oswajanie

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Adam1996
Posty: 53
Rejestracja: pn wrz 13, 2010 19:08
Ptaki które hoduję: samiec i samiczka- faliste
Lokalizacja: Jelcz-Laskowice
Kontakt:

oswajanie

#1

Post autor: Adam1996 » sob lut 26, 2011 17:30

mam pytanie odnośnie oswajania, mam problem z oswojeniem papug falistych, ponieważ popełniłem poważny błąd: włożyłem rękę do klatki, wystraszyłem je przypadkowo podczas zabawy z bratem po tygodniu od kupna papugi. Czy mogę jeszcze oswoić papugi? prosiłbym o kilka wskazówek.
Ostatnio zmieniony sob lut 26, 2011 17:35 przez Adam1996, łącznie zmieniany 1 raz.
Z góry dziękuje.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#2

Post autor: wojtek » sob lut 26, 2011 17:34

Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Adam1996
Posty: 53
Rejestracja: pn wrz 13, 2010 19:08
Ptaki które hoduję: samiec i samiczka- faliste
Lokalizacja: Jelcz-Laskowice
Kontakt:

#3

Post autor: Adam1996 » sob lut 26, 2011 17:54

tak przeczytałem to, co zrobić, może dać im czasu żeby przestały się bać gdy wkładam rękę aby zmienić pokarm i wodę. Może na razie niech kto inny zmienia im pokarm i wodę. Albo na jakiś czas je rozdzielić i pojedynczo je oswajać.
Proszę o radę z własnego doświadczenia
Z góry dziękuje.
Pozdrawiam

Adam1996
Posty: 53
Rejestracja: pn wrz 13, 2010 19:08
Ptaki które hoduję: samiec i samiczka- faliste
Lokalizacja: Jelcz-Laskowice
Kontakt:

#4

Post autor: Adam1996 » sob lut 26, 2011 18:20

może rozdzielenie to byłby dobry pomysł ponieważ czasami Jackie i Coco biją się, a nie chcę żeby doszło do ,,rozlewu krwi"
Z góry dziękuje.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
haaszek
Posty: 473
Rejestracja: czw gru 14, 2006 19:57
Ptaki które hoduję: papużki faliste
Lokalizacja: Jarosław
Kontakt:

#5

Post autor: haaszek » sob lut 26, 2011 18:23

To kiepsko czytałeś. Na pewno nie wolno ich rozdzielac tylko po to, żeby oswoić.
Papużki powinny kojarzyć twoją rekę z czymś dobrym, czyli właśnie jedzeniem i piciem. Jeśli myślisz, że oswojenie potrwa tydzień czy dwa, to sie mylisz - to długotrwały proces i trzeba wykazać się cierpliwością. Wypuszczasz papużki z klatki?

Adam1996
Posty: 53
Rejestracja: pn wrz 13, 2010 19:08
Ptaki które hoduję: samiec i samiczka- faliste
Lokalizacja: Jelcz-Laskowice
Kontakt:

#6

Post autor: Adam1996 » sob lut 26, 2011 18:52

Dzisiaj po raz pierwszy otworzyłem klatkę po kupnie nowej papugi, czyli minął tydzień, ale musiałem zachęcać odgłosami z komputera. Dziś tylko jedna wyleciała na 1 godzinę, mógłbym zostawić ja na dłużej tylko musiałem wyjść. podstawiłem patyka, po 15-20 minutach udało mi się ją dać do klatki. Jutro zamierzam znów otworzyć klatkę i zachęcać odgłosami.
Z góry dziękuje.
Pozdrawiam

Adam1996
Posty: 53
Rejestracja: pn wrz 13, 2010 19:08
Ptaki które hoduję: samiec i samiczka- faliste
Lokalizacja: Jelcz-Laskowice
Kontakt:

#7

Post autor: Adam1996 » ndz lut 27, 2011 16:24

wczoraj po raz pierwszy je wypuściłem odkąd kupiłem nową papugę, przyznam się, że wcześniej ich nie wypuszczałem z klatki, ale będą wypuszczane codziennie po powrocie ze szkoły. Ale żeby wyszły muszę je zachęcać odgłosami innych papug falistych z komputera.
Z góry dziękuje.
Pozdrawiam

sebastian
Posty: 112
Rejestracja: śr gru 16, 2009 19:23
Ptaki które hoduję: nimfy białogłowe, nierozłączki,aleksandretty,modrolotki, gołąbki,konury
Lokalizacja: siedlce
Kontakt:

#8

Post autor: sebastian » ndz lut 27, 2011 16:57

powoli się nauczą i komputer nie będzie potrzebny jak się przyzwyczają do codziennych lotów to tylko będą czekały na twój powrót ze szkoły ;-)
pozdrawiam sebastian

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Żywienie-zdrowie-hodowla papużek falistych”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości