Problem z oddychaniem?
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
Problem z oddychaniem?
Witam mam 2 nimfy samca i samiczkę perłowe (8misieczne), raczej to on i ona bo samiec bardzo wrzeszczy, a "ona"jest bardzo cicha tylko czasem pospiewa. I wlasnie samica jak polata trochę 6-10s i jak siadzie sobie to poprostu dyszy, ma problem zlapac oddech? I zauważyłem ze jak siedzi na żerdzi, i oddycha to rusza tak ogonem... Dziwne
-
- Posty: 14
- Rejestracja: ndz cze 05, 2011 10:29
- Ptaki które hoduję: Nimfy
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
U mnie jak sobie paput polata krótko (koło 5-6sekund) to tez siądzie na żerdzi chwilke pooddycha "głębiej" i znów zaczyna latać. I tak w sumie robi z 4-5 kursów (nie zawsze ma siłe dolecieć do klatki potem :P) i siada na łóżku, albo gdzieś i też posapuje po czym leci do klatki. Jeżeli nie lata to czasem ma taki odruch jakby ziewał, albo chciał śpiewać, a nie umie. Jak chce to odzywa się normalnie. Czy powinienem się martwić, że tak "poziewuje" czy jest to zachowanie normalne?
- Al
- Posty: 2026
- Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
- Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
Jak często ptaki mają możliwość polatać ? może są za grube
lub nie przyzwyczajone do latania, slabe mieśnie i ptak szybko się męczy.

-
- Posty: 14
- Rejestracja: ndz cze 05, 2011 10:29
- Ptaki które hoduję: Nimfy
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
-
- Posty: 14
- Rejestracja: ndz cze 05, 2011 10:29
- Ptaki które hoduję: Nimfy
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Apropo lotów to mój właśnie chciał rozwalić mi pół mieszkania :D zachaczył o maskotke która stoi na szafie, ta spadła na ramke ze zdjęciem, która obaliła wazon (na szczescie bez wody) a on na stary noz mysliwkski w futerale ktory spadl na ziemie, po czym sam ptak wyladowal za łóżkiem xD ale wyciagnalem go i pozniej polecial jeszcze kawalek do klatki wiec chyba mu nic nie ma, a zapomnialem wczesniej dodac ze on tak "ziewa" czasami, góra 3 razy dziennie tak po 2minutki...
- Krysia-
- -#Administrator
- Posty: 1620
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
- Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
gabson pisze: .......... I wlasnie samica jak polata trochę 6-10s i jak siadzie sobie to poprostu dyszy, ma problem zlapac oddech? I zauważyłem ze jak siedzi na żerdzi, i oddycha to rusza tak ogonem...
Posłuchaj rady Gretel i pędź z ptakiem do weta bo to dyszenie a zwłaszcza ruszanie przy tym ogonem jest wskaźnikiem chorych dróg oddechowych lub czegoś gorszego. Najprawdopodobniej będzie potrzebne prześwietlenie płuc.
Radzę Ci to na podstawie własnego doświadczenia bowiem kiedyś kupiłam samiczkę barabandy z takimi samymi objawami. Wogóle nie latała bo był zanik mięśni a mimo to z każdym oddechem ogon ruszał się góra-dół. Nie pamiętam już jaka była przyczyna (w przełyku coli, powiększone worki powietrzne, konsylium stwierdziło chore zatoki, być może też grzybica wewnętrzna) ale by ją jakoś podleczyć było kilka wizyt u weta, antybiotyki, nawet tydzień spędziła w klinice i codzienne płukanie wraz z inchalacją nozdrzy ...... Podleczona zaczeła fruwać po dwóch miesiacach pobytu u mnie ale nigdy do końca nie będzie wyleczona. Nadal przy kazdym oddechu , nawet gdy śpi , rusza ogonkiem choć co dnia fruwa.
Ziewanie u nimf jest normalnym zachowaniem więc nie macie się o co martwić.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości