Dziób i pazury

Pamiętajmy, że leczyć powinien lekarz. Porady udzielane na forum to tylko dodatkowa pomoc.

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#41

Post autor: WOJTEKZ » pt sie 27, 2010 20:37

Sam stosuję żerdzie z brzozy lub wierzby i nie mam żadnych problemów.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#42

Post autor: Krysia- » sob sie 28, 2010 05:48

Ola, przeczytaj tematy : http://aleksandretta.pl/forum/viewforum.php?f=105 a znajdziesz tam dużo informacji o bezpiecznych i raczej szkodliwych gatunkach drzew na żerdki.

Ola
Posty: 23
Rejestracja: sob sie 21, 2010 13:59
Ptaki które hoduję: Papużki faliste, Aleksandretta Obrożna
Lokalizacja: Kędzierzyn

#43

Post autor: Ola » pn wrz 06, 2010 19:54

Papuga najprawdopodobniej naderwała sobie pazur. Krew zaczeła leciec, złapałam ją przemyłam i narazie jest ok. Co jeszcze mogę zrobić, czy coś poważniejszego może sie z tego zrobic.

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#44

Post autor: WOJTEKZ » pn wrz 06, 2010 19:57

A co to za papuga :?: . Możesz jeszcze posypać mąką ziemniaczaną -tamuje krew.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Ola
Posty: 23
Rejestracja: sob sie 21, 2010 13:59
Ptaki które hoduję: Papużki faliste, Aleksandretta Obrożna
Lokalizacja: Kędzierzyn

#45

Post autor: Ola » pn wrz 06, 2010 19:59

Aleksandretta obrożna.
Troszkę się to krwawienie zmniejszyło, posypałam mąka. Mam jeszcze taką maść Tribiotik - lekarz wet. kazał mi ją zastosować przy falistej zrobić to czy lepiej nie. czy to sie może jakoś poważnie skończyć
Połączyłam oba posty
Ostatnio zmieniony pn wrz 20, 2010 05:51 przez Ola, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#46

Post autor: WOJTEKZ » pn wrz 06, 2010 20:25

Na rany nie powinno się stosować maści. Wystarczy ta mąka , zasklepi i wysuszy ranę. Nic już nie rób.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

pysia34

#47

Post autor: pysia34 » pn wrz 06, 2010 21:22

są specjalne środki na zasuszenie np. vagothyl - dostępny w ludzkiej aptece świetnie się sprawdza w przypadku krwawień :-) stosowałam często, koszt kilka złotych również odkaża

Ola
Posty: 23
Rejestracja: sob sie 21, 2010 13:59
Ptaki które hoduję: Papużki faliste, Aleksandretta Obrożna
Lokalizacja: Kędzierzyn

#48

Post autor: Ola » pn lis 15, 2010 20:36

Moja aleksandretta ma tylny pazur prawej nogi lekko przerosniety niz pazur lewej nogi. Złapałam ja i obcięłam "ta cienka koncówke przerosnietego pazura". Zastanawiam sie czy nie za mało go obciełam.

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#49

Post autor: WOJTEKZ » pn lis 15, 2010 20:41

Lepiej obciąć troszkę mniej bo obcinając krócej możesz przeciąć naczynia krwionośne, sprawiając papudze ból. Oglądając paznokieć pod światło dokładnie widać do którego miejsca sięga żywa tkanka.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

circus
Posty: 6
Rejestracja: sob lip 10, 2010 14:25
Ptaki które hoduję: aleksandretta
Lokalizacja: małopolska

#50

Post autor: circus » ndz sty 02, 2011 00:09

bandida pisze:tak nasza żerdź wygląda. jest wykonana w całości z chropowatego materiału. te żerdzie są w sprzedaży w 3 lub 4 rozmiarach. my mamy średni.

[url=http://images34.fotosik.pl/152/6841be0ac1a21460m.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://images26.fotosik.pl/163/3965a2d846979492m.jpg]Obrazek[/URL]


Ja kupiłam taką żerdź w zooplusie.

http://www.zooplus.pl/shop/ptaki/akceso ... azki/61904

Mój ptak miał spore pazury, a ja bałam się przyciąć. Po stosunkowo niedługim czasie po zakupie, pazury starły się - a ptak uwielbia na niej przesiadywać. Szczerze polecam.
Nóg - nie rani, wykonana jest z cementu .

Ola
Posty: 23
Rejestracja: sob sie 21, 2010 13:59
Ptaki które hoduję: Papużki faliste, Aleksandretta Obrożna
Lokalizacja: Kędzierzyn

#51

Post autor: Ola » sob sty 08, 2011 18:44

Podpinam się pod temat. Mi też sie wydaje, że z dziobem Jupi jest coś nie tak. Na dole jest czarny na górze czerwony, a Wasze Aleksy mają cały zerwony i takie jakby łuszczący był. Wklejam zdjęcia i proszę o ocenę. Wkleje 2 zdjęcia. To zdjęcie na którym jest taki dumny jest starsze, a to drugie terażniejsze. Proszę o odpowiedź
Załączniki
IMG_3738.JPG
IMG_3885.JPG

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#52

Post autor: WOJTEKZ » ndz sty 09, 2011 16:24

Ola, moim zdaniem dziób jest w normie. Jednak sam wygląd papugi jest dla mnie trochę dziwny, moim zdaniem ptak jest chory. Być może że samo ujęcie na zdjęciu tak przekazało obraz i jestem w błędzie, oraz źle oceniłem kondycję ptaka.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Ola
Posty: 23
Rejestracja: sob sie 21, 2010 13:59
Ptaki które hoduję: Papużki faliste, Aleksandretta Obrożna
Lokalizacja: Kędzierzyn

#53

Post autor: Ola » pn sty 10, 2011 21:47

Nie tylko nie mówcie, że jest coś z nią nie tak, bo zwariuje. Ptak ogólnie zachowuje sie normalnie, nie zauważyłam jakiś nietypowych zachowań u niego itp, itd. Jeśli chodzi o ten przykurcz to zawsze tak ma gdy siada i szykuje sie do drzemki, ale ogolnie raczej nie zauważyłam tego w ciągu pozostałych chwil. Co według Was może oznaczać ten przykurcz.

łukaszra
Posty: 60
Rejestracja: czw lis 11, 2010 09:22
Ptaki które hoduję: ara nobillis - PARA
Lokalizacja: GD
Kontakt:

#54

Post autor: łukaszra » pt sty 14, 2011 15:19

u mnie maluchy tak robia okolo 17 tej ,, wg mnie kimono ja meczy ale koledzy maja ddddddduzzzoooooo wiecej doswiadczenia ,, apropos dzioba tez chcialem oto zapytac bo wyglada identycznie i juz wiem ze jest wsio ok :)
wszystkim dziękuję za pomoc,,:)

Awatar użytkownika
Gadek89
Posty: 4
Rejestracja: sob sty 21, 2012 13:52
Ptaki które hoduję: Aleksandretta obrożna
Lokalizacja: Pszczyna
Kontakt:

#55

Post autor: Gadek89 » sob sty 21, 2012 14:18

Witam mam pytanie odnośnie mojej aleksandretty która wabi się Kiwi :-D pytanie w sprawie dziobka:
2 dni temu zauważyłem że na dziobku ma lekkie przebarwienie w kolorze pomarańczowym jakby starty i w tym przebarwieniu jest widoczne cieniutki i podłużne brązowawe wgłębienie jakby wytarła sobie warstwę dziobka :cry: mam zdjęcia ale niewyraźne i nie wiem jak je umieścić na forum by pokazać doświadczonym hodowcom. więc prosiłbym o kontakt na gg:5707980 czy takie coś się zdarza młodym papugom (bo Kiwi jest z początku 2011).
Uzupełniając informacje Kiwi ma dużą klatkę z naturalnymi drewnianymi patykami lata po pokoju kiedy tylko mam możliwość dostaje prawie codziennie owoce lub warzywa wymieniam jej pokarm zaraz po tym jak widzę że już przebrała to co ma w miseczce oraz zmieniam jej wodę 2 razy dziennie ma w klatce wapno. Zachowuje się normalnie (biorąc pod uwagę opisywane zachowania na forum)
Czy to przebarwienie na dziobie może być poważne? czy są jakieś domowe sposoby leczenia czy mam się wybrać do weterynarza? (bo nie chce jej niepotrzebnie stresować łapiąc ją i wożąc po mieście)

z góry dziękuję za każdą pomocną odpowiedz:
pozdrawiam Gadek89
Pozdrawiamy Kiwi i Mateusz;]

pysia34

#56

Post autor: pysia34 » sob sty 21, 2012 19:14

zrób jej małą kurację witaminową z wapnem i minerałami, podawaj drewno żeby ścierała sobie dziób i powinno być ok :)

Awatar użytkownika
Gadek89
Posty: 4
Rejestracja: sob sty 21, 2012 13:52
Ptaki które hoduję: Aleksandretta obrożna
Lokalizacja: Pszczyna
Kontakt:

#57

Post autor: Gadek89 » sob sty 21, 2012 22:26

Kiwi ma w klatce żerdki z naturalnego drewna (brzozy i wierzby) wapno, kolbkę oraz dostaje codziennie jakiś smakołyk: jabłko, kiwi, ogórek i pomidor czy to wystarczy? czy jeszcze jakieś mieszanki w wodzie albo dodatek witaminowy w pokarmie?

z góry dziękuję za każdą pomocną odpowiedz:
pozdrawiam Gadek89
Pozdrawiamy Kiwi i Mateusz;]

Awatar użytkownika
Gadek89
Posty: 4
Rejestracja: sob sty 21, 2012 13:52
Ptaki które hoduję: Aleksandretta obrożna
Lokalizacja: Pszczyna
Kontakt:

#58

Post autor: Gadek89 » śr sty 25, 2012 10:04

Oto zdjęcie dzioba Kiwi najostrzejsze jakie udało mi się zrobić:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Jeśli ktoś wie jak można to leczyć lub czy mam ją zawieść do weterynarza, a może zostawić i zastosować kurację opisaną przez Pysia34? proszę o odpowiedź.
Pozdrawiamy Kiwi i Mateusz;]

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#59

Post autor: WOJTEKZ » śr sty 25, 2012 17:49

Mnie to wygląda na uszkodzenie mechaniczne, zachodzi duże prawdopodobieństwo iż papuga podczas lotów po mieszkani a nawet i w klatce uderzyła dziobem o coś twardego.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Awatar użytkownika
Gadek89
Posty: 4
Rejestracja: sob sty 21, 2012 13:52
Ptaki które hoduję: Aleksandretta obrożna
Lokalizacja: Pszczyna
Kontakt:

#60

Post autor: Gadek89 » śr sty 25, 2012 19:05

Dziękuję za odpowiedz trochę mnie to uspokoiło, że to nie żadna choroba, ale czy można to jakoś leczyć czy wystarczy odpowiednie odżywianie, coś do ścierania dziobka i czas? Czy mogę normalnie wypuszczać Kiwi na loty po pokoju? Zagoi się jej ten dziobek po czasie czy będzie już miała taki?
Pozdrawiamy Kiwi i Mateusz;]

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zdrowie aleksandrett i opieka nad nim”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości