Kupno rudosterki
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
Kupno rudosterki
Witam niedługo zamierzam kupić ręcznie karmioną rudosterkę zielonolicą i co sądzicie o tej hodowli http://centrumhodowlane.pl/
- fotorobart
- Posty: 481
- Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
- Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
hodowala wpełni profesjonalna, tylko jeśli będziesz kupował ptaka u Strylskich każ przygotować sobie wcześniej wszytskie dokumenty i nie odbieraj ptaka bez nich, ja się zgodziłem na dosłanie papierów pocztą i na świadectwo urodzienia czekałem trzy miesiące (raz w tygodniu musiałem o sobie "przypominać"), dokumentu badania DNA nie widzialem do dziś -Rudosterkę kupiłem w lutym 2013!!!
A wiesz może co ile oni mają lęgi. Bo ja tak na nowy rok po zimie planuje prawdopodobnie
- fotorobart
- Posty: 481
- Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
- Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
nie wiem, zawsze możesz zadzwonić i zapytać;
wiosną to i może ja będę miał młode
wiosną to i może ja będę miał młode
ręcznie karmione? Jaka cena?
- misia458
- -#moderator
- Posty: 396
- Rejestracja: sob maja 16, 2009 08:42
- Ptaki które hoduję: Rudosterki
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Sądzę że ręcznie karmiona będzie kosztowała ok. 500/600zł.
Tak jak Wojtek napisał, nikt za 300 nie będzie bawił się w karmienie ręczne, a badanie DNA też kosztuje (min 90zł ) i podnosi wartość papugi.
Tak jak Wojtek napisał, nikt za 300 nie będzie bawił się w karmienie ręczne, a badanie DNA też kosztuje (min 90zł ) i podnosi wartość papugi.
- Boguśka
- -#moderator
- Posty: 1210
- Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
- Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
- Lokalizacja: Kraków
Po co kupować ręcznie karmioną jak ten gatunek oswaja się super bez ręcznego karmienia.Ja miałam ręcznie karmioną i nie i ta ręcznie karmiona nie dziobała tylko mnie bo ja jej nie "molestowałam"każdego domownika dziobała bo chcieli ją głaskać
Chcesz mieć pupila kup wychowanego od rodziców i sama się oswoi i nie będzie dziobać bez powodu.

- fotorobart
- Posty: 481
- Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
- Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Boguśka pisze:Po co kupować ręcznie karmioną jak ten gatunek oswaja się super bez ręcznego karmienia.Ja miałam ręcznie karmioną i nie i ta ręcznie karmiona nie dziobała tylko mnie bo ja jej nie "molestowałam"każdego domownika dziobała bo chcieli ją głaskaćChcesz mieć pupila kup wychowanego od rodziców i sama się oswoi i nie będzie dziobać bez powodu.
w mnie podobnie - "dziukus" lubi głaskanie i przytulanie... "ręcznie dokramiana" ucieka na widok dłoni

- wojtek
- EKSPERT-HODOWCA
- Posty: 1586
- Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
- Ptaki które hoduję: Senegalki
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
fotorobart pisze: "ręcznie dokramiana" ucieka na widok dłon
Bo to normalne dla ,,dokarmianych*, gdyby była naprawdę ręcznie karmiona nie zrobiła by tego.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.
- apol
- Posty: 321
- Rejestracja: śr sty 23, 2013 19:44
- Ptaki które hoduję: księżniczki Walli, nimfy , świergotki, łąkówki turkusowe, nierozłączki czerwonoczelne, mnichy nizinne
- Lokalizacja: Wielkopolska
rozejrzalem sie troche po stronach aukciyjnych i znalezlem rencznie karmionom rudosterke zielonolicom na 330zl
http://alegratka.pl/ogloszenie/sprzedam ... eafb681493
http://alegratka.pl/ogloszenie/sprzedam ... eafb681493
Pozdrawiam
- wojtek
- EKSPERT-HODOWCA
- Posty: 1586
- Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
- Ptaki które hoduję: Senegalki
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
fotorobart pisze:"ręcznie dokramiana" ucieka na widok dłoni
wojtek pisze:Bo to normalne dla ,,dokarmianych*, gdyby była naprawdę ręcznie karmiona nie zrobiła by tego.
Ręcznie karmiony ptak to taki który został wyjęty z gniazda jak jeszcze nie otworzył oczu.
Jeśli już otworzył, został wyjęty i na siłę dokarmiany takie będą skutki.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.
- fotorobart
- Posty: 481
- Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
- Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
wojtek pisze:fotorobart pisze:"ręcznie dokramiana" ucieka na widok dłoniwojtek pisze:Bo to normalne dla ,,dokarmianych*, gdyby była naprawdę ręcznie karmiona nie zrobiła by tego.
Ręcznie karmiony ptak to taki który został wyjęty z gniazda jak jeszcze nie otworzył oczu.
Jeśli już otworzył, został wyjęty i na siłę dokarmiany takie będą skutki.
dzięki Wojtku; a miało być tak pięknie: "Proszę Pana za dwa tygodnie będzie ją pan głaskał"..
kolejny argument aby nie polecać tego hodowcy
- misia458
- -#moderator
- Posty: 396
- Rejestracja: sob maja 16, 2009 08:42
- Ptaki które hoduję: Rudosterki
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Tak jak napisał Wojtek, jest różnica między ''dokarmiana" a "ręcznie karmiona"
Skoro dzika rudosterka u tego hodowcy kosztuje 200, a wkład jaki trzeba włożyć w ręczne karmienie to: czas, karma jajeczna, musimy mieć cieplarkę i wiedzę! Zastąpić pisklakowi rodziców od wyklucia aż do samodzielności, karmić go na czas, wygrzewać, czyścić. To wszytko przez ponad 2m-ce, i ten hodowca ceni na 330
Ręczne karmienie musi kosztować.
apol pisze:rozejrzalem sie troche po stronach aukciyjnych i znalezlem rencznie karmionom rudosterke zielonolicom na 330zl
http://alegratka.pl/ogloszenie/sprzedam ... eafb681493
Skoro dzika rudosterka u tego hodowcy kosztuje 200, a wkład jaki trzeba włożyć w ręczne karmienie to: czas, karma jajeczna, musimy mieć cieplarkę i wiedzę! Zastąpić pisklakowi rodziców od wyklucia aż do samodzielności, karmić go na czas, wygrzewać, czyścić. To wszytko przez ponad 2m-ce, i ten hodowca ceni na 330

Ręczne karmienie musi kosztować.
- apol
- Posty: 321
- Rejestracja: śr sty 23, 2013 19:44
- Ptaki które hoduję: księżniczki Walli, nimfy , świergotki, łąkówki turkusowe, nierozłączki czerwonoczelne, mnichy nizinne
- Lokalizacja: Wielkopolska
misu458 z tego co wyczytalem jakie ceny podajecie ( 500 - 600 zl ) sam sie zdziwilem i wstawilem to byscie zobaczyli to i wypowiedzieli sie na ten temat
Pozdrawiam
- misia458
- -#moderator
- Posty: 396
- Rejestracja: sob maja 16, 2009 08:42
- Ptaki które hoduję: Rudosterki
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
apol, Ja występuję w liczbie pojedyńczej a nie mnogiej
Przeczytaj mojego powyższego posta, i posta Wojtka jeszcze raz. Ręczne karmienie pisklaka = opieka nad nim 24/24h przez ok. 2m-ce, same nie przespane noce są warte więcej niż te 130zł. (a gdzie reszta? karma, zużyty prąd, wiedza i umiejętności, czas poświęcony pisklakowi)
No chyba że ktoś to robi dla samej satysfakcji, choć nie sądzę...
Wnioski wyciągnij sam

Przeczytaj mojego powyższego posta, i posta Wojtka jeszcze raz. Ręczne karmienie pisklaka = opieka nad nim 24/24h przez ok. 2m-ce, same nie przespane noce są warte więcej niż te 130zł. (a gdzie reszta? karma, zużyty prąd, wiedza i umiejętności, czas poświęcony pisklakowi)
No chyba że ktoś to robi dla samej satysfakcji, choć nie sądzę...
Wnioski wyciągnij sam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości