Żako zniszczył sobie lotki w prawym skrzydle ... :(
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
-
- Posty: 7
- Rejestracja: wt mar 22, 2011 12:44
- Ptaki które hoduję: Żako
- Lokalizacja: Warszawa
Żako zniszczył sobie lotki w prawym skrzydle ... :(
Witam
Żako zniszczył sobie lotki w prawym skrzydle ma 1,5 roku po jakim czasie wyrosną nowe? jak te są zmasakrowane dziobem.
Pozdrawiam
Żako zniszczył sobie lotki w prawym skrzydle ma 1,5 roku po jakim czasie wyrosną nowe? jak te są zmasakrowane dziobem.
Pozdrawiam
-
- -#moderator
- Posty: 741
- Rejestracja: ndz cze 28, 2009 23:24
- Ptaki które hoduję: Papużki Faliste, Mnichy Nizinne, Rudosterki Brązowouche, Rudosterki Zielonolice, Konury Ognistobrzuche
- Lokalizacja: Sędziszowice
ManticorePl, jeśli wyrwał Sobie je całkiem, a nie tylko obciął jak nożyczkami to od razu powinny zacząć mu rosnąć. Jeśli natomiast zostały ,,resztki" to jeśli potrafisz i chcesz przyspieszyć ten proces to po prostu wyrwij te resztki lub niech zrobi to doświadczony hodowca/weterynarz. Jeśli natomiast chcesz żeby zrobiło się samo to powinno się to stać przy następnym pierzeniu.
Czasem lepiej mądrze milczeć niż głupio gadać.
Pozdrawiam, Michał.
Pozdrawiam, Michał.
-
- Posty: 7
- Rejestracja: wt mar 22, 2011 12:44
- Ptaki które hoduję: Żako
- Lokalizacja: Warszawa
Ktos z warszawy to potrafi?
bo sa zniszczone....
jak tego nie zorbie bedze latac dopiero za rok?
Połączyłam oba posty
bo sa zniszczone....
jak tego nie zorbie bedze latac dopiero za rok?
Połączyłam oba posty
Ostatnio zmieniony wt mar 22, 2011 18:59 przez ManticorePl, łącznie zmieniany 1 raz.
- Krysia-
- -#Administrator
- Posty: 1620
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
- Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
ManticorePl, jak to sobie zniszczył ?? Wytarł o pręty klatki? ,,Obciął" dziobem ? Jeśli obciął, to czy w innych miejscach też pióra wyrywa ?
Jeśli chcesz wyrwać resztki to nie rób tego sam bo zrazisz ptaka do siebie. Idź do weta i niech on to w znieczuleniu zrobi bo to jednak jest ból.
Tu http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=103 masz namiary na wetów warszawskich.
Jeśli chcesz wyrwać resztki to nie rób tego sam bo zrazisz ptaka do siebie. Idź do weta i niech on to w znieczuleniu zrobi bo to jednak jest ból.
Tu http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=103 masz namiary na wetów warszawskich.
-
- Posty: 7
- Rejestracja: wt mar 22, 2011 12:44
- Ptaki które hoduję: Żako
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 603
- Rejestracja: pt gru 26, 2008 20:15
- Ptaki które hoduję: lora wielka aleksandretty patagonki senegalki żako kakadu
- Lokalizacja: dolnośląskie
Kup już spray na pryskanie z ptakami co już zasmakowały w skubaniu to bomba zegarowa (mój kakadu miał pocztaku skubania jak go kupiłam obecnie to zachamowałam ale jak wet stwierdził oj.. trzeba uważać ).Sprawdz czy coś sie zmieniło w jego otoczeniu być może jakiś przedmiot sprawił że zaczoł się skubać , zmiana trybu życia właściciela, samotność , brak towarzystwa, nuda, daj mu nowe zabawki ,może zmieniłes ustawienie klatki.. Przyglądnij się co się zminiło ostatnio
-
- Posty: 7
- Rejestracja: wt mar 22, 2011 12:44
- Ptaki które hoduję: Żako
- Lokalizacja: Warszawa
To wyglądało bardzo dziwnie łapał te pióra nogą i nie puszczał nawet jak chodził po klatce tak jak by mu przeszkadzały złościł się na nie i agresywnie dzióbał aż zniszczył je całkowicie. Pytanie czy jego organizm wie że ma zniszczone lotki i je wymieni. Szkoda mi go jak nie może latać to tak ja bym nie mógł chodzić.:( Czy się cos zmieniło hmmm raczej dopiero teraz się zmieniło wcześniej był zemną bardzo często bo podlatywał do mnie sam teraz jest tam gdzie go usadowię ;(
-
- Posty: 603
- Rejestracja: pt gru 26, 2008 20:15
- Ptaki które hoduję: lora wielka aleksandretty patagonki senegalki żako kakadu
- Lokalizacja: dolnośląskie
Zmiana lotek trawa długo będzie je wymieniał po kolei ja jak kupiłam klare miaął chyba 4 lotki w skrzydle teraz do wymiany zostało jeszcze6.Wet czasem proponuje usunięcie lotek wtedy od razu zaczna odrastać ale usuwa się dziennie 2-3 lotki . Kup witaminy na pierzenie typu nektor -bio wspomagają ten proces.Tez mam ptaki które musze przenosic bo nie mają lotek (skubiące) wazne by sobie krzywdy nie zrobił jak będzie próbował latać
- Krysia-
- -#Administrator
- Posty: 1620
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
- Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
ManticorePl, a może to jest wynikiem jakiegoś uczulenia skoro tak się złości ? Co mu podajesz do jedzenia ? Czy w ostatnim tygodniu podałeś coś nowego ? Wogóle to od jakiego czasu to rwanie trwa ?
Tak czy siak, naprawdę zalecam wizytę u weta
tak dla Twojego świętego spokoju. Badania odchodów też się przydadzą.
Tak czy siak, naprawdę zalecam wizytę u weta

-
- Posty: 7
- Rejestracja: wt mar 22, 2011 12:44
- Ptaki które hoduję: Żako
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 7
- Rejestracja: wt mar 22, 2011 12:44
- Ptaki które hoduję: Żako
- Lokalizacja: Warszawa
ManticorePl, myślę,że pokarm jest nieco za tłusty,a je to od roku to może mić krew nieodpowiednią.Kolby orzechowe odrzuć,prażone ziarna-niewiem co to jest,ale pewnie jakiś shit-odrzuć,ten orzechowy mix to podawaj bardzo żadko i mało.W tych innych mieszankach jest słonecznik to też staraj się go wyciągać.Mój żaczek je zdecydowanie chudsze pokarmy.Żeby wymienił ptak wszystkie lotki to może trwać nawet 3 lata,a 2 napewno.Żaczki pieżą się co pół roku,to zmieniają po po kilka lotek tylko. 

Pozdrawiam. Artur
-
- Posty: 7
- Rejestracja: wt mar 22, 2011 12:44
- Ptaki które hoduję: Żako
- Lokalizacja: Warszawa
Głównym pokarmem jest granulat (tu jest wiele dyskusji czy to pokarm odpowiedni czy nie ja uznałem ze tak ) reszta to dodatki takie „cukierki” oczywiście dostaje tez owoce i warzywa oraz żółtko jaja (wiejskiego ;) ) wapno wisi itp. .. :) .
Ps. Ograniczę mu tłuste jedzonko ale i tak mało go zjada głównie je granulat.
Ps. Ograniczę mu tłuste jedzonko ale i tak mało go zjada głównie je granulat.
- Krysia-
- -#Administrator
- Posty: 1620
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
- Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Przejrzyj ten temat http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=599 , zobacz jak to smakowicie wygląda
Czy byłeś u weta z żaczkiem i jego uszkodzonymi piórami ?

Czy byłeś u weta z żaczkiem i jego uszkodzonymi piórami ?
Powinieneś zacząć od wizyty u lekarza weterynarii bo niszczenie piór jakie opisujesz może się wiązać z grzybicą lub infekcją bakteryjną. Oczywiście zmiana jedzenia jest nieodzowna natomiast polecam usunięcie lotek wówczas ptak najdalej za dwa miesiące powinien spowrotem latać o ile usuniesz przyczynę niszczenia piór. Jeśli to na tle psychicznym to kup drugą papugę albo spray na skubanie, jeśli infekcja to należy ją wyleczyć. Najpierw usuń przyczynę skubania a potem podaj preparat witaminowy i zacznij dobre żywienie. Osobiście polecam usunięcie uszkodzonych lotek, ze względu na to że żako nawet te co krótko nie latają chętniej później chodzą piechotą i może przestać wogóle latać :( Tak się dzieje często z ptakami które mają cięte lotki. Nawet po ich odrośnięciu potrafią kilkanaście lat nie latać.
-
- lekarz weterynarii
- Posty: 49
- Rejestracja: sob lis 06, 2010 11:54
- Ptaki które hoduję: żako
- Lokalizacja: łódzkie
Jeśli cały proceder zaczął się, tak jak piszesz nagle, od nerwowego łapania za lotki tylko po jednej stronie, możliwym wydaje się być uraz mechaniczny powodujący ból. Może to być wszystko- od zakłucia, stłuczenia po przypadkowe skręcenie pióra.Troszkę późno na sprawdzenie tego, ale warto prześwietlić skrzydło w celu sprawdzenia stawów. Samo podawanie pokarmów różnorodnych to nie wszystko, ważne są proporcje. Papugi bywają mocno konserwatywne. To, że jest sepia czy kostka, to nie wszystko. Pamiętać należy, że wchłanianie wapnia może być blokowane. Ptak zawsze, podobnie jak człowiek, wybierze tłuste i pyszne ;) . Naje się i reszty nie ruszy. Warto zrobić posiew kału- zwłaszcza, jeśli ptaka wystawiasz na świeże powietrze. Kilka chorób bakteryjnych prowadzi do zapaleń stawów, co wiąże się z bólem.
P.
Witam. Podobna sytuacja jest z moja Amazonką rownież trzyma sie za lewe skrzydło. Od początku zbagatelizowalem sprawę ale niestety coraz mocniej sobie zniszczył tak ze teraz wyglada to jakbym mu polowe skrzydła odciął. Czy jest mi Pan w stanie pomoc i powiedzieć jak zakończyła sie sprawa z Żakusiem. Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość