Dzień dobry. : )

-tutaj mozna napisac kilka słów o sobie o swoich skrzydlatych przyjaciołach o rodzinie i o tym czego sami sobie i innym życzylibyście-

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

xbutalbitalx
Posty: 5
Rejestracja: sob sie 30, 2014 09:27
Ptaki które hoduję: Rudosterka Zielonolica.
Lokalizacja: Bydgoszcz.

Dzień dobry. : )

#1

Post autor: xbutalbitalx » wt wrz 02, 2014 10:54

Dobry, wypada się przedstawić, a więc nazywam się Klaudia, a od piątku (tj. 29.08.14r) mieszka ze mną również młoda Aleksa obrożna. Według hodowcy ma niewiele ponad 4mce i jest samcem i mam nadzieję, że nim zostanie. :D
Póki co dotknąć się oczywiście nie da, a łasuchem chyba też nie jest. ;C i poza tym, że rano troszkę pokrzyczy jest cichym paputem.
Mam nadzieję, że będzie ładnie rósł i da się troszkę oswoić. ^.^
Pozdrawiam
Załączniki
100_2487.JPG
A to Alex. : )

Awatar użytkownika
puertoasis
Posty: 10
Rejestracja: pt lip 25, 2014 20:57
Ptaki które hoduję: papużki faliste, mnicha nizinna
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

#2

Post autor: puertoasis » wt wrz 02, 2014 12:50

Witaj, Alex to piękna papuga :) To nic dziwnego, że nie da się dotknąć, jest u Ciebie bardzo krótko, moim zdaniem nawet nie powinnaś próbować - potrzeba czasu, aby zdobyć zaufanie ptaka, a próbowanie go dotknąć temu nie sprzyja, wręcz przeciwnie. Póki co, pozwól ptakowi przyzwyczaić się do nowego otoczenia, potem przyjdzie czas na przyzwyczajanie się do Ciebie. U mnie się to sprawdziło - przez pierwszy tydzień kontakt ograniczał się do wymiany pokarmu i wody, spędzałam dużo czasu przy klatce, w której siedział mój Julian - najpierw na drugim końcu pokoju, potem coraz bliżej. Po tygodniu ptak został wypuszczony, sam chętnie do mnie przychodził i zaczął jeść przysmaki z ręki. Teraz jest przylepą, jakich mało :)
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Pozdrawiam!

Julian w całej okazałości: http://juliannizinny.blogspot.com/

Awatar użytkownika
pirat59
Posty: 209
Rejestracja: sob mar 02, 2013 15:00
Ptaki które hoduję: Aleksandretta Chińskia, Kozy, Nimfy, Faliste, Barabandy, Rozelle
Lokalizacja: Luboń/Poznań
Kontakt:

#3

Post autor: pirat59 » wt wrz 02, 2014 20:14

Witaj <hejka> bardzo ładny okaz z tego Twojego Alexa <lol2>
Informuj o postępach w oswajaniu <spox>

xbutalbitalx
Posty: 5
Rejestracja: sob sie 30, 2014 09:27
Ptaki które hoduję: Rudosterka Zielonolica.
Lokalizacja: Bydgoszcz.

#4

Post autor: xbutalbitalx » śr wrz 03, 2014 10:45

Nie próbuje go nawet dotykać. :)
Alex drugiego dnia nie miał nic przeciwko żeby ktoś siedział z nosem przy klatce, nawet czasem sam podejdzie, potupta po żerdzi w jedną i drugą stronę i wróci na miejsce. :>

Awatar użytkownika
puertoasis
Posty: 10
Rejestracja: pt lip 25, 2014 20:57
Ptaki które hoduję: papużki faliste, mnicha nizinna
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

#5

Post autor: puertoasis » pt wrz 05, 2014 13:04

I co słychać u Alexa, jak idzie oswajanie? :D
Pozdrawiam!

Julian w całej okazałości: http://juliannizinny.blogspot.com/

xbutalbitalx
Posty: 5
Rejestracja: sob sie 30, 2014 09:27
Ptaki które hoduję: Rudosterka Zielonolica.
Lokalizacja: Bydgoszcz.

#6

Post autor: xbutalbitalx » ndz wrz 07, 2014 08:59

Myslę, że maciupeńkimi kroczkami do przodu, dziękuję. :D
Alex uwielbia jak się do niego mówi, wtedy podchodzi bliżej i sucha, a jak odchodzę do innego pokoju, gdzie mnie nie widzi to krzyczy, mialczy , piszczy żeby zwrócić na siebie uwagę. ; p
Z ręki nic nie weżmie, nawet przez kraty, jakiś niejadek jest, tylko jablko podejdzie, polize i odejdzie. xd
Dzisiaj dawal koncert przez godzine i uspokajal sie tylko jak podchodzilam do klatki (szykowalam sie do pracy) to stwierdzilam, ze jak sie juz ogarnelam i mam troche czasu to go wypuszcze to wyszedl od razu, polazil, pokombinowal. Jak mowilam do niego to nawet dwukrotnie podlecial na kanape, zawisnal mi przed twarza w powietrzu i odlecial, chyba nie wiedzial gdzie tu przysiasc. : )

xbutalbitalx
Posty: 5
Rejestracja: sob sie 30, 2014 09:27
Ptaki które hoduję: Rudosterka Zielonolica.
Lokalizacja: Bydgoszcz.

#7

Post autor: xbutalbitalx » pn wrz 08, 2014 16:43

Podstawiłam dzisiaj Aleksowi ramię, gdy chodził po klatce, ale jedyne co cwaniak zrobił to złapał dziobem za bluzkę i zrobił dziurę. xd
Boję cię, że jak podstawie dłoń lub głowę to mnie dziabnie. :C

Awatar użytkownika
puertoasis
Posty: 10
Rejestracja: pt lip 25, 2014 20:57
Ptaki które hoduję: papużki faliste, mnicha nizinna
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

#8

Post autor: puertoasis » wt wrz 09, 2014 16:23

Oj, skąd ja znam taki pisk i nawoływanie :D
No mój już niestety dziobie coraz mocniej, jak mnie mizia po uchu, czy czyści brwi, to jak przesadzi, to dość boli ;) Nie ma złych intencji na ogól - chyba, że chcę mu coś zabrać :D
A rękawiczki się boi? Bo jeśli nie, możesz bawić się z nim w rękawiczce, żeby nie zrobił Ci krzywdy :D
Pozdrawiam!

Julian w całej okazałości: http://juliannizinny.blogspot.com/

xbutalbitalx
Posty: 5
Rejestracja: sob sie 30, 2014 09:27
Ptaki które hoduję: Rudosterka Zielonolica.
Lokalizacja: Bydgoszcz.

#9

Post autor: xbutalbitalx » wt wrz 09, 2014 21:10

O,muszę spróbować. :D
Dzisiaj ciągnął mnie za włosy, a jak podstawiłam mu ramię to mnie uszczypał (na początku szukał miejsca, gdzie może złapac za skórę to się odsunęłam, potem postawił łapkę i oparł się dziobem to liczyłam że usiądzie, a potworek mały znalazł miejsce i mnie uszczypał. xd), reaguje na 'e, nie wolno' ale za chwile robi to samo, mały cwaniak.

Awatar użytkownika
Shira
Posty: 10
Rejestracja: czw lip 31, 2014 19:34
Ptaki które hoduję: mnicha nizinna

#10

Post autor: Shira » śr wrz 10, 2014 21:34

Takie już są te nasze paputy. Muszą spróbować czy aby na pewno nie chcemy żeby czegoś nie robiły. Koko też ośmiela się z podszczypywaniem ale od pukać dziur mi jeszcze nie zrobił.

Awatar użytkownika
puertoasis
Posty: 10
Rejestracja: pt lip 25, 2014 20:57
Ptaki które hoduję: papużki faliste, mnicha nizinna
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

#11

Post autor: puertoasis » czw wrz 11, 2014 21:36

Mój ma bzika na punkcie myszek do komputera <haha> jedna jest już doszczędnie zniszczona, poprzegryzał kabel, a druga ma wydłubanego scrolla <zalamka> a ubrania o dziwo całe :)
Pozdrawiam!

Julian w całej okazałości: http://juliannizinny.blogspot.com/

xbutalbitalx
Posty: 5
Rejestracja: sob sie 30, 2014 09:27
Ptaki które hoduję: Rudosterka Zielonolica.
Lokalizacja: Bydgoszcz.

#12

Post autor: xbutalbitalx » pt wrz 12, 2014 11:55

Z paputami jak z małymi dziećmi stwierdzam. :D
Dzisiaj miałam z młodym mały sukces, dał się karmić z ust a później z ręki <rotfl> .
Martwię się tylko, że nic mu z dotąd podawanych owoców i warzyw poza jabłkiem oczywiście nie pasuje.
Jakieś propozycje czego tu spróbować? (marchew, nektarynki, kiwi, winogrona, brokuł ,pomidor, gotowany makaron są be, jest tylko jabłko i mieszanka. )

Awatar użytkownika
puertoasis
Posty: 10
Rejestracja: pt lip 25, 2014 20:57
Ptaki które hoduję: papużki faliste, mnicha nizinna
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

#13

Post autor: puertoasis » pt wrz 12, 2014 14:10

Z karmieniem z ust uważaj, bo nasza ślina jest trująca dla papug <bezradny> Julian uwielbia marchewkę i dostaje ją praktycznie codziennie (więc koniecznie spróbuj mu dać, moje faliste też wcinają), bardzo lubi też paprykę, za winogronem nie przepada, dziś dostał cytrynkę, troszkę polizał, ale wiesz, jak to z cytrynką, nie wciągnęła go <haha> pomidorów nie powinno się papugom dawać, nektarynki, kiwi i brokuł możesz spróbować. Jak nie lubi makaronu, to może ryż? Jest drobniejszy i łatwiej ptaszkowi złapać, Julian lubi i ryż, i makaron. Właściwie to lubi niestety wszystko, nie jestem w stanie zjeść przy nim czegokolwiek, dziś dorwał się do mojego talerza z zupą <glupek> Mam całą listę pokarmów dobrych i zakazanych dla papug, mogę Ci wysłać :)
Pozdrawiam!

Julian w całej okazałości: http://juliannizinny.blogspot.com/

xbutalbitalx
Posty: 5
Rejestracja: sob sie 30, 2014 09:27
Ptaki które hoduję: Rudosterka Zielonolica.
Lokalizacja: Bydgoszcz.

#14

Post autor: xbutalbitalx » pt wrz 12, 2014 14:33

Nie śliniłam jego części, ukroiłam długi kawałek i skubał po przeciwległej stronie a potem już wzięłam w łapę.
Nie chce mi jeść marchewki, wyrzuca ją, w każdym razie będę próbować, odstawię jabłka i codziennie odstanie coś innego, może się w końcu skusi. : )
O, byłabym wdzięczna za taki spis, część z forum też spisywałam ale jest to tak porozrzucane po tematach, że ciężko ogarnąć. :)

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#15

Post autor: Krysia- » pt wrz 12, 2014 17:23

xbutalbitalx, zapoznaj się z tematami viewforum.php?f=150 Na pewno znajdziesz dużo informacji.

Awatar użytkownika
puertoasis
Posty: 10
Rejestracja: pt lip 25, 2014 20:57
Ptaki które hoduję: papużki faliste, mnicha nizinna
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

#16

Post autor: puertoasis » pt wrz 12, 2014 22:11

W ślinie ludzkiej są bakterie, które mogą okazać się niebezpieczne dla papug, taka jest moja opinia.
Inne systemy odpornościowe, inne bakterie, więc całkiem możliwe, że to działa w obie strony :)
Pozdrawiam!

Julian w całej okazałości: http://juliannizinny.blogspot.com/

pysia34
Posty: 550
Rejestracja: pt lut 24, 2012 07:15
Ptaki które hoduję: duże papugi
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

#17

Post autor: pysia34 » sob wrz 13, 2014 11:35

Nie nie działa w obie strony...

Awatar użytkownika
puertoasis
Posty: 10
Rejestracja: pt lip 25, 2014 20:57
Ptaki które hoduję: papużki faliste, mnicha nizinna
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

#18

Post autor: puertoasis » sob wrz 13, 2014 12:07

Ja mam inne zdanie co do tego.
Pozdrawiam!

Julian w całej okazałości: http://juliannizinny.blogspot.com/

pysia34
Posty: 550
Rejestracja: pt lut 24, 2012 07:15
Ptaki które hoduję: duże papugi
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

#19

Post autor: pysia34 » sob wrz 13, 2014 12:18

Ja opieram się na doświadczeniu moim i mojego weterynarza specjalisty w zakresie ptakó egzotycznych, na czym Ty opierasz swoje zdanie? Ptak od człowieka się nie zarazi, prawdopodobieństwo zarazenia ptaka od człowieka jest natomiast bardzo duże. Ptaki są pośrednimi żywicielami wielu pasożytów między innymi przywr,tasiemców, glizd,nicieni wielu pasożytów zewnętrznych. Roznoszą sporo chorób na które choruje również człowiek ornitoza czyli chlamydioza (ścigana zresztą z urzędu), salmonelloza, ptasia grypa i szereg innych mniej popularnych. Znasz przypadek zarażenia się papugi od człowieka np grypą ludzką ? albo może jakieś inne bakterie? Chętnie się zapoznam z materiałami na ten temat, ale z wiarygodnych źródeł a nie innych stronek gdzie znajdujesz swoje rewelacje o żywieniu wzajemnie się wykluczające ? ;)

Awatar użytkownika
puertoasis
Posty: 10
Rejestracja: pt lip 25, 2014 20:57
Ptaki które hoduję: papużki faliste, mnicha nizinna
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

#20

Post autor: puertoasis » sob wrz 13, 2014 14:09

pysia34 pisze:Ptak od człowieka się nie zarazi, prawdopodobieństwo zarazenia ptaka od człowieka jest natomiast bardzo duże.

Rozumiem, że chodzi tu o duże prawdopodobieństwo zarażenia człowieka od ptaka, którego nigdzie nie negowałam.

Jeżeli chodzi o drugą sprawę, nie musimy się zgadzać. Taka jest moja opinia, oparta na wielu artykułach, których dziesiątkimogę tutaj przytoczyć i które mogą Ci się wydawać niewiarygodne, trudno.
Pozdrawiam!

Julian w całej okazałości: http://juliannizinny.blogspot.com/

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Poznajmy się-”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości