Apel o zimowe dokarmianie

o tym co dotyczy wszystkich ptaków

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

dariap2006
Posty: 36
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 18:34
Ptaki które hoduję: żakuniu przybądź
Lokalizacja: WARSZAWA

#21

Post autor: dariap2006 » czw mar 26, 2009 12:48

Ło matko cóż to się dziś działo.Wysypałam potłuczone orzechy, migdały, jabłka i makaron,i...uciekłam z ogródka, bo sępy już czekały :lol: Orzeszki zrobiły swoje.Krysiu, miałaś rację to jest ich przysmak!
Marzę o żako!

Awatar użytkownika
sobs
Posty: 30
Rejestracja: czw sty 31, 2008 02:17
Ptaki które hoduję: Agapornis roseicollis
Lokalizacja: Łaziska Górne

#22

Post autor: sobs » ndz mar 29, 2009 23:47

U mnie na rodzimym osiedlu, sikorki gniazdowały w słupkach, ale nie ogrodzeniowych tylko takich na pranie (2 słupki, linka - może ktoś kojarzy)...
--
Pozostając z wyrazami szacunku,
sobs

dariap2006
Posty: 36
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 18:34
Ptaki które hoduję: żakuniu przybądź
Lokalizacja: WARSZAWA

#23

Post autor: dariap2006 » pn mar 30, 2009 21:36

Dziś w zoologicznym kupiłam taką zimową kulę dla ptaków, o której wcześniej tu pisałam.W składzie jest tłuszcz, orzechy i ziarna.Kulę wywiesiłam około godziny 16 i jeszcze o tej porze jak się towarzystwo zwiedziało to dawaj do kuli.Ale tylko sikorki, po godzinie zjawiły się też wróble, których nigdy wcześniej u mnie nie był :shock: .Za bardzo nie mam jak zrobić zdjęcia bo musiałabym przez szybę, a to raczej kiepsko wyjdzie :->
Marzę o żako!

Anka
Posty: 216
Rejestracja: sob lis 04, 2006 16:42
Ptaki które hoduję: amazonka mączna
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#24

Post autor: Anka » śr sty 20, 2010 08:53

Krysia, a ja Ci dziękuję za porade jakiej mi udzieliłaś w sprawie zaokiennych. Zamowiłam ziarna dla zaokiennych ptakow, ale wiadomo całe chmary przylatują i ziarno znika prędko. Twoja rada by wymieszać ziarno z kasza jaglaną i płatkami gorskimi była ekstra. Dzięki temu mam spory zapas do wysypywania. Spróbuję z tym jabłkami jeszcze. Wczoraj się uśmiałam, bo jakiś ptak w podzięce obesrał mi szybe, znaczy najedzony :mrgreen: bo z głodu wiadomo, nikt się jeszcze nie ze.........ł :lol:
Na naszej stronie, siedza miłośnicy ptactwa, ja staram się na innych nie ptasich forach propagować ta ideę, aby dokarmiać, szczególnie tego roku.
Anka

zanim kupi sie papugę, dobrze jest poczytać i zapoznać się ze wszystkim, aby pózniej nie pisać, że nagle wykryto alergię....

Anka
Posty: 216
Rejestracja: sob lis 04, 2006 16:42
Ptaki które hoduję: amazonka mączna
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#25

Post autor: Anka » pn lut 08, 2010 11:41

Krysia to zdjęcie dedykuję Tobie :-D zobacz ile wróbli siedzi u mnie na pergoli ogrodowej. Pergole porasta ptasi rdest. Teraz wróble siedzą na nim i między gałężmi , są mało widoczne, ale zapewniam jest tam ich cała chmara :mrgreen:

Obrazek
Anka

zanim kupi sie papugę, dobrze jest poczytać i zapoznać się ze wszystkim, aby pózniej nie pisać, że nagle wykryto alergię....

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#26

Post autor: wojtek » pn lut 08, 2010 15:45

Anka pisze:Pergole porasta ptasi rdest

napewno? To mała roślina i na pergolę nie wlezie.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Awatar użytkownika
coco39
Posty: 839
Rejestracja: sob lis 25, 2006 12:29
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

#27

Post autor: coco39 » pn lut 08, 2010 16:15

Moim zdaniem jest to winobluszcz. A swoją droga szkoda że się ociepliło bo szczygły przestały przychodzić.
Pozdrawiam
ArekP
http://arek-papugi.eu/

Awatar użytkownika
Al
Posty: 1976
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#28

Post autor: Al » pn lut 08, 2010 16:17

To może być albo rdest Auberta zwany także rdestówką Auberta albo powojnik pnący - ten jesienią i zimą ma takie puszyste jakby kwiatostany.

Anka
Posty: 216
Rejestracja: sob lis 04, 2006 16:42
Ptaki które hoduję: amazonka mączna
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#29

Post autor: Anka » pn lut 08, 2010 16:26

Wojtek dzięki Twojej uwadze dowiedziałam sie, ze mam Rdest Auberta ;-) Żyłabym sobie w przeświadczeniu, ze mi rośnie ptasi rdest :mrgreen: Jak zwał, tak zwał, ważne, że ptaki żyją w jego gąszczu i na nim cały rok. Wytworzył ogromne konary i dobrze, ze pergola jest solidna i ma mocny dach, bo by sie chyba zawaliła od tych konarów i pnączy. Rdest Auberta ma tak szybkie przyrosty, ze trzeba w sezonie non stop przycinać.
Anka

zanim kupi sie papugę, dobrze jest poczytać i zapoznać się ze wszystkim, aby pózniej nie pisać, że nagle wykryto alergię....

essex1
Posty: 412
Rejestracja: wt mar 10, 2009 22:20
Ptaki które hoduję: mnicha
Lokalizacja: Anglia

#30

Post autor: essex1 » pn lut 08, 2010 18:21

Jak wyglada winobluszcz?U mnie w pracy jest masa jakiegos zywoplotu i teraz golebie grzywacze objadaja jakies jagody czy paczki.Tak mysle czy moze papugi by to jadly?
Pozdrawiam. Artur

Awatar użytkownika
Al
Posty: 1976
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#31

Post autor: Al » pn lut 08, 2010 19:03

essex1, Winobluszcz nie tworzy żywopłotu, on spina się po ścianach. To dzikie wino http://pl.wikipedia.org/wiki/Winobluszcz

Awatar użytkownika
coco39
Posty: 839
Rejestracja: sob lis 25, 2006 12:29
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

#32

Post autor: coco39 » pn lut 08, 2010 19:34

Winobluszcz po przekwitnięciu ma jagodopodobne kulki w których są nasiona.
Pozdrawiam
ArekP
http://arek-papugi.eu/

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#33

Post autor: wojtek » pn lut 08, 2010 21:03

Winobluszcz jest szkodliwy dla papug
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Diana
Posty: 162
Rejestracja: czw sie 02, 2007 21:34
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

#34

Post autor: Diana » wt lut 09, 2010 14:44

Krysiu :-D ,jako doświadczona osoba w dokarmianiu ptaków zaokiennych ,powiedz mi czy długo wróble będą się namyślały,czy wejść do karmnika zrobionego z wielkiej butli po wodzie , takiego jaki powiesiłaś na swojej działce , dzisiaj ulitowałam się nad moimi ulubionymi wróbelkami i powiesiłam im takie cudo ,a przy otworze przymocowałam patyczek ,by im było wygodnie wchodzić ......i czekam , do tej pory sypałam na odgarnięty kawałek ziemi, ale śnieg wciąż zasypuje pokarm , może jak zgłodnieją to skorzystają z nowej stołówki :-D ,oby jak najszybciej

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#35

Post autor: Krysia- » wt lut 09, 2010 19:18

Diana, trudno mi jest powiedzieć kiedy to nastapi i czy wogóle wróble będą chciały tam jeść :-D
To zalezy od wielu czynników : jaka jest odległośc butli od szyb, jak wysoko nad ziemią butla wisi, ptaki najpierw obserwują bo taka butla to zmiana w otoczeniu, musi się znaleźć jakiś jeden odważny a reszta za nim poleci, ile otworów i jak duzych wycięłaś , czy pod oknami są jakieś drzewa lub krzewy ?
Na poczatku zimy 2008 roku powiesiłam taką butlę za oknem. I co ? Butla wisiała miesiąc a żaden wróbel ani sikora nie zainteresowały się tym. Trzeba było kupić normalny mały karmnik.....
Powód braku zainteresowania ? Mieszkam na niskim parterze; niecały 1m od okien jest często uczęszczany chodnik.... Owszem, są krzewy ale w obliczu strachu przed ludźmi i instynktu ucieczki, nie zdały egzaminu :-/
Patyk jest wogóle nie potrzebny :-D
A może powieś ten butlo-karmnik nad miejscem gdzie sypałas pokarm na ziemi :-D

