Apel o zimowe dokarmianie

[fotorobart]

ale te większe czarne to przepędzać trzeba bo mu cały balkon zasrały i balustradę, i nawet okna mu zasrały"

bo to może być prawda, ja widzę co się dzieje u mnie na balkonie pod karmikiem, aczkolwiek i tak dokarmiał będę

Z kolei w pracy jeden "mundry" człowiek twierdzi że szpaki, wróble i inne ptaszki naniosą mi karaluchów i innego robactwa

nie wiem jak inne ptaszki ale gołębie potrafią roznosić pasożyty i z tego powodu są nazywane "latającymi szczurami"

[misia458]

gołębie potrafią roznosić pasożyty

Wiem że gołębie roznoszą pasożyty i choróbska, jednak mowa była o wróblach, sikorkach i innych ptaszkach które na ogół się dokarmia, i nie chodziło o pasożyty (np.piórojady) bytujące na ciele (jak i inne wewnątrz ciała) ptaków a o to że przez moje dokarmianie będę miała w mieszkaniu zbiorowisko różnego rodzaju robactwa

"szpaki, wróble i inne ptaszki naniosą mi karaluchów"

Dodam tylko że na bloku w którym mieszkam tylko u mnie jest karmnik... chyba wszyscy boją się robactwa i zasranego balkonu

[Krysia-]

misia458, żadnych karaluchów Ci ptaki nie naniosą bo raz, że głodne i szybciej by to ,,mięsko" zjadły niż złośliwie doniosły na balkon, a dwa, że zima i mróz więc karaluch po zimnie się nie szwenda . Niech sąsiedzi pilnują swoich chałup i swoich karaluchów bo to, że na pewno mają, to nikt się do tego nie przyzna i lepiej zwalić winę na ptaki
Jakoś nie widzę by ptaki zapaskudziły facetowi szybę, a przecież Twój balkon wystaje poza mury budynku Siedząc u Ciebie na balustradzie lub w karmniku musiałyby odchodami strzelać w dół i na dodatek pod dużym skosem.
By sąsiadów nie drażnił widok karmnika i pożywiających się w nim ptaków, może dobrym rozwiązaniem będzie ustawienie go na jakiejś szafce czy taborecie tuż przy samym murze .

[misia458]

Krysieńko wiem doskonale że żadnych robali mi nie przyniosą, po prostu chciałam się podzielić mundrością o której się dowiedziałam (jest to świadomość tej samej osoby która strzela z wiatrówki do wróbli )
A jeśli chodzi o karaluchy to u mnie w bloku ich nie zauważyłam, pomimo że do tej pory był zsyp (właśnie go wyburzają).

[Krysia-]

jest to świadomość tej samej osoby która strzela z wiatrówki do wróbli

a zrób zdjęcie z przyczajki, a naślij policję, straż miejską, ekologów i kogo się da. Jak bałwan karę zapłaci, to może w końcu się rozumu nauczy

[misia458]

Ten bałwan mieszka gdzieś pod Otwockiem, a o strzelaniu to się kiedyś pochwalił jak mówiłam że karmniczek kupiłam...

[Krysia-]

Wczoraj , tym razem z aparatem, znów byłam na działce. Poczatkowo było słoneczko ale szybko znikło. Zrobiłam trochę zdjęć ale niestety marne wyszły bo i światło słabe.

[Grzegorz]

No no, to mają niezłą restaurację:) powinnaś jeszcze zrobić szyld witający!!! U mnie mogą się pożywić tylko na kompostowniku, ale też chyba im niczego nie brakuje - papugi zostawiają tyle dobra, że czasami aż żal mi wyrzucać.

[Figa]

Krysiu to się chwali u mnie też mają karmik i stale pokarm, bo wysypuję i kiełki codziennie świeża dostawa, tech co moje papugi nie zjedzą, a jeszcze kupuję im mieszanki u mojego sąsiada, bo mam ten luksus, że mój sąsiad ma sklepik zoologiczny i niemuszę daleko szukać