Afrykanka! :)

[Freddie.]

Hej!

Jako że jestem nowa na tym forum, muszę Was serdecznie przywitać i poprosić o wyrozumiałość.
No więc miałam 5 kózek, aleksandrettę obrożną, a i nimfę mam do teraz. Z papugami mam do czynienia już... hmmm... dłuugo :))
Zauroczyły mnie te z Loro Parku na Teneryfie. Ale nie w tym rzecz:

Przymierzam się do kupna AFRYKANKI MEYERA.
Znaczy już się nie przymierzam, bo zamówiony jest już ptak. Będzie do soboty, nie wiemy dokładnie, ale może nawet jutro być. Więc jest to ptak ręcznie karmiony. Znam dobrze papuzie wymagania (loty codzienne itp) więc myślę że jestem na posiadanie przygotowana dość dobrze.

A teraz pytania do Was:
1. Moglibyście mi coś napisać (ciekawostki itp) o tych papugach? Może ktoś z Was je ma i mógłby je opisać?
2. Co jest ich przysmakiem i jaka karma najlepiej się nadaje? Bo w temacie żywienia afrykanek nie jestem :)

Pozdrawiam serdecznie, nowa użytkowniczka forum -Magda

Aha, w załączniku zdjęcia papugi -jednej z moich "byłych" ptaków

[wojtek]

Żywienie i inne tematy na temat senagalek jest bardzo dobrze opisane.

[Freddie.]

Dobrze, jeszcze poszukam ale też w książce, a mógłby Pan albo inni Użytkownicy odpisać na pozostałe moje pytania? Bo słyszałam wiele razy że senegalka ognistobrzucha jest do Meyera baaardzo zbliżona charakterem itd.

Pozdrawiam, Magda :)

[wojtek]

Najpierw przeczytaj wszystkie tematy:
http://aleksandretta.pl/forum/index.php?c=44
Napewno znajdziesz tam wszystkie odpowiedzi na Twoje pytania.

[Freddie.]

Mi się teraz pokazują tematy o senegalkach, ale dopiero teraz

[Freddie.]

Dziękuję za szybkie odpowiedzi , ale mam jeszcze parę pytań:
1. Co zrobić od razu po przywiezieniu ptaka do domu? Zostawić w spokoju i nie brać do rąk?
2. Po ilu dniach się przyzwyczai do siadania na ramie itp?? (ręcznie karmiony)
3. Czy papuga ta lubi dzieci? Tzn. czy nie ma nic przeciwko nim? Nie gryzie ich?

Chodzi mi ogólnie, o afrykanki/senegalki. Pytam, dla upewnienia (może nawet jutro będzie, choć w to nie wierzę )
Wszystkie pytania wpisane są w ramach upewnienia, bo przeczytałam chyba o tym na forum ale dziś nie miałam aż tyle czasu na czytanie więc pytam :)

Z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie Papugi i ich Opiekunów

[jolly_mah]

Najlepiej zostawić w spokoju, żeby się oswoił z otoczeniem klatką itp. Co do przyzwyczajania się do różnych rzeczy to na pewno zależy od osobnika i postępowania z nim w pierwszych dniach, ale na pewno nie będzie trzeba długo czekać jeśli to osobnik karmiony ręcznie. Co do dzieci szczerze nie wiem, ale myślę,że to zależy od tego jak te dzieci będą z ptakiem postępowały, nie słyszałam o przypadku, gdzie papuga sama z siebie nie lubi dzieci

[Freddie.]

Dziękuję serdecznie. Cieszę się już tak bardzo, że żyję dosłownie myślą o papudze

A od razu po przybyciu do nowej klatki wejdzie na rękę itp?

[wojtek]

A od razu po przybyciu do nowej klatki wejdzie na rękę itp?

.Tak. Nie możesz pokazać że się boisz papugi. Weźmiesz w rękę włożysz do klatki. Ptak musi się najeść do syta po podróży. Jak będzie już najedzony możesz wsiąść go do zabawy, ale też nie za długo tak z pół godzinki i znowu do klatki.
Czytaj wszystkie tematy o senegalkach

[Freddie.]

Tak, staram się przeczytać każdy-ostatnio czytałam dłuugi dość (3 strony) wątek napisany przez Jolly_mah. Ten o podcinaniu lotek itp. Ja osobiście jestem przeciwko (bardzo przeciwko) podcinaniu lotek, bo to tak jakby pozbawić człowieka nogi i ręki i mówić że będzie bezpieczniejszy leżąc w łóżku, ale czy szczęśliwszy?? Ja mojemu nie podetnę (na pewno!) -to jest postanowione. Jeszcze dziś miał przybyć ale chyba go nie będzie. Mam nadzieję że jutro. Dziś jeszcze szoruję klatkę po tamtych papugach. ;)

Może bym partnera mojemu dokupiła, a nie mogę z tej samej hodowli bo zamawiałam 1 a teraz wszystkie "zamówione". Chociaż nie trzeba może, bo weźmie się z innego , kolejnego lęgu. Tylko czy w parze tak samo dobrze się oswoją? Pewnie nie. Czytałam o tym.
Więc chyba wychodzi na to, że kupię NA POCZĄTEK jednego.

No nic, może zapytam jeszcze jak jest z wchodzeniem do klatki ptaka po codzennych lotach ? (pytałam już kilku osób i odpowiedziały że niechętnie i że jak już to na głód)

I jeszcze jedno (dzisiaj duużo piszę )
Nie będzie się mnie bał po przywiezieniu go do nas? Skoro ręcznie karmiony to chyba nie. Bo z postu Wojtka wynika że nie. To dobrze, ale chyba będzie się jeszcze przyzwyczajał kilka dni, hmm?

Pozdrawiam,
Magda

[glizda177]

W parze są tak samo oswojone ..Ptak po podróży może się bać bo to nowość choć nie musi najlepiej dać mu spokój tego dnią a od rana wypuścić go i zaponać go z otoczeniem .A co do wchodznia do klatki ja preferuje sposób na dłoni (ptak siedzi na dłoni a ty podstawiasz go do żerdki w klatce wchodzi nagradzasz i zamykasz klatke.

[Freddie.]

Tak, ja też preferuję ten sposób Glizda.
Ale czy wtedy nie ucieknie mi z ręki? A może być dla afrykanki pokarm przeznaczony dla nimf lub dla kóz? Bo taki mam ręcznie zrobiony, a na kupnym już się zawiodłam i chyba nie tylko ja... ;(

Jaką Pan daje, Panie Wojtku swoim senegalkom?
I jeszcze jedno: Na jak długo wypuszczać papugę na loty? Minimum ok.2-4 godzin? Ja się będę starała jak NAJWIĘCEJ !

No już nie mogę się doczekać-o niczym innym nie myślę :) ale to chyba już pisałam w innym poście

Pozdrawiam, Magda

[wojtek]

A może być dla afrykanki pokarm przeznaczony dla nimf lub dla kóz?

Nie

Jaką Pan daje, Panie Wojtku swoim senegalkom?

Deli-nature 60 i 62

[Freddie.]

Jaką Pan daje, Panie Wojtku swoim senegalkom?

"Deli-nature 60 i 62"

-a gdzie Pan kupuje? Bo u mnie sklep nie jest zbyt dobrze wyposażony. A może ma Pan jakąś stronkę /sklep internetowy w którym taką można zakupić ?

Pozdrawiam, jeszcze raz przepraszając

[GoldAngelo]

Zajrzyj na www.hodowlapapug.pl

[Freddie.]

Dzięki za odp.
A poza tym to mam takie dziwne pytanko z braku pomysłu/kreatywności:
Ma ktoś może imię dla SAMCA AFRYKANKI MEYERA? Jutro po niego jadę, napisałam ten post-nie mogąc się doczekać, proszę zrozumieć mój "niepokój"

Pozdrawiam serdecznie,-Magda.

[Freddie.]

Jest u nas już Afrykanek :)
Tzn. afrykanka meyera. Dodam zdjęcia później. Daje się głaskać,karmić z ręki, ale są 2 problemy:
1.OBRYZA bardzo mocno paznokcie. Co zrobić, dać pstryczka w dziób? Nie przestraszy się?
2. Jest baardzo głośny, ale jak do niego przyjdę to cichnie. Czy tak się zachowują afrykanki?

Tak poza tym to jest kochany ,a sesję zdjęciową już robię, więc zdjęcia-później powybieram. A i jeszcze jedno: Mam przy nim siedzieć , czy wyjść z jego pomieszczenia? Pierwszy dzień,w końcu-karmić z ręki, czy zostawić w spokoju?

[wojtek]

Jest baardzo głośny, ale jak do niego przyjdę to cichnie. Czy tak się zachowują afrykanki?

Ptak już Ciebie zaczął przyzwyczajać do siebie. Nawołuje, bo wie, że przyjdziesz jak zacznie krzyczeć.

[Freddie.]

Zdjęcia na moim blogu ,link w mojej sygnaturce/podpisie.
a paput jest kochany, bawi się je mi z ręki, z buzi itp. Kochany naprawdę ptak. Akceptuje wszystkich ,ale faworyzuje mnie (tak jak miało być).Spędza dłuuuugi czas na którymś z ramion lub na zabawie, a w klatce jest tylko do snu, czasem do jedzenia/jak nas nie ma.
W poprzednim poście napisałam OBRYZA -zamiast OBGRYZA

przepraszam za błąd

[GoldAngelo]

Być może się mylę, ale czy ludzka ślina nie zawiera toksyn i bakterii, które są dla papug szkodliwe, a które Ty możesz przekazać papudze razem z jedzeniem które bierze od ciebie z buzi?