Problem z przyklejaniem jajek u samicy rozelli białolicej

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

kakadu
Posty: 4
Rejestracja: śr sty 09, 2008 22:11
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: lublin
Kontakt:

Problem z przyklejaniem jajek u samicy rozelli białolicej

#1

Post autor: kakadu » pt lut 01, 2008 20:42

Witam. Mam problem z samicą rozelli białolicej, gdyż jak wychodzi z budki przyklejają jej się jajka. Ta sama sytuacja zdarzyła mi się w tamtum roku. Miała 5 jajek i wszystkie wytłukła z powodu pzyklejenia się. Gdy wychodzi z budki pzyklejone jajka tłuką się. Postanowiłem im zmienić budkę na wyższą i dzisiaj okazało się, że znowu stłukła jajko. Ta para jeszcze nie miała u mnie młodych, ma 3 lata. Mam wiele par rozelli i żadna z samic tak nie robi. Jaka może być tego przyczyna? Koło tej pary rozelli sąsiaduje druga para rozelli czy może to być przyczyną? Bardzo się kłócą między sobą ale ta druga para w tamtym roku miała pierwszy raz młode i odhowała jednego młodego i było wszystko wporządku. W tym pomieszczeniu zimują wszystkie moje papugi, może jest zbyt głośno? Pomieszczenie jest nieogrzewane i jest dużo wilgoci.

Gerard
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 439
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 22:05
Ptaki które hoduję:

#2

Post autor: Gerard » pt lut 01, 2008 21:58

Jak sie cały czas kłócą to nie jest dobrze. Najlepiej byłoby jednak aby te kłócące nie sąsiadowały. Ja przedzielam rozelle innymi gatunkami np. nimfami, świergotkami. Jak sa ze soba od jesieni to się znają po sąsiedzku i tylko czasami rozelle ze swiergotkami coś tam się posprzeczaja przed legami , ale ciągłych kłótni nie ma.

Jak sie jajka przyklejaja to raczej są stłuczone w budce i wtedy są lepkie i mogą sie przyklejać, albo sam samica może wyrzucać. To wszystko moze być z nerwów.

Najlepiej więc żeby się nie stresowały bezposrednim sąsiedztwem.

Może też ta samica tak ma że wskakuje na jajka i tłucze , wtedy pomóc może inna budka ,taka pozioma , gdzie otwór wejsciowy jest z jednego boku ,a zagłębienie gdzie powinny być jaja w drugim.
Pozdrawiam

Wowo
Posty: 18
Rejestracja: śr wrz 20, 2006 21:17
Ptaki które hoduję: Aleksandretty i nierozłączki
Lokalizacja: Trzebinia
Kontakt:

#3

Post autor: Wowo » pt lut 01, 2008 23:53

Zrób poziomą budkę a pod wejściem zamontuj pochyłą deskę po której ptaki będą wchodziły do środka. Zapobiegnie to tłuczeniu jajek. Rozelle przedziel innymi ptakami, ale jeśli masz inne pary rozell lęgowe, to umieść je niedaleko, bo jak wiadomo ptaki bedą się wzajemnie stymulowały do lęgów. Można też zrobić głęboką budke np. 80cm z drabinką w środku. Samica będzie się czuła bezpieczniej, napewno nie będzie skakać z takiej wysokości a i jajak raczej nie wywali, chodźby chciała... W budce wysyp torf, który będzie "wsysał" nadmiar "kleistych substancji".
Tak ja bym to wszystko zrobił ;-)
Życzę powodzenia!
Pozdrawiam i życze sukcesów w hodowli!

Awatar użytkownika
JC
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1019
Rejestracja: wt lis 28, 2006 22:59
Ptaki które hoduję: gołębie egzotyczne, papugi małe i srednie, zeberki
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

#4

Post autor: JC » sob lut 02, 2008 11:10

Przypuszczalnie tu może dochodzić do problemów nie związanych z budką. Samica znosi jaja o słabej skorupie, takie też się zdarzają.

kakadu
Posty: 4
Rejestracja: śr sty 09, 2008 22:11
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: lublin
Kontakt:

#5

Post autor: kakadu » sob lut 02, 2008 22:05

Witam. Dziękuję za podpowiedzi. Narazie nic nie mogę zrobić, gdyż samica siedzi dalej na jajkach. Mam jeszcze jedno pytanie, chcę przenieść rozelle z pomieszczenia nieogrzewanego - to pomieszczenie znajduje się w domu do altanki znajdującej się na dworze i do woliery na dworze - czy nie jest za wcześnie. Zależy mi na tym, gdyż większa cześć papug szykuje się już na lęgi a tam gdzie są jest ich za dużo. Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Żywienie-zdrowie-hodowla rozelli”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość