Kupno rudosterki

#21

przepraszam misia458 lecz l.mnoga bardziej pasowala mi do zdania

#22

Może papużka była dokarmiana ręcznie a jakaś częśc życia spedziła z rodzicami.

gromog · #23

Nie wiecie co dzieje się z użytkownikiem MisiekPapuga?
Kupiłem u niego w zeszłym roku parę rudosterek z DNA i już czwarty miesiąc czekam na cites i DNA. A teraz nawet tel. nie odbiera <zly2>

#24

gromog pisze:Nie wiecie co dzieje się z użytkownikiem MisiekPapuga?
Kupiłem u niego w zeszłym roku parę rudosterek z DNA i już czwarty miesiąc czekam na cites i DNA. A teraz nawet tel. nie odbiera

nie będzie obierał a jak zadzonisz z innego nr koma powie że oddzwoni ....
i będziesz dalej czekał

i poczekasz jeszcze długo ... te badania to ściema.... ja czekam już rok <zly>

#25

fotorobart pisze:ie będzie obierał a jak zadzonisz z innego nr koma powie że oddzwoni ....
i będziesz dalej czekał

i poczekasz jeszcze długo ... te badania to ściema.... ja czekam już rok

Może spróbuj podjechać osobiście?

#26

GoldAngelo pisze:Może spróbuj podjechać osobiście?

Dokładnie tak to nigdy nie dostaniesz tych badań. <wnerw>

#27

El. pisze:Dokładnie tak to nigdy nie dostaniesz tych badań.

Żebym nie był źle zrozumiany, nie oceniam/potępiam/etc w żaden sposób Łukasza (czyt. MiśkaPapugi), po prostu doradzam. :)

#28

Ja też nie miałem zamiaru potępiać.
Po prostu patrze obiektywnie, wiele razy miałem takie przypadki, i generalnie "doradzam" :)

gromog · #29

O widzę, że nie tylko ja wpadłem.
Dla mnie to trochę za daleko podjechać.
Poprzednią parę u niego z dokumentami, a po jakimś czasie dostałem DNA.
Teraz nie dostałem, ani cites, ani DNA, a jedna rudosterka jest bez obrączki, więc na chwilę obecną wygląda to na nielegalny handel.

Hodowca chyba za poważny, aby "bawić" się w takie rzeczy. Zresztą tu na forum czytałem same dobre opinie.

#30

Jestem i żyje tylko generalnie kosmiczny brak czasu, proszę o telefon dzisiaj po południem na mój numer 506-444-080, lub smsa to oddzwonie - wyjaśnimy wszystkie zaległe stare sprawy. Pozdrawiam
Łukasz Styrylski

#31

co tu wyjaśniać? trzy-cztery osoby kupujące Rudosterki w ciągu roku ławto zapamiętać ...
no chyba, że jest więcej zaległości;

ja tu poczekam na opdpowiedz,
za Kaśkę zapłaciłem i odebrałem ją 07.03.2013r.
wszytskie dokmenty (poza badaniem DNA wliczonym w cenę) otrzymałem w drugiej połowie maja;

fak. vat nr 26/2013/P z 15.05.2013
rudosterka czarnogłowa PL 12428

proszę o publiczną odpowiedz tu na forum, czy to badanie wogóle istnieje?
jak długi będę jeszcze na nie czekał.

przepraszam za mały OT, ale po roku monitów,myślę że inaczej niż publicznie na tym forum tej sprawy nie załatwię.

#32

No troszeczkę więcej niż 3osoby w ciągu roku do nas przyjeżdżają po ptaki, sprawdzę listę badanych ptaków jeśli takowego nie posiadam, zwrócę pieniądze lub zaproponuje ponowny test DNA, rozumiem że dokumenty potw urodzenie w niewoli zostały Panu przekazane?
proszę podać maila wyślę skan dokumentu.

#33

dokładnie tak jak napisałem wszytskiedokumenty poza badaniem DNA.
Wybór płci był jedynym warunkiem zakupu w moim przypadku

edit. fotorobart@wp.pl

#34

Tak pamiętam, Państwo Biernaccy jeśli się nie mylę miała być samiczka rupicoli jeśli mnie pamięc nie myli

Tak, mam sporo zaległości i muszę poprostować sprawy - czasem się tak zdarza

#35

ksero zaległego dokumenty doszło przed chwila mailem, czekam na orgniał.
szkoda tylko że dopiero sprawę udało się dopiero załatwić publicznie a nie prywatnie, ale to już nie ważne
dziękuję za doslanie dokumentu badania DNA mojej Rudosterki <hura>

#36

DNA wysłane - po resztę zaległości innych użytkowników forum jeżeli takowe istnieją proszę o kontakt popołudniem lub w przyszłym tygodniu, lub proszę wysłać sms będę oddzwaniał wszystkie zaległe sprawy będę chciał poprostować.
Pozdrawiam i przepraszam za zwlokę.
Proszę dzwonić pod mój numer 506-444-080

#37

gromog,

Teraz nie dostałem, ani cites, ani DNA, a jedna rudosterka jest bez obrączki, więc na chwilę obecną wygląda to na nielegalny handel.

nie rozumiem jaki gatunek rudosterki potrzebuje CITES i w Polsce nie ma obowiązku znakowania papug z załącznika B- wiec papuga nie musi mieć obrączki.

Najlepiej jak wszystkie dokumenty są przyklejone i zabezpieczone na górze transportówki,/ od zew/ ja tak zawsze robię i nigdy nic nie zginęło,
czasami kupujacemu musi wystarczyć kopia dokumentu o wylęgu, jak jest więcej niż 1 młode na zaświadczeniu to ktoś musi dostać kopię bo orginał jest tylko 1 / jeden dokument na 1 gatunek bez względu na ilość młodych/

#38

Generalnie w Polsce nie ma obowiązku trwałego znakowania ptaków z załącznika innego niż I... Rudosterki (poza Błękitnoszyjimi) są na II załączniku, jak zresztą większość papug. Generalnie na zachodzie europy tzw. Dwójka nie podlega rejestracji (może inaczej wymagane jest świadectwo ur. w niewoli lub inny dokument pośw. legalne pochodzenie ale nie trzeba tego nigdzie rejestrować). W praktyce natomiast jeszcze się nie spotkałem żeby ptak z II miał urzędowe pismo potw. legalne pochodzenie. Spotkałem się natomiast z teoria iż jeżeli ptak z II ma obrączkę zamkniętą odpowiedniego rozmiaru to nie potrzebuje dokumentacji żadnej. Ale tak jest na zachodzie. U nas obrączka nie jest wymagana w myśl przepisów prawa (mam nawet gdzieś pismo z ministerstwa ochrony środowiska w tej sprawie) ale wymagane jest udokumentowane legalne pochodzenie (czyli świadectwo ur. w niewoli wyd. przez PLW lub INNY dokument) i ten oto "inny" dokument jest furtką dla hodowców ale i zmorą dla urzędników bo nikt do końca nie wie jak ów "inny" dokument interpretować. Czy to może być umowa kupna sprzedaży czy jakiekolwiek zaświadczenie od zwykłego veta. W jednych Starostwach respektują świstki z giełdy w Prerovie w innych nie. Generalnie jak miałem dość poważną kontrolę przed świętami z Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii powiedziano mi że ich rejestracja wogóle nie interesuje i że chcą zobaczyć potwierdzenia legalności posiadanych przezemnie ptaków (pomijam fakt że prowadzą działalność gosp. w obrocie zwierzętami zwolnionym się jest z obowiązku rejestracji każdej sztuki). Tak więc to że udało się komuś zarejestrować ptaka na zaświadczenie vet na transport np z jakiejś giełdy lub na umowę kupna sprzedaży wcale nie oznacza że problem z głowy.... Pomijam fakt całego idiotyzmu jeśli chodzi o rejestrację rozell łąkówek, czy generalnie innych bardzo pospolitych gatunków np z Australii czy Am. Płd.. Gdzie prawdopodobieństwo nielegalnego importu przy cenie 80zł za sztukę papugi na polskim rynku jest chyba żadne.... bo komu się to opłaci...

Co do mojej rudosterki bez obrączki prosiłbym właściciela o kontakt na mail lub moj kom, doślę świadectwo urodzenia w niewoli, jest to ptak który wykluł się pierwszy w gnieździe i przegapiłem moment obrączkowania (takie rzeczy się w hodowli zdarzają, zwłaszcza gdy się ma 30 par lęgowych tych ptaków)
P.S Mój PLW jest generalnie przeczulony na punkcie obrączek i jeżeli jakiś ptak nie posiada obrączki muszę się nieźle napocić żeby udowodnić iż to mój ptak z hodowli. I choć prawo jest w tym przypadku po mojej stronie, on i tak wymaga odemnie obraczkowania i bardzo niechetne wystawia dokument jeżeli ptak nie ma obraczki. Mimo iż wysłałem zapytanie o ten problem do MOŚ w Warszawie i dostałem odpowiedz która jednoznacznie przyznaje mi racje. A z drugiej strony to może i dobrze że powiatowy jest restrykcyjny przynajmniej 99% jest znakowanych i to jakoś wygląda no szachrajstw z dokumentami się dzięki temu nie da robić, a już różne cuda widziałem - łącznie z handlem kopiami moich dokumentów na giełdzie w tarnowie....

#39

W Polsce nie ma też obowiązku obrączkowania ptaków z żadnego załącznika Konwencji Waszyngtońskiej, ani z I, ani z II ani z III. Jest natomiast obowiązek znakowania zwierzat z załącznika A Roz. Komisji (WE) nr 750/2013 z dnia 29 lipca 2013 r. Jednak i ten "obowiązek" nie jest obligatoryjny i dotyczy praktycznie egzemplarzy zmieniających właściciela czyli dopuszczonych do obrotu handlowego czy przemieszczania się.

#40

Jeśli się nie mylę to I praktycznie pokrywa się z załącznikiem A

PAPUGI FORUM