-Zapoznajmy się raz jeszcze-

[ewry]

Cześć Ola!
To forum to kopalnia ptasiej wiedzy. na pewno znajdziesz to wszystko czego Tobie i Twojemu paputkowi potrzeba.A i ludziska baaaardzo życzliwi:)
Pozdrawiam!!

[sobs]

Witam,

Może przywitam się nie jeszcze raz, a pierwszy raz. Nazywam się Adam (lat 24) i trafiłem tu ze strony internetowej hodowcy, u którego kupiłem parkę nierozłączek czarnogłowych. Na razie nie będę mógł raczej w niczym pomóc, bo ptaki mam od 3 miesięcy. Mam nadzieję, że wiedza jaką zdobędę na forum (inne źródła i praktyka też) kiedyś pozwoli mi pomagać innym. Mimo ogromu czasu spędzanego w sieci, nie mam żadnego doświadczenia z korzystania z forum, a raczej w udziału w jego tworzeniu.

Moje papużki to Neo&Cleo, zdecydowałem się na parkę bo w dzisiejszych czasach takie zabieganie, że z czasem różnie bywa. Neo mało zainteresowany światem raczej płcią przeciwną i hałasowaniem, Cleo wulkan energii "wszędzie" jej pełno i wszystko w dziobie. Papugi oswojone, jeżeli można tak powiedzieć, do etapu iż mogę pogrzebać ręką w klatce...ale nie nalegam raczej obserwuję i z takim nastawieniem do tego podchodzę. Oczywiście nie mówię, że nie chciałbym kiedyś żeby przynajmniej jadły z ręki. Cierpliwość, cierpliwość i tak czynię.

[Boguśka]

Witamy.Podejście masz dobre to i sukcesy będą tylko wszystko z czasem.A tu każdy pomaga i uczy się jednocześnie bo każdy paput jest inny to i inne doświadczenia.Pozdrawiam i miłej lektury

[ksara007]

Witam dziś po raz kolejny.
Jestem mężatką, mam dwóch synów 3 i 13 lat.
Parę nimf kupiłam 5 lat temu i tak się zaczeło. Lęgi miałam dwukrotnie, oczywiście chciałam je sprzedać, ale niestety przeciągało się to w czasie, a potem to już nie mogłam oddać ani jednej.Pewnie nie jest to rozsądne, ale na myśl że, mogą trafić w nieodpowiednie ręce podjełam decyzję o pozostawieniu wszystkich. Tak więc jest ich 9 i jest świetnie( no może troche głośno ).Zakochałam się w ptakach całkowicie, poszłam nawet na studia zootechniczne, aby się więcej o nich dowiedzieć, niedługo zacznę pisać pracę inżynierską na temat ,, Wpływ warunków utrzymania na zdrowie ptaków''. Oczywiście nie chcę się wymądrzać, moja wiedza w dalszym ciągu jest na poziomie raczkowania.
Mojego Bartka ( bądż Beti) odkupilam od dalekiej znajomej, której urodziło sie dziecko.Musze przyznać że, jest zaskakujący, moje nimfy choć wcale się mnie nie boją, to jednak kontaktu fizycznego sobie nie życzą(jestem im potrzebna do sprzątania i dawania jedzenia). Natomiast Bartek już drugiego dnia wziął mi z ręki jabłuszko, na trzeci skubał mi włosy i dotykał swoim potężnym dziobem moje usta. Niesamowite wrażenie. Oczywiście on o wszystkim decyduje, jeśli nie chce kontaktu---ja się wycofuję. Mam przeczucie, iż będziemy mieli wspaniały kontakt.

[trak]

Witam wszystkich serdecznie mam na imię Marcin mieszkam na Mazowszu jestem szczęśliwym posiadaczem żako , ary araruny , amadyny wspaniałe.

[wojtek]

Witaj trak.
Witamy też w Naszym gronie żako (na oko samiczka), araraunę (na oko samiec) i amadyny naprawdę wspaniałe.

[Grzegorz]

Witam witam serdecznie zapraszam nie tylko jednokrotnie! Mam nadzieję że spodoba Ci się u nas. Nareszcie jest ktoś z moich okolic co prawda kawałek mam, ale to już nie pół Polski

[dami8]

Jestem juz jakis czas na tym forum ale jakos uciekło mi powitanie z głowy dlatego teraz postanowilem sie poprawic i choc troszke przedstawic Mam nadzieje ze mi to wybaczycie

No wiec nazywam sie Damian Sporek. We wrzesniu skoncze 18 lat. Oprócz "papuzich stworków" ciekawi mnie fizyka. Po liceum własnie chciałbym isc na studia o takize kierunku.Mieszkam w takiej malusienkiej wsi "na koncu swiata". Soblówka sie zwie Moze ktos był albo zna??....Jesli nie to serdecznie zapraszam. Tak sie składa ze prowadzimy gospodarstwo agroturystyczne i wynajmujemy pokoje a takze cały domek. Ale nie bede sie tu reklamował
Wczesniej mialem kilka paputów w szczególnsci nimfy i faliste a takze jedna Aleksandrette Obrożna. Własnie gdy miałem nabyc ta Aleksandrette , zarejestrowałem sie na tym forum. Niestety juz jej nie mam a wszystko z mojej glupoty i nieuwagi Miałem dwa koty w domu. jeden malutki i jeden duzy. Małego kota Wacus(Aleksandretta) niezle przehanial a duzy...wydawała sie ze nie jest zainteresowany Wacusiem. NIgdy na niego nie zwracał uwagi. Az w koncu pewnefo dnia chwila nieuwagi i skoczył na niego. Wacus nie mial szans Nie pisałem o tym bo bałem sie waszej krytyki...Wiem ze było duzo razy o tym pisane ale cóż...teraz juz nic nie zrobie. Teraz postanowiłem Wam o tym opowiedziec bo w koncu jestesmy taka "ptasia rodzinka". Mam nadzieje ze nie macie mi tego za złe. Teraz mam parke NIerozłaczek Fishera. Dostałem je jako prezent na Mikolaja od wujka, który ma całkiem ciekawa hodowle papug. Mówil ze mialy juz trzy razy legi wiec to jeszcze młoda parka. Nie wiem co jeszcze mógłbym napisac. Jak cos wymysle to jeszcze cos dodam

[Grzegorz]

Bardzo miło że to wszystko opisałeś. Szkoda paputa, ale nie każdy ma wpływ na wszystko co się wokół niego dzieje. Wypadki się zdarzają i przykro że akurat trafiło sie to Tobie. Ten wypadek w naszych oczach niczego Ci nie ujmuje, a wszyscy tu staramy się pomagać a nie karać, lub obrażać się na innych... Życzę abyś już nie miał takich nieprzwidzianych sytuacji a Twoje paputy rozmnażały się i chowały zdrowo i bardzo się cieszę że coraz większe grono przekonuje się że "nie gryziemy"

[dami8]

Dzieki Grzegorz To mnie uspokoiłes Wacus był bardzo wyjatkowy. Nie ukrywam ze po tym incydencje nieraz łza sie zakreciła w oku. Ale jak kazde wydazenie i to mnie czegos nauczyło. Dlatego teraz dbam i uwazam na moje dwie małe "kruszynki" najlepiej jak moge Wiele juz sie dowiedzialem na tym forum i wiem ze jeszcze wiele sie dowiem a dla mnie, poczatkujacego hodowcy to najwazniejsze.

[Grzegorz]

Zawsze tak jest jak zabraknie tego co kochamy, albo do czego się bardzo przywiążemy. Nie każdy potrafi przyznać się do błędu, a skoro sam piszesz że to wydarzenie Cię czegoś nauczyło, to już jest pewne że mialo ono dobry wpływ. Tak widocznie musiało być.

[dami8]

Jednak kot to drapieznik i zawsze nim pozostanie...Krysiu nie mam go juz. Został wysłany do drugiego domu na "słuzbe". Ciezko mi patrzec na tego kota i poglaskac go, choc kurcze to nie jego wina , tylko moja nieuwaga. W domu mam tylko małego kotka . Niby nie jest tez szkodl;iwy ale zawsze uwazam by nie miał zadnego kontaktu z papu8gam,i. Nawet wzrokowego. Hej moze bym załozył nowy temat na temat zycia w jednym domu papug i kotów. jest juz cos takiego??

[WOJTEKZ]

Bardzo dobra myśl z tym tematem. Wiele osób na forum ma różne zwierzęta w domu również i koty. Jeżeli chcesz coś takiego założyć to może w tym miejscu http://www.aleksandretta.pl/forum/viewforum.php?f=96

[Kor17nel]

Więc może i ja się pzredsatwie bo jakoś wcześniej tego niez robiłem :) A więc w Listopadzie skończe 18 lat. Oprócz papug ineteruse się ogólnie zwierzętami, również wedkarstwo mnie pociąga, chociaż ostatnimi czasu mniej wędkuje... No i lubie być aktywny, tzn lubie sport albe bardziej ze strony czynnej ;) ucze się w technikum Budowlanym ;) więc jak coś w tym temacie będzie postaram się pomóc na ile potrafie, oprócz tej szkoły duuuzo z tata mejsterkuje... Mieszkam w małym miasteczku zwanym Krasnopol (północno -wschodnia część polski) przez niektórych zwana biegunem północnym Polski :)

no to chyba tyle..jak coś jeszce se przeypomne to dopisze

pzdr

[marivsz]

Cześć wszystkim, nazywam się Mariusz. Zwierzętami interesuję się od dziecka i od kiedy pamiętam zawsze mnie jakieś otaczały;) Obecnie posiadam 12 falistych,2 nimfy, 2 nierozlączki oraz parke zeberek i mewek. Obecnie mam juz gotową wolierke na aleksandretty obrożne->szukam dobrego hodowcy co ma do sprzedaniam parke w przystępnej cenie Oczywiście mam rownież pieska, prześlicznego owczarka niemieckiego dlugowłosego i akwarium. Interesuje się rownież ogrodnictwem, w szczegolności projektowaniem ogrodów-> i mam nadzieje że dostane się na studia o tym kierunku
Oj rozpisałem się na całego Forum bardzo fajne i przydatne Pozdrówka dla wszystkich

[Boguśka]

Witamy Cię serdecznie i zapraszamy do stworzenia własnej galeri i pochwaleniu się tą sporą gromadką Ciekawi mnie co też pływa w twoim akwarium i jak ono jest wielkie????

[marivsz]

NIe no akwarium to takie malutkie, tylko 120litrów. a ryb to troche już miałem obecnie zostały te najpopularniejsze i najbardziej spokojne. A jak będe mial chwile czasu to fotek kilka dodam:)

[Figa]

Witam cię Marivsz . Co do tych aleksandrett, to ogłaszała się na forum Pipi , że ma niebieską do sprzedania bardzo tanio, wiem, że jej nie sprzedała.

[Al]

No chyba pora abym się przedstawiła mam na imię Alicja lat 52.Mieszkam w Knurowie na Górnym Śląsku.ptaki ma od zawsze,a tak bardziej na poważnie zajęłam się nimi ok.20 lat temu.Moja hodowla jest trochę dziwna,bo trzymam wszystkie ptaki przez cały rok razem - oczywi ście oprócz nierozłączek 16 szt.Obecnie mam falki,nimfy,modrolotki 2 pary,po jednej parze - rozelli białolicej,świergotki seledynowe,wielobarwne,2 pary wróbliczek szaroskrzydłych.
Oprócz tego 2 pary kanarków,trzciniakow,amandyn ostrosternych,.mewek japońskich, amandyn diamentowych,gołąbków diamentowych,ryżowców i zeberki 20 szt.
Oraz ukochaną rudosterkę
Jeszcze 2 świńki morskie,tchórzofretkę,pasa,gołębie pawiki,kaczki mandarynki i karolinki,5 oswojonych samców bażantów i rybki w oczku

[Al]

Tu kilku moich ulubieńców