dołączenie mneijszej papugi
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
-
- Posty: 39
- Rejestracja: pn cze 22, 2009 09:07
- Ptaki które hoduję: aleksandretta większa
dołączenie mneijszej papugi
Witam
Więc tak, mam aleksandrettę większą i dzisiaj dokupiłem jej falistą. Problem polega na tym, że Aleks nie jest papugą oswojoną, tzn nie boi się ludzi, bierze jedzenie z ręki, ale nic poza tym. Niestety, nie mam drugiej klatki, więc Aleksa wypuściłem z klatki, bo i tak wiele nocy spędza poza klatką, a nową papugę wsadziłem do jego klatki. Aleks został na chwilę wpuszczony do klatki i zaczął atakować mąłą ppaugę, a teraz cały czas chodzi po klatce, jakby chciał się tam dostać.
Co powinienem zrobić w tej sytuacji? Dać im czas? Czy może od razu oddać papużkę od razu do sklepu?
Dziękuję za odpowiedzi
Adrian
Więc tak, mam aleksandrettę większą i dzisiaj dokupiłem jej falistą. Problem polega na tym, że Aleks nie jest papugą oswojoną, tzn nie boi się ludzi, bierze jedzenie z ręki, ale nic poza tym. Niestety, nie mam drugiej klatki, więc Aleksa wypuściłem z klatki, bo i tak wiele nocy spędza poza klatką, a nową papugę wsadziłem do jego klatki. Aleks został na chwilę wpuszczony do klatki i zaczął atakować mąłą ppaugę, a teraz cały czas chodzi po klatce, jakby chciał się tam dostać.
Co powinienem zrobić w tej sytuacji? Dać im czas? Czy może od razu oddać papużkę od razu do sklepu?
Dziękuję za odpowiedzi
Adrian
Od razu oddać papugę do sklepu...nie łączy się tak papug i nie miesza gatunków 

-
- Posty: 39
- Rejestracja: pn cze 22, 2009 09:07
- Ptaki które hoduję: aleksandretta większa
dobra, problem się rozwiązał. Szkoda mi było oddać ją spowrotem do sklepu więc dokupiłem drugą klatkę i trzymam je osobno. Na razie jest ok.
Nie zgadzam się! Już wcześniej Aleks miał towarzysza w postaci papugi falistej. Początkowo nie był chętny do zaprzyjaźnienia się z nią, ale po pewnym czasie bardzo dobrze się dogadywali, ale niestety papużka zdechła.
Dziękuję za bardzo konstruktywne i niezwykle pomocne odpowiedzi.
sqrczybyk pisze:to tak jakbyś wsadził kocura do klatki z psem... weź pomyśl chłopie!
Nie zgadzam się! Już wcześniej Aleks miał towarzysza w postaci papugi falistej. Początkowo nie był chętny do zaprzyjaźnienia się z nią, ale po pewnym czasie bardzo dobrze się dogadywali, ale niestety papużka zdechła.
Dziękuję za bardzo konstruktywne i niezwykle pomocne odpowiedzi.
-
- Posty: 39
- Rejestracja: pn cze 22, 2009 09:07
- Ptaki które hoduję: aleksandretta większa
No w sumie jest to możliwe. Ale dziwi mnie, że były razem ponad 2 lata i tak nagle stałaby się agresywna wobec mniejszej papugi? Wcześniej Aleks nawet karmił tą mniejszą jak dostawały coś twardego, czego mała nie dałaby rady sama rozłupać.
Myślę też, że nie dopuszczanie do jedzenia nie było problemem, ponieważ z racji tego, że jedzenie mialy wymieniane dosyć rzadko (2 razy w tygodniu), to miały nasypywane 2 metalowe pojemniki z jedzeniem, które były od siebie oddalone tak z 50cm.
Myślę też, że nie dopuszczanie do jedzenia nie było problemem, ponieważ z racji tego, że jedzenie mialy wymieniane dosyć rzadko (2 razy w tygodniu), to miały nasypywane 2 metalowe pojemniki z jedzeniem, które były od siebie oddalone tak z 50cm.
-
- Posty: 39
- Rejestracja: pn cze 22, 2009 09:07
- Ptaki które hoduję: aleksandretta większa
takie metalowe, z 10cm średnicy. Oprócz tego zawsze miały jakiś owoc, czy płatki lub warzywa.
W każdym razie temat do zamknięcia. Dziękuję za zainteresowanie i pomoc.
W każdym razie temat do zamknięcia. Dziękuję za zainteresowanie i pomoc.
-
- Posty: 39
- Rejestracja: pn cze 22, 2009 09:07
- Ptaki które hoduję: aleksandretta większa
a tak, pytanie było tylko o wielkość. mój błąd.
Jak juz toczy się tutaj dyskusja, to mam jeszcze jedno pytanie. Jakiś czas temu Aleks zaczął robić coś dziwnego, nie wiem dokładnie nawet jak to określić. Raz na jakiś czas, głównie gdy próbuję zbliżyć rękę, robi coś takiego, że rusza glową w górę i w dół, tak dość szybko, poprzedzone jest to lekkim rozłożeniem skrzydeł, czym pewnie chce mi powiedzieć, że nie ma ochoty na zabawę :)
Jak juz toczy się tutaj dyskusja, to mam jeszcze jedno pytanie. Jakiś czas temu Aleks zaczął robić coś dziwnego, nie wiem dokładnie nawet jak to określić. Raz na jakiś czas, głównie gdy próbuję zbliżyć rękę, robi coś takiego, że rusza glową w górę i w dół, tak dość szybko, poprzedzone jest to lekkim rozłożeniem skrzydeł, czym pewnie chce mi powiedzieć, że nie ma ochoty na zabawę :)
-
- Posty: 39
- Rejestracja: pn cze 22, 2009 09:07
- Ptaki które hoduję: aleksandretta większa
Co próbuje robić? Karmić? Niestety nie rozumiem o co chodzi :D
Kurcze, nigdy nie sprawiała wrażenia głodnej, czy coś w tym stylu, chociaż pewnie masz rację. Na szczęście teraz wróciła z woliery zewnętrznej do pomieszczenia i cały czas coś dostaje.
A w poprzednim poście to pytanie brzmi- dlaczego on to robi i czy to jest normalne?
Kurcze, nigdy nie sprawiała wrażenia głodnej, czy coś w tym stylu, chociaż pewnie masz rację. Na szczęście teraz wróciła z woliery zewnętrznej do pomieszczenia i cały czas coś dostaje.
A w poprzednim poście to pytanie brzmi- dlaczego on to robi i czy to jest normalne?
- Al
- Posty: 2025
- Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
- Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
Kurcze, nigdy nie sprawiała wrażenia głodnej, czy coś w tym stylu, to jak wg. ciebie wygląda głodna papuga? Jak Ty jestes głodny to też tego po Tobie nie widac, nie masz tego na czole wypisane
Dorosła i chce nakarmić swojego partnera to zupełnie normalne
Dorosła i chce nakarmić swojego partnera to zupełnie normalne
-
- Posty: 39
- Rejestracja: pn cze 22, 2009 09:07
- Ptaki które hoduję: aleksandretta większa
Ok, rozumiem. A jeszcze jedno- Aleks robi jeszcze jedną, dla mnie dość dziwną rzecz, chociaż nigdy mnie to jakoś bardzo nie niepokoiło. Siedząc na żerdzi schyla się i stuka w nią dziobem kilka razy, po czym prostuje się i wydaje taki dłuższy, niegłośny odgłos. Kiedyś czegoś takiego nie robiła, co to oznacza? Dzieje się to często, gdy się do niej zbliżam lub się na nią patrzę, w sumie chyba tylko wtedy.
- fotorobart
- Posty: 481
- Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
- Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
adrian1991r1 pisze:(...) ponad 2 lata (...).
tyle czasu masz ptaka (albo dwa) i nie znasz jego zachowań??


-
- Posty: 39
- Rejestracja: pn cze 22, 2009 09:07
- Ptaki które hoduję: aleksandretta większa
nie, nie znam wszystkich. To co teraz opisuję, zaczął robić niedawno, więc nie mam pojęcia co to oznacza, ale mógłbyś mnie oświecić przy okazji wyśmiewania się, proszę.
Jedzenie powinno być wymieniane codziennie, przecież stare ziarna są zasypywane łupinkami, a faliste nie odkopują jedzenia 

-
- Posty: 39
- Rejestracja: pn cze 22, 2009 09:07
- Ptaki które hoduję: aleksandretta większa
pysia34 pisze:Dlatego sądzę , że przy tak nikłym poziomie wiedzy tego człowieka padły te ptaki z głodu.
Jeden, nie wiele.
Co do wiedzy, to nie zaprzeczam. Ale dlatego właśnie wszedłem na forum. Wiem, że to nie najlepsza kolejność, tzn najpierw powinienem poczytać, a później kupować papugę, no ale już na to za późno, więc lepiej jak dowiem się czegoś teraz niż wcale.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości