Są "spokojniejsze", mniej skrzeczą a więcej czasu siedzą w budce, (budkę mają cały czas ponieważ to dzikusy i chowają się w niej jak np. daję im pokarm, bo inaczej pozabijałyby się o pręty

Ostatnio zauważyłam że jedna latała stanowczo mniej niż druga, była jakby powolna, ociężała. Ta druga (chyba samiec) naprowadzała ją do powrotu do klatki. Wtedy mniej chętnie wyszły z klatki.
Dzisiaj wogóle nie wyszły z klatki, widziały że jest otwarta, ale siedziały w budce, gdy już zamknęłam klatkę to wyszły dopiero po ok. 20 min.
Jedna z nich wydaje się jakby miała prześwity w upierzeniu.
Jaka może być tego przyczyna ? Czy jest to normalne zachowanie ?