Diana
Posty: 162
Rejestracja: czw sie 02, 2007 21:34
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

#36

Post autor: Diana » śr lut 10, 2010 11:04

są krzewy Krysiu i tam wróble mają swoje schronienie, butla wisi blisko na gałęzi przy pniu drzewa ,wszystko jest ok ,tylko właśnie jak do tej pory, nie ma tego jedynego ,odważnego wróbelka ,no ale jeszcze nie trace nadziei :-)
dziękuję Ci za odpowiedź :-D

Awatar użytkownika
coco39
Posty: 839
Rejestracja: sob lis 25, 2006 12:29
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

#37

Post autor: coco39 » śr lut 10, 2010 13:18

U mnie pięknie pada śnieg,a za oknem do karmika zleciało właśnie bardzo duże stado szczygłów ok 20-30 szt.cudowny widok do tego dzwońce i różne gatunki sikorek.
Pozdrawiam
ArekP
http://arek-papugi.eu/

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#38

Post autor: Boguśka » śr lut 10, 2010 15:21

Diana ja zauważyłam u mnie też taką prawidłowość,że ptaki nie lubią zmian.Kiedyś tam gdzie zawsze wysypuje jedzenie było dużo śniegu i wysypałam troche dalej za murem gdzie tego śniegu nie było.Ptaki widząc mnie zleciały się do swojego miejsca ale że tam nic nie znalazły odeszły mimo że dość długo stałam w tym nowym miejscu i sypałam powoli by zauważyły.Potem jeszcze dłuższą chwile obserwowałam ptaki i był jeden ciekawski który co rusz szedł z strone muru ale po chwili się wracał.Nie wiem czy tamto jedzenie zostało zjedzone czy wiatr je rozwiał ale już od tamtej pory nie robie im zmian :mrgreen: U Ciebie jest troszke inaczej i jedzenie w butli jest bezpieczne więc może tylko więcej czasu jest potrzeba lub może wpadnie jakiś obcy wróbelek elemelek i bez pardonu skosztuje co w butli podano :-P
Nie zawsze mów co myślisz,ale zawsze pomyśl co mówisz.

http://www.garnek.pl/gusiaxx/a

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#39

Post autor: Krysia- » czw paź 21, 2010 05:22

coco39 pisze:za oknem do karmika zleciało właśnie bardzo duże stado szczygłów

Jaki masz karmnik dla szczygłów ?
Od trzech dni szukam w necie takich tubowych, specjalnie dla szczygłów, ale sa koooszmarnie drogie :-/
taki
http://www.kochamptaki.pl/pl/karmniki-t ... overs.html lub takie http://www.kochamptaki.pl/pl/karmniki-t ... ation.html
Chciałam kupić specjalnie dla szczygiełków (kowaliki i pełzacze też się pożywią) bo do tych moich ,,butelkowych" karmników inne ptaki niż mazurki i sikory nie podlatują. Czyże i czyżyki tylko z ziemi zjadają co spadnie. Zupełnie nie wiem jak rudzik sobie radzi :-/
Z kolei drewnianego karmnika nie mogę ustawić ze względu na stado (15 szt) kotów, które ma sasiadka z działki, a mieszka tam non stop, nawet zimą bez prądu. Zresztą sama widziałam jak koty przyłaziły i wyżerały z michy suche ziarna .......
Pozostają mi tylko karmniki wiszące i to wysoko nad ziemią.

pysia34

#40

Post autor: pysia34 » czw paź 21, 2010 08:33

Krysiu aby mój kot nie właził do zwykłego karmnika w jednym nabijałąm na pal na którym stał gęsto gwoździe, a drugi powiesiłam tak, żeby nie dotykał do ziemi i wisiał w miejscu niedostępnym dla kota
kowaliki i dzięcioły wieszają się u mnie na kulkach bezpośrednio powieszonych na drucie
dają sobie świetnie radę i stołują u mnie cały rok intensywniej od miesiąca :-)

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Ogólnie o wszystkim związanym z ptakami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość