Choroba Lokomocyjna

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Awatar użytkownika
fotorobart
Posty: 481
Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Choroba Lokomocyjna

#1

Post autor: fotorobart » wt sie 12, 2014 09:28

Czy wasze Paputy "chorują" w czasie podróży i jak radzicie sobie z tym problemem?

Awatar użytkownika
Al
Posty: 2033
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#2

Post autor: Al » wt sie 12, 2014 11:03

Pierwsze slyszę o chorobie lokomocyjnej u papug <bezradny> jakie objawy wskazują ze jest taki problem?

Awatar użytkownika
fotorobart
Posty: 481
Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#3

Post autor: fotorobart » wt sie 12, 2014 12:24

Wymiotuje (Wacek) , Kaśka znosi podróż bez problemu. ...

pysia34
Posty: 550
Rejestracja: pt lut 24, 2012 07:15
Ptaki które hoduję: duże papugi
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

#4

Post autor: pysia34 » wt sie 12, 2014 15:08

Nie Alicjo nie musi :) ptaki też chorują na chorobę lokomocyjną i ja zwyczajnie niektórym przed podróżą nie daję jeść na 3-4 godziny przed wyjazdem. Można też podać leki przeciw wymiotne.

Awatar użytkownika
fotorobart
Posty: 481
Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#5

Post autor: fotorobart » wt sie 12, 2014 15:47

Pysia34 mozesz polecić coś sprawdzonego?

pysia34
Posty: 550
Rejestracja: pt lut 24, 2012 07:15
Ptaki które hoduję: duże papugi
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

#6

Post autor: pysia34 » wt sie 12, 2014 15:49

Lepiej skonsultuj to ze swoim lekarzem :) Ja stosuje dwa środki, ale to lekarz powinien je zalecać :)

Awatar użytkownika
seti
Posty: 47
Rejestracja: pn lut 27, 2012 03:24
Ptaki które hoduję: rudosterka hypoxantha
Lokalizacja: Kraków

#7

Post autor: seti » ndz wrz 07, 2014 10:10

fotorobart, to wygląda na rodzinne...! (mój Hurin i Wacek to rodzeństwo <smile> )
początkowo byłam zachwycona, że papuga tak lubi wyjazdy, ale to było tylko w obrębie miasta...
okazało się, że na dłuższych trasach (góry i zakręty), wciąż wymiotuje <sad>

pysia34, dzięki że wspomniałaś o możliwościach farmakologicznych, bo od jakiegoś czasu się nad tym zastanawiałam, tylko nie byłam pewna czy weterynarz nie będzie zbyt zaskoczony pytaniem! zwłaszcza przy tak małym ptaszku... odkąd pojawił się problem, robiłam jak wspomniałaś - nie podawałam jej przed wyjazdem pokarmu, ale i tak się męczył i wymiotował pianą... niestety są takie sytuacje, że muszę papuzia zabrać ze sobą (święta) i ciężko patrzeć jak się męczy... mam nadzieję, że wet skutecznie pomoże <smile>

fotorobart, nie stosowałam jeszcze środków farmakologicznych, ale odkryłam, że mojemu paputowi pomaga nieco, jeśli jest powyżej linii okien, i najlepiej z przodu gdzie pasażer, zupełnie jak u nas <biggrin>

Awatar użytkownika
fotorobart
Posty: 481
Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#8

Post autor: fotorobart » ndz wrz 07, 2014 18:37

odobyłem dwie 7 godzinne podróże samochodem z moimi paputami.... Wacek wymitował tylko na początku każdej z podróży, a później było Ok, nawet jadł jabko i pił wodę :)

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#9

Post autor: wojtek » pn wrz 08, 2014 12:56

Spróbujcie podać imbir przed wyjazdem,(ponoć pomaga) ale najpierw nauczcie jeść.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#10

Post autor: Krysia- » pn wrz 08, 2014 13:41

wojtek pisze:Spróbujcie podać imbir przed wyjazdem,(ponoć pomaga)....

Ponoć, to pojęcie względne i nie sprawdzone. Raczej plotka lub domysł .......
Choć imbir u człowieka działa korzystnie na procesy trawienne i układ krążenia. Łagodzi bóle żołądkowe , wzmaga apetyt. Pobudza układ odpornościowy organizmu. Pomaga przy przeziębieniach, to nie wiadomo do końca jak działa na ptasi organizm.
W przypadku przedawkowania imbiru (herbaty, nalewki, tabletek, surowego imbiru) można odczuć zawroty głowy, senność, nudności oraz nieregularny rytm bicia serca.
Uczenie jedzenia imbiru w okresie upałów, wogóle wysokich temperatur otoczenia, totalnie może papugom zaszkodzić z uwagi na imbirze właściwości silnego rozgrzewania organizmów, a takie działanie na organizm nie koniecznie jest zdrowe dla papugi w stresie w czasie podróży.

Awatar użytkownika
seti
Posty: 47
Rejestracja: pn lut 27, 2012 03:24
Ptaki które hoduję: rudosterka hypoxantha
Lokalizacja: Kraków

#11

Post autor: seti » wt wrz 09, 2014 11:09

ja jednak imbiru nie zastosuję, bo z biegiem lat coraz bardziej doceniam jego "moc"! ;)
sama bardzo lubię, ale wiem jak działa nawet na niektórych ludzi (druga część odpowiedzi Krysi -> potwierdzam z autopsji), więc się nie odważę przy tak małym ptaszku... <wink>

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#12

Post autor: wojtek » wt wrz 09, 2014 14:54

Ja podaję i nic złego nie zauważyłem.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Awatar użytkownika
seti
Posty: 47
Rejestracja: pn lut 27, 2012 03:24
Ptaki które hoduję: rudosterka hypoxantha
Lokalizacja: Kraków

#13

Post autor: seti » śr wrz 10, 2014 06:41

oj, to ja Cię zupełnie inaczej zrozumiałam... <confused>
to sformułowanie: "ponoć pomaga" -> pomyślałam że słyszałeś, ale nie wiadomo jaki ma wpływ na ptaki (chodzi mi o ogólne samopoczucie i ewentualne skutki uboczne)
teraz to brzmi zupełnie inaczej <smile>
teraz już wiem że twoim ptakom nie szkodzi <biggrin>

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#14

Post autor: wojtek » śr wrz 10, 2014 14:22

Podaję 2-3 razy w roku po misce, senegalki jedzą jedne lepiej inne gorzej. Rudosterkom nie podawałem to nie wiem. Pisklaki które wyjmuje do ręcznego karmienia jeżdżą ze mną codziennie samochodem i nie zauważyłem takiej choroby.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Awatar użytkownika
fotorobart
Posty: 481
Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#15

Post autor: fotorobart » pt wrz 12, 2014 07:32

moje Paputy nie chciały imbiru ani "surowego" ani zmielonego w wodzie

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Pozostałe tematy dotyczące Rudosterek”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości