Gody nierozłączki?? problem..

nelefantino · #1

Witam wszystkich
mam ostatnio mały problem z nierozłączkami. Dla przypomnienia: niecały rok temu wzięłam samotną papużkę od pani, która już jej nie chciała. Po 3 miesiącach dokupiłam drugą. Pierwsza (zielona) miała być samczykiem, druga (niebieska) samiczką. Papugi dogadują się całkiem nieźle i ogólnie większych problemów z ich połączeniem nie miałam.
Ostatnio jednak, od jakiś 2 tygodni, zielony (dla mnie wciąż jest facetem) dziwnie się zachowuje. Cały czas przesiaduje na dnie klatki, pod gazetami, tnie gazety na paski, znosi tam kawałki patyków, zupełnie jakby chciał zbudować tam gniazdo. Czasami wpuszcza tam niebieską, ale ona nic tam nie nosi. Kilka dni temu przyłapaliśmy je na kopulacji, "u góry" była jednak niebieska, niby samiczka, dzień później znów to zauważyliśmy.
Problem z zielonym polega w gruncie rzeczy na tym, stał się nadaktywny. Cały dzień znosi ten papier i gałązki pod gazety, biega jak opętany, aż mi żal na niego patrzeć, a zwykle był dość ospały i bojaźliwy, i to raczej niebieska była aktywniejsza. Martwię się o zielonego głównie pod względem zdrowotnym, strasznie mu się "rozczapierzył" ogon, jakby całymi dniami kopulowały, pióra naokoło kloaki ma jakieś takie postrzępione. Oprócz tego według mnie oba ptaki wykazują popęd, rozkładają skrzydła i wydają takie charakterystyczne odgłosy. Wnioskuję z tego, że obie nierozłączki to samiczki, ale niebieska być może jest jeszcze za młoda (ma 10 miesięcy) na aktywne życie płciowe, a zielony (ma ok 2-3 lata) chciałby złożyć jajko. Obie bardziej się kłócą i biją, od samiutkiego rana do nawet 24 gonią się i tłuką, choć i czasem przytulają i jest spokój, ale ogólnie jest to dość uciążliwe.
I teraz nie wiem co robić.. Jak interpretować te zachowanie? Co zrobić żeby zielony się uspokoił? Czy usuwać te jego pseudogniazda czy nie? I czy faktycznie obie to samiczki? A może utknęło mu/jej jajko? Dziś zauważyłam spore powiększenie brzucha. poza tym zielony większość czasu wciąż spędza pod gazetą i nawet tam śpi... nie wiem o co chodzi do końca, wydaje mi się że faktycznie chce złożyć jajko, ale nie mam pojęcia jak długo powinien trwać ten proces.. Załączam fotki dna klatki (takie poglądowe, bo teraz to tam jest niezły "bajzel" bo nie wiem czy tam sprzatac..), brzucha i ogona, oraz linki do filmików z ich aktualnym zachowaniem.

http://www.youtube.com/watch?v=9rSFQjfuGAM
http://www.youtube.com/watch?v=9D4HLGW--fU
http://www.youtube.com/watch?v=1VpBkp51Ms0

#2

Specem od nierozłączek nie jestem :->

Jednak proszę o poczytanie tematów bo podobne problemy już były poruszane ......
Poczytaj tematy ; http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=3344

http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=421
http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic ... 2395#32395
http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=1770
To zdjęcie http://www.garnek.pl/panka/3300601/lekcja-pogladowa ( z albumu Al )pomoże Ci w ustaleniu płci jak również poczytanie tematu http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=1430
I zabierz te gazety z dna klatki bo farba drukarska nie służy zdrowiu papug. :!:

Niby gniazdo też usuń zaraz po złożeniu jaja jeśli to nastąpi. Nawet jeśli masz dwie samiczki, to zawieś budkę lęgową i dostarczaj gałązek wierzby i brzozy by miały co szatkować i uczyły się budowy gniazda.

#3

Obejrzałem filmiki i czarno na białym widać, żę obu paniom bardzo chce się seksu :-D

Jak im załozysz budkę, to obie będą wysiadywac jaja, przez około 30 dni, a potem znowu zniosą kolejne. Tylko pogorszenie warunków może je odwieść od prób przekazania swoich genów. Czyli pogorszenie żywienia, brak piokarmu, spadek temperatury, znaczne skrócenie dnia świetlnego czyli odwrotność tego, co się robi żeby mieć lęgi.

nelefantino · #4

Krysia, dzięki za linki, lecz dotyczą one raczej przygotowań do lęgów i par mieszanych, a moja sytuacja jest raczej mało typowa..
JC, czyli według Ciebie to dwie panie? zielona faktycznie chyba planuje złożyć jajo, bo brzuch ma dość powiększony plus niezłomnie znosi gałązki pod gazetę i przesiaduje tam.. Lepiej w takim razie powiesić budkę żeby to jajo ujrzało świat? bo pod tą gazetą to właściwie żadnego gniazda utworzyć się nie da i może nie będzie chciała tam go znosić?

#5

Nie wg mnie, a wg. ich zachowań :-D

Jasno widać, że obie podnoszą ogon i czekają delikatnie rozkładając skrzydła żeby ktoś im "zrobił dobrze" :-D

. Założ im budkę i nawkładaj cienkich gałązek wierzbowych, to przynajmniej zobaczysz jak budują gniazdo.

maciek98 · #6

Witam, jeśli problem jest w złym temacie proszę o przeniesienie.

Od około tygodnia moja samiczka dziwnie się zachowuje. Ciężko jest jej wlecieć na żerdź a jak już to zrobi to ciężko jest jej się utrzymać i najczęściej spada na dno klatki lub samiec ją przegania. Czy jest to spowodowane np. utknięciem jajka? Dodam iż papugi dostają suchy pokarm, mieszankę jajeczną i wodę z witaminami. Przyszedł mi do głowy ten problem gdyż właśnie około tyg. temu jak wstałem widziałem jak kopulują i samczyk ją karmi. Samica rzadko je sama, przeważnie samiec ją karmi (przynajmniej tak zaobserwowałem lecz mogę się mylić bo nw co robią jak jestem w szkole). Samiczka prawie cały dzień spędza w budce. Dodam, że już skończyły budowę gniazda też około tyg temu. Co może być przyczyną ?

WOJTEKZ · #7

Może jest tak jak pisałeś, że wystąpiło zaparcie jaja. Jednak to trzeba sprawdzić i ustalić wtedy będzie można coś temu zaradzić.

#8

Gdzie trzymasz te papużki i jaka jest temperatura pomieszczenia ,jeśli papuga przesiaduje na dnie klatki to prawdopodobnie nie umie znieśc jaja.

#9

Jezeli to zaparcie jajka ( na co stawiam ) to musisz zdecydowanie podniesc wilgotnosc i temperature.

maciek98 · #10

To napewno nie jest zaparcie jajka ,ponieważ wczoraj sprawdzałem. Temperatura jest pokojowa około 20-22 stopni. Kiedy świeci słońce klatka jest jeszcze bardziej ogrzewana gdyż promienie słońca padają na bok klatki ( bok jest zabudowany, odrazu uprzedzam :) ). Codziennie pryskam budki wodą a papugi same się moczą i utrzymują odpowiednia wilgotność. Więc problem tkwi gdzie indziej. Papuga nie przesiaduje na dnie klatki tylko 90% czasu spędza w budce ( z moich obserwacji choć mogę się mylić bo nw co robią jak jestem w szkole). Tylko jak wyjdzie z budki to czasami jest taka ,,pijana,, xD. Będę ją obserwować i informować was co i jak.

#11

Witam

U mnie mam podobny problem - jednakże trzymam papugi w pomieszczeniu nieogrzewanym i jedna z par fischerków postanowiła chyba rozpocząć lęgi - temperatura jest ok 5-10 c . Papugi budują gniazdo a samica stała się lekko osowiała i dziwnie rusza ogonem tak jakby skurcze miała.

Prosze o radę - zabrac im budkę ?

#12

Po co maja budkę jak mają mieć okres spoczynku zimowego ?

#13

Za zimno na lęgi, samica może mieć zaparcie jaja.

#14

Lęgi w ziemie są nie dopuszczalne, dla papug takich jak falista, nimfa, świergotka. A co dopiero Nierozłączka która musi mieć wilgotno i ciepło w pomieszczeniu klatce, czy wolierze. Zabierz budę, karm papugi i poczekaj na wiosne. a co do tych pierwszego tematu, to generalnie wydaję mi się, że ten "zielony" to samczyk.

Pozdrawiam :)

dahudi · #15

Witam,
mam problem z nierozłączkią, cały czas znosi jajka. Próbowałam podmieniać, ugotowałam te złożone, natomiast ona się nie poddaje. Nie wiem czy mam zabrać budkę. Obawiam się, że wtedy zacznie szukać jakiegoś ciemnego miejsca w domu i tam się przeniesie.

#16

Nierozłączka jest w parce? Czemu zakładałeś budkę skoro nie chcesz jajek?

dahudi · #17

Tak jest w parce, a budkę założyłam bo zaczęła znosić gazety do klatki i instalować je na korzeniu który zamontowałam. Szukała również jakiejś nory w mieszkaniu

#18

Jak nie chcesz pisklaków, wstrząsnij znoszonymi albo je ugotuj i niech posiedzi, bo pewnie i tak będzie znosić, budkę bym zabrał

PAPUGI FORUM