Czy nadają się na domowe pupile?
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
Witam i pozdrawiam wszystkich na wstępie - to jest mój pierwszy post na tym forum:)
Mam pytanie - czy Księżniczki Walii nadają się do trzymania w domu? Bardzo mi sie podobają, i chciałabym kupić jedną, tylko niewiele mogę znaleźć o ich zachowaniu. Zależy mi na dobrym kontakcie z papugą.
Zastanawiałam sie też nad Aleksandrettą obrożną, ale jednak Księżniczka ją przebija swoją gracją i urokiem - oczywiście z wyglądu ;)
Proszę o radę!!!!
Lilu
Mam pytanie - czy Księżniczki Walii nadają się do trzymania w domu? Bardzo mi sie podobają, i chciałabym kupić jedną, tylko niewiele mogę znaleźć o ich zachowaniu. Zależy mi na dobrym kontakcie z papugą.
Zastanawiałam sie też nad Aleksandrettą obrożną, ale jednak Księżniczka ją przebija swoją gracją i urokiem - oczywiście z wyglądu ;)
Proszę o radę!!!!
Lilu
- coco39
- Posty: 839
- Rejestracja: sob lis 25, 2006 12:29
- Ptaki które hoduję: papugi
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Księżniczki Walii są bardzo ufnymi ptakami i nie sa płochliwe co sprawia że można je trzymać w domu jako pupila (sam widziałem oswojoną princeskę) z tym że nie nadaje się do trzymania w klatce -weź to pod uwagę.Księżniczki muszą mieć dużo miejsca aby mogły swobodnie latać(dokładnie mówiąc chodzi mi o długość woliery ale to w przypadku trzymania tego gatunku w wolierze bo pokój wiadomo, jest duży. 

Witajcie,
nowy papug siedzi już w klatce, biedny - bo cały zestresowany... siedzi cały czas w jednym miejscu i obserwuje. ...
Jednak nie wybraliśmy Księzniczki. Hodowca zaprezentował nam, oprócz Księżniczek, trzy Aleksandretty - białą, żółtą, oraz śliwogłową.
Sliwogłowa tak nas zauroczyła, że to ją właśnie wybraliśmy. To czteroletni samczyk, piękny.
Dziękuję Wam serdecznie za wszystkie rady, sądzę że wybraliśmy wspaniałą papugę.
nowy papug siedzi już w klatce, biedny - bo cały zestresowany... siedzi cały czas w jednym miejscu i obserwuje. ...
Jednak nie wybraliśmy Księzniczki. Hodowca zaprezentował nam, oprócz Księżniczek, trzy Aleksandretty - białą, żółtą, oraz śliwogłową.
Sliwogłowa tak nas zauroczyła, że to ją właśnie wybraliśmy. To czteroletni samczyk, piękny.
Dziękuję Wam serdecznie za wszystkie rady, sądzę że wybraliśmy wspaniałą papugę.
- Boguśka
- -#moderator
- Posty: 1210
- Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
- Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
- Lokalizacja: Kraków
No to super,bo ja choruja na śliwogłową,chce dokupić dla aleksy obrożnej i teraz będzie ktoś kto coś o niej powie-tylko czy nie jest troche za "stary"na pupila i to z woliery?Co powiedział hodowca?
Nasz Śliwogłowy trzymany był i w wolierze i w domu. Jest oswojony... Powoli się przyzwyczaja do nowej sytuacji, już wyczuł gdzie ma w swojej nowej klatce doskoczyć, gdzie dolecieć, wreszcie coś zjadł, najbardziej zasmakowało mu jabłko i słonecznik. Dał sie nawet pogłaskać, sądzę więc, że szybko się z nami zaprzyjaźni :) jest świetny, jego zdjęcia już dołączam do albumu
pozdrowienia
NAt

NAt
- Boguśka
- -#moderator
- Posty: 1210
- Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
- Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
- Lokalizacja: Kraków
No to ja nie chce nawet słyszeć ,że mój-moja to samiczka?
bo mam "go"już od maja a on dalej jest nieufny-może już się nie obija jak podchodze ale po smakołyk nie chce przyjść do ręki 


Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość