Problem z dogadaniem się kóz pomiędzy sobą POMOCY

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Boomer
Posty: 19
Rejestracja: śr lip 24, 2013 14:25
Ptaki które hoduję: Papugi kozie

Problem z dogadaniem się kóz pomiędzy sobą POMOCY

#1

Post autor: Boomer » śr lip 24, 2013 14:47

Witam. Mam problem z dogadaniem się papug pomiędzy sobą. Klatka jest dość spora tzn ok 170 cm wysokości, 60 szerokości i 60 głębokości. Mam tam roczną samiczkę cynamonową, około 2 miesiące temu dokupiłem rocznego samca czerwonogłowego żółtego, parę dni temu dokupiłem parkę tego roczną- samiec szek natomiast samiczka zielona. O ile samce się ze sobą dogadały, to zawarły tak jakby pakt przeciwko samiczkom. Na dodatek stara samiczka nie toleruje tej młodej.
Papugi się nie nudzą ponieważ do klatki co chwilę wkładane są różne gałązki, zabawki z tektury itp. Mają też pozawieszane zabawki np z warzyw, w klatce jest też basenik. Może jest jakiś sposób na pogodzenie tej czwórki?

Awatar użytkownika
maciek98
Posty: 59
Rejestracja: pn lut 11, 2013 18:16
Ptaki które hoduję: Nierozłączki Fischera
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

#2

Post autor: maciek98 » śr lip 24, 2013 15:03

Dla Cb to jest ,,dość spora,, ? Nie powiedziałbym tego. Oczywiście nie odbieraj tego źle, nie chcę nikogo obrażać. Klatka o wym. które podałeś owszem nie jest najmniejsza ale nie dla ,,kóz,,. Papugi te mają około 30 cm wiec mogą mieć za mało miejsca. Prawdopodobnie chodzi o dominacje i o terytorium. Stara samica jest tam od początku ( z interpretacji tekstu ) i może nie tolerować młodej samicy. A parka ,,trzyma,, się razem więc nie jest tak atakowana. Osobiście mam klatke 1.20 dł, 60 szer, 60 głeb. i jest ona przeznaczona dla nierozłączek a i tak zamierzam ją powiększyć a co tu dopiero mówić o ,,kozach,,. Moim zdaniem za mała klatka i papugi bronią swojego terytorium i dlatego są kłótnie.
Nieważne ile lat trzymasz papugi , ważne ile o nich wiesz

Boomer
Posty: 19
Rejestracja: śr lip 24, 2013 14:25
Ptaki które hoduję: Papugi kozie

#3

Post autor: Boomer » śr lip 24, 2013 15:29

Może są jakieś płyny którymi można spryskać klatkę i wyrównać zapach np?

Awatar użytkownika
Al
Posty: 2025
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#4

Post autor: Al » śr lip 24, 2013 16:22

Wyrównać zapach ? a co tam śmierdzi ?
Kozy lepiej trzymać w parach, czyli każda para osobno ,Ty masz je w klatce a nawet w wolierze o wiele większej ptaki mogą walczyć ze sobą

GoldAngelo
-#moderator
-#moderator
Posty: 741
Rejestracja: ndz cze 28, 2009 23:24
Ptaki które hoduję: Papużki Faliste, Mnichy Nizinne, Rudosterki Brązowouche, Rudosterki Zielonolice, Konury Ognistobrzuche
Lokalizacja: Sędziszowice

#5

Post autor: GoldAngelo » śr lip 24, 2013 17:06

Al, Boomerowi chodziło o coś a'la przemeblowanie, tak żeby ptaki nie poznawały że są w Swojej klatce. W trzodzie chlewnej robi się to octem (spryskuje się nim lokum i nowego osobnika przed wprowadzeniem) i chyba to miał na myśli pisząc "wyrównanie zapachu". Boomer, w tym wypadku się to nie sprawdzi. Po prostu musisz zorganizować drugie lokum.
Czasem lepiej mądrze milczeć niż głupio gadać.
Pozdrawiam, Michał.

Awatar użytkownika
maciek98
Posty: 59
Rejestracja: pn lut 11, 2013 18:16
Ptaki które hoduję: Nierozłączki Fischera
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

#6

Post autor: maciek98 » śr lip 24, 2013 17:45

Dokładnie. Nie da się spryskać niczym klatki aby ,,znikły,, terytoria :-D. Jedyne rozwiązanie jakie przychodzi mi do głowy= nowe klatki dla każdej pary kóz albo woliera choć nie daje ona 100 % pewności ,że ptaki nie będą ciągle walczyć co napisała Al
Nieważne ile lat trzymasz papugi , ważne ile o nich wiesz

Boomer
Posty: 19
Rejestracja: śr lip 24, 2013 14:25
Ptaki które hoduję: Papugi kozie

#7

Post autor: Boomer » śr lip 24, 2013 17:50

Woliera nie wchodzi w grę ponieważ mam mieszkanie a nie dom. Ok zadałem tylko pytanie czy może jest jakiś środek- nie ma ok, trzeba znaleźć inne rozwiązanie. Może pomoże chwilowe oddzielenie starszej parki od młodszej? Mam taką małą awaryjną klatkę jak od falistych. Młodsza parka pozostanie w dużej klatce docierając się, natomiast starsza chwilowo do tej małej

Awatar użytkownika
Al
Posty: 2025
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#8

Post autor: Al » śr lip 24, 2013 17:56

i co dalej ? raczej nie ma szans na zgodne mieszkanie 2 par, u mnie w zgodzie żyją 2 pary ale na 16 m2.Ale nie zawsze tak jest,mam 3 pary, 2 w miarę zgodnie zyją, ale próba połączenia 1 i 3 pary , to samo w połączeniu 2 i 3 nie dała rezultatu. Więc 1 i 2 para są razem .

Awatar użytkownika
maciek98
Posty: 59
Rejestracja: pn lut 11, 2013 18:16
Ptaki które hoduję: Nierozłączki Fischera
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

#9

Post autor: maciek98 » śr lip 24, 2013 18:11

Dokładnie. To tylko rozwiązanie na chwilę ( dopóki znowu nie dopuścisz starszej parki do klatki). Nie przysporzy Ci kłopotu przeniesienie starszej parki do klatki po falistych ale samym papugom tak. Jak wgl wpadłeś na pomysł żeby do małej klatki wpuścić 30cm papugi? Pomysł nie do przyjęcia. Musisz kombinować dalej. A nie możesz zrobić 2 takiej samej klatki? I w ostateczności postawić jedną na drugą? ja innego wyjścia nie widzę. Pozdrawiam
Nieważne ile lat trzymasz papugi , ważne ile o nich wiesz

Boomer
Posty: 19
Rejestracja: śr lip 24, 2013 14:25
Ptaki które hoduję: Papugi kozie

#10

Post autor: Boomer » czw lip 25, 2013 22:02

ok tylko pytam. Kolejne pytanie- co w przypadku gdy młode ptaki się nie dogadają i nie stworzą parki? Na razie młody samiec lekko pogania młodą samiczkę po klatce

Awatar użytkownika
maciek98
Posty: 59
Rejestracja: pn lut 11, 2013 18:16
Ptaki które hoduję: Nierozłączki Fischera
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

#11

Post autor: maciek98 » pt lip 26, 2013 10:12

Narazie oddziel potencjalne pary od siebie i obserwuj( chodzi mi oto, że jedna parka do 1 klatki druga do 2 :-) ) . Wszystko przyjdzie z czasem. Jak papugi będą chciały się wziąć w pare- to dobrze, nie- nic na silę. Jedynie co Ci zostaje to czekać i obserwować papugi.
Nieważne ile lat trzymasz papugi , ważne ile o nich wiesz

Boomer
Posty: 19
Rejestracja: śr lip 24, 2013 14:25
Ptaki które hoduję: Papugi kozie

#12

Post autor: Boomer » pt lip 26, 2013 16:48

Dzięki

Awatar użytkownika
maciek98
Posty: 59
Rejestracja: pn lut 11, 2013 18:16
Ptaki które hoduję: Nierozłączki Fischera
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

#13

Post autor: maciek98 » sob lip 27, 2013 11:57

Nmzc, trzymam kciuki :-)
Nieważne ile lat trzymasz papugi , ważne ile o nich wiesz

Boomer
Posty: 19
Rejestracja: śr lip 24, 2013 14:25
Ptaki które hoduję: Papugi kozie

#14

Post autor: Boomer » wt sie 20, 2013 11:29

Witam. Mam dziwny problem. Znalazłem dzisiaj na dnie klatki znalazłem jajko- wczoraj jego nie było. Włożyłem od razu budkę lęgową i zobaczymy co będzie dalej. Pytanie moje brzmi czy jeśli te znalezione jajko włożę do tej budki to coś z niego będzie. Znalezione jajko włożyłem na jakiś czas pod lampkę.

Awatar użytkownika
maciek98
Posty: 59
Rejestracja: pn lut 11, 2013 18:16
Ptaki które hoduję: Nierozłączki Fischera
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

#15

Post autor: maciek98 » wt sie 20, 2013 18:40

Hmm ciężko powiedzieć. Jajko możesz włożyć a jak samica go nie zaakceptuje to po prostu wyrzuci albo nie będzie wysiadywać. Spróbować zawsze można. Życzę powodzenia. Informuj na bieżąco. A mam pytanko. I co zrobiłeś z kozami? Oddzieliłeś jak Ci radziliśmy? Która, parka ma jajko?
Nieważne ile lat trzymasz papugi , ważne ile o nich wiesz

Boomer
Posty: 19
Rejestracja: śr lip 24, 2013 14:25
Ptaki które hoduję: Papugi kozie

#16

Post autor: Boomer » wt sie 20, 2013 21:35

Ok dzięki za rady. Parki najpierw przez jakiś czas trzymałem w osobnych klatkach i pomieszczeniach, później je połączyłem i po jakimś czasie się dogadały. Dzisiaj nagle okazało się że znalazłem jajko, włożyłem budkę lęgową żeby sprawdzić od której pary i okazało się że to od tej starszej. Nigdy w życiu nie miałem małych papug i stąd pewnie moje przegapienie całej sytuacji. W tej chwili oddzieliłem znowu młodą parkę od starszej i znów obserwuję. Starsza samiczka ułożyła sobie gniazdo po swojemu i teraz z małymi przerwami siedzi w budce- wychodzi tylko napić się wody albo coś delikatnie zjeść, samczyk też ją karmi. Ciekawie się to wszystko obserwuje. Samczyk pilnuje wejścia i zagląda do środka. Zobaczymy co będzie dalej

Awatar użytkownika
maciek98
Posty: 59
Rejestracja: pn lut 11, 2013 18:16
Ptaki które hoduję: Nierozłączki Fischera
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

#17

Post autor: maciek98 » śr sie 21, 2013 12:02

Dobrze zrobiłeś, że oddzieliłeś młodszą pare, gdyż mogła by przeszkadzać starszej. Oglądanie papug to zawsze ciekawe zajęcie i sposób na spędzenie czasu. Po tym co napisałeś wnioskuje, że wszystko jest ok skoro samica siedzi w budce i wychodzi tylko na chwile aby się napić i coś zjeść. Narazie nie zaglądaj do budki aby nie wystraszyć ptaków. Do budki możesz zajrzeć gdzieś tak dopiero w weekend albo i po aby sprawdzić ile jest jajek i w razie potrzeby prześwietlić je. Pozdrawiam
Nieważne ile lat trzymasz papugi , ważne ile o nich wiesz

Boomer
Posty: 19
Rejestracja: śr lip 24, 2013 14:25
Ptaki które hoduję: Papugi kozie

#18

Post autor: Boomer » śr sie 21, 2013 13:59

Jeszcze jedno pytanie takie na bieżąco. Przez wejście do budki widzę, że ściółka w budce jest przekopana. Wczoraj na początek włożyłem tam trocinę z torfem. Jest to normalne zachowanie? Ciekawe jeszcze co z jajkiem które wczoraj podłożyłem

Awatar użytkownika
maciek98
Posty: 59
Rejestracja: pn lut 11, 2013 18:16
Ptaki które hoduję: Nierozłączki Fischera
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

#19

Post autor: maciek98 » śr sie 21, 2013 14:38

Jak najbardziej. Papuga sama sobie ułoży materiał jaki jej zapewniłeś w kształt jaki będzie jej odpowiadał podczas wysiadywania.
Nieważne ile lat trzymasz papugi , ważne ile o nich wiesz

Boomer
Posty: 19
Rejestracja: śr lip 24, 2013 14:25
Ptaki które hoduję: Papugi kozie

#20

Post autor: Boomer » śr sie 21, 2013 14:51

Dzięki :) Aby się choć jedno wykluło i wychowało :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Żywienie-zdrowie-hodowla modrolotek”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości