Ja mam 2 samce

czasami w uszach dzwoni.Tego darcia jakby ze skory obdzierali jest, powiedzmy z 10 razy i przestaje. i potem inne dzwieki. Kiedy tak strasznie krzyczy, macham reka i prosze zeby przestal, on patrzy na mnie zdziwiony i przestaje. generalnie nimfy sa glosne, do tego trzeba sie przyzwyczaic. Jeszcze krzyczy tak strasznie, gdy senegalka jest w poblizu, boi sie jej i krzyczy jakby chcial odpedzic. Moze u ciebie tez tak krzyczy z powodu jakiegos innego zwierzaka domownika? Na dwor wystawiam, zachowuja sie roznie, poczatkowo sa cicho bo ciekawi ich swiat dookola, potem spiewaja, krzycza, itd. Jak masz w pokoju polmrok od zaluzji to wiadomo ze ptak nie spiewa bo jest spiacy. U mnie zaczynaja ciut swit swoje trele, przed 6. Nie da sie miec papugi i miec cisze. Wymiana samca na innego nic nie da moim zdaniem. Bo to wlasnie samce spiewaja i sa glosne.