Czy powinnam byc zaniepokojona?

Będziemy omawiać co zrobić żeby nasza papuga żako czuła się bardzo dobrze- i jak zadbać o to żeby dożyła z nami razem ( 80-lat )

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Nati
Posty: 9
Rejestracja: pt cze 20, 2008 21:54
Ptaki które hoduję: Żako kongijskie
Lokalizacja: Warszawa

Czy powinnam byc zaniepokojona?

#1

Post autor: Nati » śr paź 15, 2008 11:28

Od tygodnia jestem szczesliwa posiadaczka zako kongijskiego,samiczki.Wedlug dokumentu wyklula sie na poczatku wrzesnia.
Od wczoraj lekko zaniepokoilo mnie jej zachowanie.Byc moze wyolbrzymiam ale wole sie zapytac.
Na poczatku papuga byla bardzo aktywna i ruchliwa,w tej chwili jakby sie wyciszyla.Kiedy cos sie dzieje czy podchodzi sie do niej oczywiscie sie ozywia ale ogolnie siedzi i spi...praktycznie caly dzien.Klatke ma otwarta wiec albo siedzi na niej albo na moich kolanach..ale najchetniej tylko by spala! Nie wiem czy poprostu jest u mnie juz jakis czas i podekscytowanie nowym otoczeniem opadla i ptak sie wyciszyl czy moze to jakis niezdrowy objaw?
Boje sie zeby to nie bylo oslabienie z niedojedzenia-papuga bardzo malo je,przynajmniej w moim przekonaniu.Skubie troche swoich mieszanek ale owoce czy warzywa absolutnie jej nie interesuja...podsowam caly czas nowe kaski ale jedynie biszkopt je.Jablko tez odpada.
Czy faktycznie cos sie dzieje z moja papuga??

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#2

Post autor: WOJTEKZ » śr paź 15, 2008 12:04

Nati pisze:Od tygodnia jestem szczesliwa posiadaczka zako kongijskiego,samiczki.Wedlug dokumentu wyklula sie na poczatku wrzesnia.


Czy to w tym roku :?: Jeżeli tak to takie żako powinno jeszcze siedzieć w budce lęgowej i być cały czas karmione przez rodziców :!: Powinnaś iść jak najszybciej z ptakiem do weta. Poproś o glukozę lub kup w aptece to powinno wzmocnić ptaka. Jeżeli to jest prawdą co piszesz to papugę trzeba zacząć jak najszybciej dokarmiać ręcznie. Aż mi się nie chce wierzyć aby to był tak młody ptak , ja na Twoim miejscu bym był naprawdę bardzo zaniepokojony o jego zdrowie. Musisz jeszcze dziś udać się z papugą do dobrego weta. w swojej okolicy, KONIECZNIE :!: :!: :!: Co do karmienia ręcznego to są w sprzedaży odpowiednie mieszanki w które musisz się zaopatrzyć. Jednak wcześniej uzgodnij to z wetem.
Moim zdaniem ptak jest wygłodzony i odwodniony, jednak o tym zadecyduje wet.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Nati
Posty: 9
Rejestracja: pt cze 20, 2008 21:54
Ptaki które hoduję: Żako kongijskie
Lokalizacja: Warszawa

#3

Post autor: Nati » śr paź 15, 2008 12:21

Na dokumencie jest data 10.09.08...hodowca powiedzial ze ma ponad 8 tygodni,z tego co wiem juz maluchy same u niego jadly.Dostalam dla niej mieszanki versele-laga.

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#4

Post autor: WOJTEKZ » śr paź 15, 2008 12:27

Wychodzi na to że papuga ma dopiero 35 dni. A takie ptaki (pisklaki) siedzą jeszcze w budce lęgowej i są karmione cały czas przez rodziców. Do karmienia ręcznego są specjalne mieszanki w proszku , które trzeba rozcieńczyć w wodzie , sposób dorabiania powinien być podany na opakowaniu.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Nati
Posty: 9
Rejestracja: pt cze 20, 2008 21:54
Ptaki które hoduję: Żako kongijskie
Lokalizacja: Warszawa

#5

Post autor: Nati » śr paź 15, 2008 12:40

Wlasnie rozmawialam z hodowca-ptak ma rowno 3 miesiace.Nie wiem wiec czemu na dokumencie bylo inaczej :/
Stwierdzil ze skoro ptak nie ma zaropialych oczu,brudnego kupra i spi na jednej lapce to nie ma niepokojacych oznak..taka reakcja moze byc na zmiane otoczenia,ptak sie wyciszyl itp...ale mam obserwowac i jesli to sie utrzyma na wszelki wypadek zglosic sie do wterynarza.

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#6

Post autor: WOJTEKZ » śr paź 15, 2008 12:48

Nati, zapytałaś , odpowiedziałem. Co dalej zrobisz to już Twoja sprawa. Jednak ja bym tego nie bagatelizował. Ptak który na okrągło śpi musi być chory :!: :!: :!: Obym się mylił.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Nati
Posty: 9
Rejestracja: pt cze 20, 2008 21:54
Ptaki które hoduję: Żako kongijskie
Lokalizacja: Warszawa

#7

Post autor: Nati » śr paź 15, 2008 12:52

Dziekuje Ci Wojtku,ja poprostu napisalam czego dowiedzialam sie od hodowcy.Jak najbardziej udam sie do weterynarza.

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#8

Post autor: wojtek » śr paź 15, 2008 15:13

Do weta i to jak najszybciej.
Zanim pójdziesz postaraj się namoczyć granulat i taką letnią papke podawać żaczkowi.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#9

Post autor: WOJTEKZ » sob paź 18, 2008 13:58

Nati , żyje jeszcze ta Twoja papuga :?: Tak jakoś szybko zamilkłaś , może napisz jak się sprawa potoczyła dalej , czy byłaś z ptakiem u weta :?:
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Nati
Posty: 9
Rejestracja: pt cze 20, 2008 21:54
Ptaki które hoduję: Żako kongijskie
Lokalizacja: Warszawa

#10

Post autor: Nati » sob paź 18, 2008 20:49

Tak,bylam u weterynarza.Najpierw dostala witaminy i mialam ja karmic recznie,co oczywiscie zrobilam.Niestety papuga miala sie coraz gorzej,znow pojechalam do weterynarza i tym razem dostala zastrzyki.Pani doktor stwierdzila ze jest to jakas bakteria.Ptak zestresowany nowym otoczeiniem jest podatniejszy na wszelkie wirusy :/
Niestety po przyjezdzie do domu szaraczek odszedl na moich rekach ;(

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#11

Post autor: Boguśka » sob paź 18, 2008 23:34

Ja nie rozumiem,że hodowcy takiemy nie zależy by taki szaraczek po opuszczeniu jego hodowli nie żył długo i szczęśliwie :evil: co za czasy tylko kasa kasa kasa zero honoru szacunku i profesjonalizmu

Nati
Posty: 9
Rejestracja: pt cze 20, 2008 21:54
Ptaki które hoduję: Żako kongijskie
Lokalizacja: Warszawa

#12

Post autor: Nati » ndz paź 19, 2008 12:03

Bogusiu o hodowcy ja nie moge zlego slowa powiedziec.Caly czas bylismy w kontakcie,sprawy nie bagatelizowal,doradzal.Teraz rowniez zaproponowal rozwiazanie i rak nie umyl.Jak najbardziej uwazam ze zachowal sie w porzadku.

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#13

Post autor: Boguśka » ndz paź 19, 2008 19:10

Ale mnie chodzi o to że dał Ci ptaka który był tak młody-to bardzo nieodpowiedzialne.Co to za rozwiązanie skoro papuga nie żyje?Wiadomo czasem takie nieszczęścia się zdażają i dobrze,że hodoca jest w porządku.Może paput był już chory jak go od niego brałaś?
Nie zawsze mów co myślisz,ale zawsze pomyśl co mówisz.

http://www.garnek.pl/gusiaxx/a

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#14

Post autor: wojtek » ndz paź 19, 2008 19:17

Zrób sekcję. jej wyniki będą ważne bo może i inne ptaki będą chore
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Troska o zdrowie/pierwsza pomoc-”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości