
Najgorsze jest to ze ze mną wspólnie je warzywa ale sam ich nie ruszy....i tu tkwi problem to samo z reszta jak ja ruszam palcem w ziarnach on tez w nich grzebie i je jak ja nie szukam jedzenia to on tez go nie szuka. Chyba znalazł we mnie mamuncie która go jeszcze nianczy. ....spróbuje z tym szszlykiem warzywnym bo uwielbia wszystko obgryzac wiec może się skusi na jedzenie....zobaczymy dziękuje za odpowiedz.
Przypominam, że temat jest o plamkach na piórkach a nie o zachowaniu pupila - Admin