Amazonka vs żako.
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
-
- Zbanowany
- Posty: 7
- Rejestracja: sob paź 28, 2006 18:45
- Ptaki które hoduję:
- Lokalizacja: Nowa Wieś Lęborska
- Kontakt:
Amazonka vs żako.
Jaki z tych wymienionych gatunków papug lepiej się nadaje do hodowli w domu ?
Nie patrzeć na przeciwności ......................... dążyć do celu. S.L
-
- Posty: 216
- Rejestracja: sob lis 04, 2006 16:42
- Ptaki które hoduję: amazonka mączna
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ice , kiedy kupowałam moją amazonkę u hodowcy,zapytał jakie sa warunki w domu. Oczywiście u mnie w domu jest jak na dworcu kolejowym. Pełna chata. Doradził mi, że w takim układzie amazonka lepiej zniesie takie warunki. Do tego ma ten atut, że nie łupie niczego. Faktycznie od 2003 roku mam amazonkę mączną. WYjątkowo spokojną papugę. Oczywiście jest częśc dnia /poranek/ kiedy łobuzuje. Schodzi z klatki, spaceruje, jest bardzo ożywiona, sporadycznie tak raz na dwa tygodnie wykonuje lot. Codziennie natomiast trzepocze skrzydałami takie symulowanie lotów z nieodrywaniem się od podłoża .
Miałam kiedyś na "przechowaniu" żako. NIe powiem kochane ptaszysko. Ale ledwie zlazło z klatki natychmiast zaczynało od drzwi i listew. CIęzko było upilnować. Moja papuga została wychowana przez naturalnych rodziców. Przyjemnie patrzeć jak przez blisko 4 lata nabiera zaufania. Trwa to długo ale satysfacja jest ogromna.
Ktoś z moich znajomych powiedział fajnie , że to ona mnie oswaja. pozdrawiam
Miałam kiedyś na "przechowaniu" żako. NIe powiem kochane ptaszysko. Ale ledwie zlazło z klatki natychmiast zaczynało od drzwi i listew. CIęzko było upilnować. Moja papuga została wychowana przez naturalnych rodziców. Przyjemnie patrzeć jak przez blisko 4 lata nabiera zaufania. Trwa to długo ale satysfacja jest ogromna.

-
- Posty: 216
- Rejestracja: sob lis 04, 2006 16:42
- Ptaki które hoduję: amazonka mączna
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Nie pisz o żako, że jest nerwowe. To wspaniałe papugi, wrażliwe i po prostu, o innej konstrukcji psychicznej. CO do uczulenia dot. papug to każda z nich portafi wpływac na nasilenie sie objawów u alergika. Ale tutaj byłabym ostrożna. Raczej ludzie kupują, nudza sie lub obowiązki ich przerastaja, tudzież papuga nie spełnia oczekiwań, np nie gada i wymyśla sie alergię dziecka lub własną 

Anka
zanim kupi sie papugę, dobrze jest poczytać i zapoznać się ze wszystkim, aby pózniej nie pisać, że nagle wykryto alergię....
zanim kupi sie papugę, dobrze jest poczytać i zapoznać się ze wszystkim, aby pózniej nie pisać, że nagle wykryto alergię....
-
- osoba niewiarygodna
- Posty: 12
- Rejestracja: pn wrz 14, 2009 20:04
- Ptaki które hoduję: amazonka niebieskoczelna i nimfa lutino
- Lokalizacja: Warszawa
oczywiscie, ze wspaniałe, ale nie zmienia faktu że maja w piorach puch-puder ktory zwieksza o wiele wieksze ryzyko na alergie.
oczywiscie dot. tych co trzymaja ptaki w domach a nie w wolierach...
i kazda papuga jest w czyms wrazliwa, zako jest "nerwowe" bo są bardziej żywsze niz np. amazonki ktore sa jak mumie egipskie...co nie znaczy ze nie sa wrazliwe.
żako jest chimeryczne, tzn. po dojzrewaniu płciowym jak mus ie cos nie podoba to wiekszosc z nich swego ukochanego opiekuna znienacka moze dziobnac dotkliwie, i raczej to robia.
mam wielu znajomych z roznymi papugami, i choc żako jest wspanialym ptakiem to po takim zachowaniu wlasciciel musi sie pilnowac by nie zosatc zaatakowanym...
Mysle, ze ma to wpływ z tym, ze nie siedzimy non-stop z papuga, ona wolalaby by ja juz zabierac niz zostawiac w domu sama...
oczywiscie dot. tych co trzymaja ptaki w domach a nie w wolierach...
i kazda papuga jest w czyms wrazliwa, zako jest "nerwowe" bo są bardziej żywsze niz np. amazonki ktore sa jak mumie egipskie...co nie znaczy ze nie sa wrazliwe.
żako jest chimeryczne, tzn. po dojzrewaniu płciowym jak mus ie cos nie podoba to wiekszosc z nich swego ukochanego opiekuna znienacka moze dziobnac dotkliwie, i raczej to robia.
mam wielu znajomych z roznymi papugami, i choc żako jest wspanialym ptakiem to po takim zachowaniu wlasciciel musi sie pilnowac by nie zosatc zaatakowanym...
Mysle, ze ma to wpływ z tym, ze nie siedzimy non-stop z papuga, ona wolalaby by ja juz zabierac niz zostawiac w domu sama...
pozdrowionka: upierzone małpy
-
- Posty: 216
- Rejestracja: sob lis 04, 2006 16:42
- Ptaki które hoduję: amazonka mączna
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Meduzo tak sie złożyło, ze i ja miałam okazję poznać domy, w których przebywaja papugi wielu gatunków. W tym w największej liczbie żako. Pozostanę więc przy swoim zdaniu. Papugi to papugi, nie poznamy do końca ich zachowań, nie damy rady równiez przewidziec reakcji na rózne zewnętrzne bodżce. I nie ma tutaj reguły. Mam amazonkę mączna i bynajmniej nie zalicza sie do mumii egipskich. Jest czas na szaleństwa i czas kiedy sobie siedzi i przysypia.
Anka
zanim kupi sie papugę, dobrze jest poczytać i zapoznać się ze wszystkim, aby pózniej nie pisać, że nagle wykryto alergię....
zanim kupi sie papugę, dobrze jest poczytać i zapoznać się ze wszystkim, aby pózniej nie pisać, że nagle wykryto alergię....
-
- Posty: 216
- Rejestracja: sob lis 04, 2006 16:42
- Ptaki które hoduję: amazonka mączna
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Tu się zgodzę, żako mocno pudrują. Widzialam jak sie czyściły i miały białe dzioby dosłownie. Ale i inne papugi wydzielają puder, tyle ze znaczniej mniej, niz te 3 wymienione gatunki.
Anka
zanim kupi sie papugę, dobrze jest poczytać i zapoznać się ze wszystkim, aby pózniej nie pisać, że nagle wykryto alergię....
zanim kupi sie papugę, dobrze jest poczytać i zapoznać się ze wszystkim, aby pózniej nie pisać, że nagle wykryto alergię....
-
- osoba niewiarygodna
- Posty: 12
- Rejestracja: pn wrz 14, 2009 20:04
- Ptaki które hoduję: amazonka niebieskoczelna i nimfa lutino
- Lokalizacja: Warszawa
puder ptasi to jest cos jak biały puder "kosmetyczny", maka, i wydobywa sie z kupra (chroni w naturze przed zmaknieciem podczas deszczow i zmarznieciem wowczas).
złuszczajacy sie naskorek przy skorze i piór podczas codziennej pielegnacji to nie jest puder.
to jest taki łupiez złuszczajacego sie naskorka,
nie myslic z ludzkim tłustym łupiezem.
złuszczajacy sie naskorek przy skorze i piór podczas codziennej pielegnacji to nie jest puder.
to jest taki łupiez złuszczajacego sie naskorka,
nie myslic z ludzkim tłustym łupiezem.

pozdrowionka: upierzone małpy
-
- Posty: 603
- Rejestracja: pt gru 26, 2008 20:15
- Ptaki które hoduję: lora wielka aleksandretty patagonki senegalki żako kakadu
- Lokalizacja: dolnośląskie
Zalezy jaki miałaś kontakt z ptakami .. pójście w odwiedziny do znajomego co ma papuge na np. 2 h to inna sprawa niż mieszkanie z nimi . Papugi wydzielają dużo pudru ,ludzie alergiczni na np. kurz mogą być pewni że papugi je uczulą .No i nie wspomne juz o tym że jak masz alergie to alergikiem pozostaniesz .. i możesz zmieniać alergeny. Jestem byłą asmatyczką (na tle wysiłkowym) .. zanim zdecydowałam sie na papugi przeszłam testy na wszelkie alergeny żeby nie stanąć przed decyzją zdrowie a moje hobby . Ostatnia papuga która pojawiła sie u mnie w domu pochodzi od ludzi gdzie dziecko było alergikiem ...
-
- Posty: 13
- Rejestracja: śr lis 24, 2010 19:41
- Ptaki które hoduję: Nie posiadam.
- Lokalizacja: Katowice
Jutro mam zamiar zadzwonić do Frydy w zwiazku z testami alergicznymi. Bez nich nie wzięłabym ptaka. Na kurz uczulona nie jestem. Tylko na koty, minimalnie na szczury i (nie pewne) na króliki. Z resztą gryzoni nie wiem, boję się sprawdzić, a z testami cięzko.
Jaki miałam kontakt z papugami? Dwie falistki. Niewiele i stosunowo dawno. Nie mam zamiaru na tym polegać, ale jest to budujące.
Jaki miałam kontakt z papugami? Dwie falistki. Niewiele i stosunowo dawno. Nie mam zamiaru na tym polegać, ale jest to budujące.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości