
Dmuchanie(chuchanie) na papugę jako rodzaj zabawy ??
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
- Breaker010
- Posty: 22
- Rejestracja: wt kwie 08, 2008 23:18
- Ptaki które hoduję: Nimfa, Faliste
- Lokalizacja: Węgrów
Dmuchanie(chuchanie) na papugę jako rodzaj zabawy ??
Czy wasze papugi też lubią jak się na nią delikatnie dmucha? Gdy stoje przy klatce moja nifma schodzi na najbliższy żerdź i gdy na nia dmucham puszy się, otrząchuje i próbuje przedostac sie przez kratki klatki aby sie zblizyc do mnie bardziej. I potrafi tak nawet przez pol godziny siedzi taka nadymana 

Ostatnio zmieniony czw sty 20, 2011 06:22 przez Breaker010, łącznie zmieniany 2 razy.
- Breaker010
- Posty: 22
- Rejestracja: wt kwie 08, 2008 23:18
- Ptaki które hoduję: Nimfa, Faliste
- Lokalizacja: Węgrów
-
- Posty: 308
- Rejestracja: wt wrz 26, 2006 13:24
- Ptaki które hoduję: amadyny wspaniałe
- Lokalizacja: radom
- Kontakt:
Co do dmuchania to owszem nie jest to znęcanie ale cytuje "A co do tego ze mysli ze chce ja wypuscic to napewno nie bo jej nawet jeszcze nie wypuszczalem odkad jest u mnie"no to chyba do znęcania można to dołączyć.WYPUSZCZAJ PTAKI NA WOLNE LOTY PO POKOJU!!!
Nawet z resztek świni powstaje pyszny hod dog!
- Breaker010
- Posty: 22
- Rejestracja: wt kwie 08, 2008 23:18
- Ptaki które hoduję: Nimfa, Faliste
- Lokalizacja: Węgrów
tak ale nimfa jest u mnie niecale 2 tyg a chyba sie powinno wypuszczac na pierwsze loty po ok. 2 tyg gdy zapozna sie z otoczeniem? Mnie juz sie nie boji ale dwa dni temu wymieniałem żerdzie na naturalne niech złapie jeszcze troche rozeznania w klatce i za jakies 2,3 dni ja wypuszcze na pierwsze loty.
-
- Posty: 216
- Rejestracja: sob lis 04, 2006 16:42
- Ptaki które hoduję: amazonka mączna
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Super sprawa, dmuchać na papuge która jest zamknięta.
WYpuść ją i wowczas sobie dmuchaj. Wskakuje na pręty bo ma ochotę Ci przywalić, ale nie daje rady przez pręty, więc siedzi rozdrażniona i napuszona.

Anka
zanim kupi sie papugę, dobrze jest poczytać i zapoznać się ze wszystkim, aby pózniej nie pisać, że nagle wykryto alergię....
zanim kupi sie papugę, dobrze jest poczytać i zapoznać się ze wszystkim, aby pózniej nie pisać, że nagle wykryto alergię....
- Krysia-
- -#Administrator
- Posty: 1620
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
- Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Może i za ostrych słów użyłam w pierwszym poście .......
Jednak do końca nie mogę się zgodzic na takie zabawy. ale Wy róbcie jak uważacie.
Wszędzie na forach przestrzega się by nie pozwalać papudze na ,,dłubanie" w ludzkich zębach ze względu na drobnoustroje, zarazki, itp.
Jak te przestrogi się mają do tego, że wraz z dmuchaniem nawet lekkim na papugę wydalamy z chuchem drobinki swoich zarazków
Niektóre ludzkie zakaźne choroby mają długi cykl wylęgania się w organiźmie (a my jeszcze o zarażeniu się nie wiemy ) zanim nastąpi jej apogeum. W tym czasie człowiek najbardziej zaraża swoje otoczenie.
Chuchając na ukochanego, pielęgnowanego z troskliwością ptaka możemy wyrządzić mu niedźwiedzią przysługę bo większość naszych chorób przenoszona jest drogą kropelkową.
Naprawdę radzę się zastanowić nad takimi zabawami żeby później nie było lamentów typu : odeszła papuga i nie wiem na co zachorowała.........
Jednak do końca nie mogę się zgodzic na takie zabawy. ale Wy róbcie jak uważacie.
Wszędzie na forach przestrzega się by nie pozwalać papudze na ,,dłubanie" w ludzkich zębach ze względu na drobnoustroje, zarazki, itp.
Jak te przestrogi się mają do tego, że wraz z dmuchaniem nawet lekkim na papugę wydalamy z chuchem drobinki swoich zarazków

Niektóre ludzkie zakaźne choroby mają długi cykl wylęgania się w organiźmie (a my jeszcze o zarażeniu się nie wiemy ) zanim nastąpi jej apogeum. W tym czasie człowiek najbardziej zaraża swoje otoczenie.
Chuchając na ukochanego, pielęgnowanego z troskliwością ptaka możemy wyrządzić mu niedźwiedzią przysługę bo większość naszych chorób przenoszona jest drogą kropelkową.
Naprawdę radzę się zastanowić nad takimi zabawami żeby później nie było lamentów typu : odeszła papuga i nie wiem na co zachorowała.........
- haaszek
- Posty: 473
- Rejestracja: czw gru 14, 2006 19:57
- Ptaki które hoduję: papużki faliste
- Lokalizacja: Jarosław
- Kontakt:
Krysia-, spokojnie - nie wpadajmy w skrajności, bo zaczniemy chodzić koło papug w maseczkach. Równie dobrze drogą kropelkową możnaby przenieść cokolwiek pochylając się nad papugą, mówiąc do niej, a nawet przebywając w tym samym pomieszczeniu itd. Przestogi przed karmieniu papugi z ust wynikają z tego, że to ludzka ślina (i cała niestety jama ustna) zawiera enzymy i bakterie nieobojętne dla zdowia papug.
Ja cały czas mówię, o dmuchaniu w piórka. A ponieważ Marian wie, skąd ten podmuch się wydobywa więc zmusza "źródło wiatru" do działania. Nie przyszłoby mi do głowy dmuchać mu w dziób.
Dmuchanie przez pręty też mi się nie podoba, bo papuga ma ograniczone mozliwości reakcji.
Ja cały czas mówię, o dmuchaniu w piórka. A ponieważ Marian wie, skąd ten podmuch się wydobywa więc zmusza "źródło wiatru" do działania. Nie przyszłoby mi do głowy dmuchać mu w dziób.
Dmuchanie przez pręty też mi się nie podoba, bo papuga ma ograniczone mozliwości reakcji.
-
- Posty: 5
- Rejestracja: pt lis 14, 2008 00:07
- Ptaki które hoduję: aleksandretta
- Lokalizacja: uk
A propos dmuchania...
Ja nie dmucham, ale uzywam do tego suszarki:)
Pomimo, że moja papuga(aleksandretta obrożna) nie jest oswojona i jeszcze bardzo się mnie boi to za kazdym razem kiedy susze wlosy ona po prostu się "trzepie". Z początku nie wiedziałam o co jej chodziło więc skierowałam podmuch na nią- na Poly. O dziwo! Paput to naprawdę lubi! Wyglada to mniej więcej tak, jak paput podczas kapieli. Niesamowity widoczek pierzastego ptaka:)
Ja nie dmucham, ale uzywam do tego suszarki:)
Pomimo, że moja papuga(aleksandretta obrożna) nie jest oswojona i jeszcze bardzo się mnie boi to za kazdym razem kiedy susze wlosy ona po prostu się "trzepie". Z początku nie wiedziałam o co jej chodziło więc skierowałam podmuch na nią- na Poly. O dziwo! Paput to naprawdę lubi! Wyglada to mniej więcej tak, jak paput podczas kapieli. Niesamowity widoczek pierzastego ptaka:)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości