bardzo głosne kilkugodzinne krzyczenie aleksa

Pytania i problemy związane z zachowaniem aleksandrett.

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

anika222
Posty: 5
Rejestracja: śr mar 10, 2010 14:06
Ptaki które hoduję: aleksandretta obrożna - samiec 3 lata
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

bardzo głosne kilkugodzinne krzyczenie aleksa

#1

Post autor: anika222 » wt lis 30, 2010 11:06

właściwie to nei wiem czy to normalne aby aleks tak radykalnie zmienił swoj charakterek
przez całą wiosne lato Arek m=był własciwie spokojny troszke pogadal w mierę na znośnym
poziomie tonalnym:)
ale to co wyprawia gdzies od miesiąca przechodzi ludzkie pojęcie i staje sie wlasciwie trudne do wytrzymania

opisze co sie dzieje
arek budzi się koło 7 rano i zaczyna 3- 4 godzinne krzyczenie bez wiekszych przerw
konczy czasem ok 12 - 13 i do wieczora jest spokój

chodziw kółko po górze klatki i bokach skacze na swoją półeczkę i non stop krzyczy
jedzenia mu nie brakuje, ciągle ma nasypane owoce ziarna i wode

staram sie z nim rozmawiac i wtedy staje sie jeszcze głosniejszy
jestem teraz z racji tego ze jestem na ciągłym L4 w domu
az sie boje co bedzie jak pojawi sie w marcu dziecko, chyba ich dwoje w jednym pomieszczeniu nei bedzie za dobre dla dziecka

poradzcie dobre dusze co zrobic zeby choc troche Arek sie uspokoił moze cos robie zle o czym nie wiem...

Awatar użytkownika
PawelHH
Posty: 221
Rejestracja: wt mar 02, 2010 10:26
Ptaki które hoduję: różne
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#2

Post autor: PawelHH » wt lis 30, 2010 11:11

Darcie się papugi z rana jest normalne, zwłaszcza jeśli nie ma towarzysza to go nawołuje. A z opisu zachowania wnioskuję, że bardzo chce po prostu wydostać się z klatki, polatać, to też normalne.

glizda177
Posty: 603
Rejestracja: pt gru 26, 2008 20:15
Ptaki które hoduję: lora wielka aleksandretty patagonki senegalki żako kakadu
Lokalizacja: dolnośląskie

#3

Post autor: glizda177 » wt lis 30, 2010 11:18

Lub zaczyna się okres lęgowy bo o tej porze przypada i hormony świrują .Nawołuje samice z wiadomych przyczyn .. Jedyne co znalazłam na temat świrowania hormonalnego i tego jak się z tym uporac to przedłużanie nocy żeby doba była podzielony na 12 h dnia i 12 h nocy . Jak to zrobić ? ja używam do tego kocyka lub materiału i nakrywam paputa o 21 i wstaje o 9 .Daje to rezultaty przynajmniej u mnie . Lub kup partnerke ale wtedy w cale nie są cichsze są w tym okresie również "rozszczekane"

anika222
Posty: 5
Rejestracja: śr mar 10, 2010 14:06
Ptaki które hoduję: aleksandretta obrożna - samiec 3 lata
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

#4

Post autor: anika222 » wt lis 30, 2010 13:17

Paweł ale on ma 24 godziny na dobę otwarta klatkę, nie zamykamy jej wcale, teraz w zimę ok godziny 16 Arek jest juz w klatce i grzecznie przysypia przebudzajac się tylko jak zaczynamy rozmawiac lub coś robic w pokoju ale jest cisza i spokój
a wstaje w zaleznosci od tego o ktorej podniesiemy roletę wniedziele zdarza sie nawet wstac ok 10 i Arek spi grzecznie poki nei wstaniemy i nie otworzony rolet

a i nei wiem czy ma to znaczenie ale to darcie z rana zaczeło sie tak ok 3 tyg temu, moze miesiąc, wczesniej byl spokojny owszem pogadała poskrzeczał poświergolił ale nigdy nei trwało to 4 godziny non stop i nie takei krzyczenie

tak wiec to ze krzyczy bo chce wyjsc chyba nie bardzo pasuje

glizda177
Posty: 603
Rejestracja: pt gru 26, 2008 20:15
Ptaki które hoduję: lora wielka aleksandretty patagonki senegalki żako kakadu
Lokalizacja: dolnośląskie

#5

Post autor: glizda177 » wt lis 30, 2010 14:03

to woła babe:)

anika222
Posty: 5
Rejestracja: śr mar 10, 2010 14:06
Ptaki które hoduję: aleksandretta obrożna - samiec 3 lata
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

#6

Post autor: anika222 » wt lis 30, 2010 16:55

glizda177 pisze:to woła babe:)


no to mam nadzieje ze mu przejdzie za niedługo bo jak pojawi sie dziecko na swiecie to bede miała nie lada kłopot...
beda sie nawzajem przekrzykiwac

Awatar użytkownika
Al
Posty: 2028
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#7

Post autor: Al » wt lis 30, 2010 18:09

Ja mam 2 aleksy, podobno parka, jedna z roku ubiegłego druga tegoroczna. ta starsza to podobno samiczka i włąsnie ona drze się niesamowicie, szczególnie rano.

Awatar użytkownika
sylwia0602
Posty: 6
Rejestracja: sob gru 26, 2009 23:54
Ptaki które hoduję: Aleksandretta Wielka, Kanarki
Lokalizacja: małopolska

#8

Post autor: sylwia0602 » wt lis 30, 2010 19:24

Mam ten sam problem. Mój Stasio był cichutki a tak od miesiąca coś w niego wstąpiło :-( wydziera się niesamowicie, klatkę ma otwartą, jedzonka pod dostatkiem a coś mu nie pasuję. Czasami mam go serdecznie dość :mrgreen: Ale i tak go kocham. Mam nadzieję że mu przejdzie.

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#9

Post autor: Krysia- » śr gru 01, 2010 05:17

anika222, poczytajcie proszę : http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=1265
http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=1064 a być może znajdziecie tam odpowiedzi na swoje problemy.
Pomijając ewentualne rozpoczęcie sezonu godowego, a samotne papugi też odczuwają popęd do rozrodu, to nie zapominajcie, że teraz dni są bardzo krótkie - świtanie po godz 7, zmrok już po 15 tej. Może taka ,,wydłużona noc" powoduje głód ptaków i stąd te wrzaski jako upominanie się o pokarm ? A jak w Waszych mieszkaniach z wilgotnością powietrza bo różne są czynniki zachowań ptaków ?

Awatar użytkownika
Al
Posty: 2028
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#10

Post autor: Al » śr gru 01, 2010 13:28

Krysia-, U mnie mają doświetlenie do 21, wilgoć w normie. To chyba naturalne zachowanie :mrgreen:

anika222
Posty: 5
Rejestracja: śr mar 10, 2010 14:06
Ptaki które hoduję: aleksandretta obrożna - samiec 3 lata
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

#11

Post autor: anika222 » czw gru 02, 2010 10:52

Krysia- pisze:anika222, poczytajcie proszę : http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=1265
http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=1064 a być może znajdziecie tam odpowiedzi na swoje problemy.
Pomijając ewentualne rozpoczęcie sezonu godowego, a samotne papugi też odczuwają popęd do rozrodu, to nie zapominajcie, że teraz dni są bardzo krótkie - świtanie po godz 7, zmrok już po 15 tej. Może taka ,,wydłużona noc" powoduje głód ptaków i stąd te wrzaski jako upominanie się o pokarm ? A jak w Waszych mieszkaniach z wilgotnością powietrza bo różne są czynniki zachowań ptaków ?


Arek dostaje jedzenie zaraz po obudzeniu codziennie świeże wie pewno głodny nie jest, co do wilgoci to u nie jest całkiem normalnie, mamy nawilżacz powietrza ktory czasem włączamy,
a co do oświetlenia to on mieszka z nami wiec w domu jest jasno tak gdzies do godziny 20 a potem mamy zapaloną lampę podłogowa ktora daje taki lekki półmrok abo arek mogł spac a my funkcjonowac

Damian
Posty: 23
Rejestracja: sob sty 23, 2010 17:24
Ptaki które hoduję: Aleksandretta
Lokalizacja: PL

#12

Post autor: Damian » sob gru 11, 2010 21:05

Mój zaczyna czasami o piątej rano. Ja używam stopery do uszu bo papuga wrzeszczy, no i sąsiedzi z pochodniami też a wyspać się trzeba. Jak tylko się podnoszę z łóżka to zaczyna się do mnie zalecać więc to pewnie te hormony. Teraz tylko czekać dwadzieścia lat aż się zestarzeje i zapomni o pannach, może będzie spokój wreszcie.

anika222
Posty: 5
Rejestracja: śr mar 10, 2010 14:06
Ptaki które hoduję: aleksandretta obrożna - samiec 3 lata
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

#13

Post autor: anika222 » śr gru 15, 2010 16:43

mój się uspokoił na szczescie krzyczenie trwało jakies 3 tyg, teraz po obudzeniu jak podniose rolety krzyknie ze dwa trzy razy i do wieczora tylko gaworzy do siebie ale juz po cichu

mam nadzieje ze taki okres u papug przypada raz do roku a nie czesciej

kopi
Posty: 37
Rejestracja: wt paź 28, 2008 21:15
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: Wrocław

#14

Post autor: kopi » czw gru 16, 2010 10:00

Czy na pewno to samiec.
U mnie tylko samice tak wrzeszczą i to tylko gdy się czegoś boją. :-x
Może kot sąsiada puka do twojego okna albo mysz łazi po pokoju? :evil:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowanie aleksandrett.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości