Niewiasta nawet nie wiedząc o tym, może mieć alergię na ptasie pióra lub puder wydzielany przez niektóre gatunki (np. żako, nimfa). Jak Ci będzie na niej zależało, to co wówczas zrobisz z ptakami ?
A co zrobisz jak trafi Ci się taka, (takie tez się zdarzają ) która po prostu nie będzie lubiła ptaków ?
4. Co z opieką gdy wyjedziesz na dłuższy urlop ?
5. Co z dostępnością do wetów znających się na leczeniu ptaków w razie podejrzeń choroby ? Będziesz spokojnie patrzył jak papuga cierpi ? Raczej nie.
5. Papugi śmiecą, odchodami upstrzą wszędzie, nawet ,,najświętsze" dla Ciebie miejsca , a przecież dla zdrowia muszą być wypuszczane z klatki co dnia. Co wtedy ? Dziewczyna zgodzi się sprzątać ? Ciebie to nie będzie denerwowało jeśli papuga/gi dziobem dobierze się do klawiatury, pilota do tv (kiedyś się wstydu najadłam gdy w serwisie Panasonica musiałam o nowego pilota prosić bo nimfa wydziobała wszystkie przyciski) czy dvd, komórki, książek, framug drzwi, tapet, ścian czy sufitu lub nie daj boże kabli elektrycznych ?
6. Pamiętaj o zasadzie : nie miała baba kłopotu, kupiła se prosię ....... <luzik>
Masz teraz luz i mało kłopotów, więc przemyśl sprawę ,,dowgłębnie" <mruga> i podejmij odpowiednią decyzję pamiętając o tym, że skoro już się zdecydujesz na papugi, to również zdecydujesz się na wszystko za a nawet przeciw . I obyś później nie żałował a ptaki nie zapłaciły poniewieraniem się z ręki do ręki bo absolutnie żadne stworzenie na taki los nie zasługuje.
I tak na zakończenie : poczytaj co oznacza słowo rasa http://pl.wikipedia.org/wiki/Rasa

7th_son
Posty: 4
Rejestracja: pn mar 02, 2015 01:38
Ptaki które hoduję: Miałem kakariki-papugę kozią, nierozłączki, teraz szukam nowych wyzwań :)
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

#5

Post autor: 7th_son » pn mar 02, 2015 13:54

Witam!
I dziękuję za odpowiedzi! O Senegalkach trochę czytałem i ciekawe ptaszyska ;-) O Mnichach wiem tyle, że dość łatwo się uczą naśladowania mowy, więc w tym wypadku muszę uzupełnić wiedzę ;)) Krysia, miałem już papugi, więc wiem co oznaczają kupy wszędzie i to mi nie straszne, od małego towarzyszył mi widok wybebeszonego z guzików pilota od telewizora, obśrupane meble itp. W razie wyjazdu, a takie na pewno będą, bez problemu będzie miał się kto nimi zająć. A jeżeli chodzi o "przeszkadzanie" w nie odpowiednich momentach, niezadowolenie partnerki co do obecności papug, to.... Ma pecha. Zbyt kocham zwierzęta, żeby ktoś mi miał stawiać warunki typu, pozbądź się ptaków. A co do parki... Mówisz, że paputy tej samej płci, to nie jest dobry pomysł? <co> Hmmm, mam zaprzyjaźniony zoologiczny w moim mieście, zawsze mogę im odsprzedać maluchy jak dorosną. Więc póki co mamy 2 kandydatów!

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#6

Post autor: Krysia- » pn mar 02, 2015 14:40

7th_son pisze:..... miałem już papugi, więc wiem co oznaczają kupy wszędzie i to mi nie straszne, od małego towarzyszył mi widok wybebeszonego z guzików pilota od telewizora, obśrupane meble itp. ......... partnerki co do obecności papug, to.... Ma pecha. Zbyt kocham zwierzęta, żeby ktoś mi miał stawiać warunki typu, pozbądź się ptaków........ Mówisz, że paputy tej samej płci, to nie jest dobry pomysł? <co> Hmmm, mam zaprzyjaźniony zoologiczny w moim mieście, zawsze mogę im odsprzedać maluchy jak dorosną.

<haha> Tobie kupy nie straszne, (mnie też <luzik> ) widok rozbebesznego pilota również <luzik> ale zastanów się proszę nad tym, co by na to powiedziała ta jedna jedyna, dla której straciłbyś głowę wraz ze spodniami <mruga> z którą chciałbyś przeżyć całe życie i założyć rodzinę ?
Kochasz zwierzaki (ja też, oprócz kretów i ślimaków bezdomkowych <haha> ) to piękna i radosna rzecz <okok> ale życie nieustannie płata figle i nazbyt często jest tak, że każe wybierać ...... Mówię Ci z doświadczenia : daruj sobie papugi, No chyba że, masz zapędy na chwalenie się przed znajomymi i przyjaciółmi .........co to nie potrafią ,,dogadać" Twoje ptaki ..... Ale to jest krótka meta.
Zależy jaki gatunek wybierzesz. Powiem Ci tylko tyle, że oprócz nimf, papużek falistych, nierozłączek czerwonoczelnych i aleksandrett obrożnych, każdy inny gatunek musisz zgodnie z ustawą zarejestować w odpowiednim urzędzie. viewtopic.php?f=138&t=1134&view=unread#unread
Nawet jak oddasz do sklepu młode, to musisz z odpowiednimi papierami bo inaczej, to nawet zaprzyjaźniony szanujący się sklep młodych Ci nie przyjmie obawiając się o kontrole. odpowiednich służb, jak również o wydanie papierów dla kupującego by mógł ptaka zarejestrować.
Usiłuję Cię zniechęcić co do posiadania papug :P Ja po 40 paru latach mam serdecznie dość.

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#7

Post autor: wojtek » pn mar 02, 2015 15:13

7th_son pisze:Witam! ....moje wymagania z kim będzie mi najlepiej?..

Z kobietą która pokocha Ciebie i będzie lubiła pobawić się z ptaszkiem.
popatrz tu: https://www.facebook.com/senegalki?ref=bookmarks
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

7th_son
Posty: 4
Rejestracja: pn mar 02, 2015 01:38
Ptaki które hoduję: Miałem kakariki-papugę kozią, nierozłączki, teraz szukam nowych wyzwań :)
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

#8

Post autor: 7th_son » pn mar 02, 2015 15:17

Krysiu nie zniechęcisz człowieka do papug, który jak pierwszy raz otworzył oczy to zobaczył parkę papug Gucia i Pole latających po domu :-)). A co do tej jedynej, to w moim przekonaniu musi też co najmniej, akceptować mój zwierzyniec, bo inaczej nie jest tą jedyną. Ja wchodzę do czyjegoś życia razem z pakietem gratis i razem z nim odchodzę ;)). Kupić paputa po to, żeby chwalić się przed znajomymi? Nie wiem jakim durnym człowiekiem trzeba by być... Papierki? Jak mus to mus, Urząd Miasta mam bardzo blisko, więc to jest najmniejszy problem ;)).

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#9

Post autor: Krysia- » pn mar 02, 2015 15:46

7th_son pisze:..... nie zniechęcisz człowieka do papug, który jak pierwszy raz otworzył oczy to zobaczył parkę papug Gucia i Pole latających po domu :-)) .....

I słowo stało się ciałem ..... <bezradny> <haha> Widzę, że naprawdę Ci zależy, że żaden chwilowy to kaprys <brawo>
7th_son pisze:.... chcę żeby rasa umiała naśladować ludzką mowę, .....

gatunki : żako, kakadu, ary, amazonki żółtoczelne ( te najlepiej mówią i szybko się uczą) , amazonki modrobrewe (kuriki) , barwnice (lory), czasami aleksandretty (nie wszystkie mają predyspozycje, żako również) Papużki faliste też można nauczyć ludzkiej mowy ale bywa raczej niewyraźna.
Nie wiem jak z predyspozycją co do mowy ludzkiej jest u mniszek, senegalek, pion, konur. rudosterek - to najpowszechniej hodowane gatunki papug średnich.
7th_son pisze:.... Kupić paputa po to, żeby chwalić się przed znajomymi? Nie wiem jakim durnym człowiekiem trzeba by być... .....

Wierz mi, większość nabywców ptaków tzw ,,gadających" ma właśnie takie zapędy by się chwalić przed znajomymi. Swego czasu facet do chaty przywiózł mi samca barabandy, a tylko dlatego, ze kolor papugi nie pasował do wystroju jego salonu. Salon na biało więc kupił sobie kakadu .................

7th_son
Posty: 4
Rejestracja: pn mar 02, 2015 01:38
Ptaki które hoduję: Miałem kakariki-papugę kozią, nierozłączki, teraz szukam nowych wyzwań :)
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

#10

Post autor: 7th_son » pn mar 02, 2015 19:37

Krysia- pisze:Widzę, że naprawdę Ci zależy, że żaden chwilowy to kaprys <brawo>

Ciesze się, że wreszcie mnie przejżałaś ;))
Krysia- pisze:gatunki : żako, kakadu, ary, amazonki żółtoczelne ( te najlepiej mówią i szybko się uczą) , amazonki niebieskoczelne (kuriki) , barwnice (lory), czasami aleksandretty (nie wszystkie mają predyspozycje, żako również)

Niestety te papugi wykraczają poza mój przedział cenowy :-(( tak jak i piony i konury. Za to rudosterki, senegalki i mniszki tak <cwaniak> . I tu się pojawiają pytania do Wojtka, przejżałem tą stronę, nawet polubiłem ;)) i zaintrygowała mnie jedna rzecz, a mianowicie widziałęm tam senegalke w "terenie". Dobrze wytresowana, może być brana poza dom?

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#11

Post autor: wojtek » wt mar 03, 2015 05:34

7th_son pisze:a mianowicie widziałęm tam senegalke w "terenie". Dobrze wytresowana, może być brana poza dom?


Tak, ale bezpieczniej wyprowadzać na smyczy.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Awatar użytkownika
apol
Posty: 321
Rejestracja: śr sty 23, 2013 19:44
Ptaki które hoduję: księżniczki Walli, nimfy , świergotki, łąkówki turkusowe, nierozłączki czerwonoczelne, mnichy nizinne
Lokalizacja: Wielkopolska

#12

Post autor: apol » wt mar 03, 2015 10:24

Krysia-, napisałaś " ... amazonka niebieskoczelna ( kurika ) " a to czasem amazonka wenezuelska nie jest potocznie zwaną kuriką ?
Pozdrawiam

Bafango
Posty: 92
Rejestracja: pt mar 08, 2013 16:40
Ptaki które hoduję: Jeszcze nic konkretnego
Lokalizacja: Strzybnik
Kontakt:

#13

Post autor: Bafango » wt mar 03, 2015 10:55

Amazonka modrobrewa/kurika (Amazona Amazonica) i amazonka niebieskoczelna(Amazona aestiva) to dwa różne gatunki.
Pick it, Pack it
Fire it up, come along
And take a hit from the bong

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#14

Post autor: Krysia- » wt mar 03, 2015 11:50

Apol, co do kuriki, to ja się pomyliłam ale w poście już poprawiłam. Bafango ma rację.

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Zakup ptaków-”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości