Moja senegalka

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

nedka
Posty: 43
Rejestracja: czw maja 07, 2009 16:31
Ptaki które hoduję: senegalka
Lokalizacja: Warszawa

Moja senegalka

#1

Post autor: nedka » ndz maja 17, 2009 21:44

No nareszcie, doczekałam się. :-D
Przywiozłam dzisiaj do domu moją senegalkę, kupioną od Wojtka. Dziękuję Wojtku.
W drodze była bardzo spokojna, dużo spała.
Na razie oczywiście siedzi w klatce, głównie w jednym miejscu. Potrzebuje jeszcze czasu, żeby się rozbrykać.
Myślałam, że przez pierwsze dni najlepiej dać jej jak najwięcej spokoju, ale zauważyłam, że jak była sama w pokoju, to cały czas siedziała w jednym miejscu, a jak się zbieraliśmy przy niej całą rodzinką, to ona ożywiała się, zaczynała jeść, świergotać i nieco się przemieszczać po klatce. Dzieci są szczęśliwe, bo je im z rąk i tak fajnie przytrzymuje sobie łapką orzeszki.
Ma porządne żerdki, a śpi, siedząc na misce. :-/

Nie wiem tylko, czy to na pewno samczyk. Wzięliśmy tę z bardziej kanciastą głową (wg Wojtka, bo ja tam nie widziałam różnicy. :lol: ) i nazwaliśmy ją Spiker, mając nadzieję, że uda nam się nauczyć ją paru słów.
Zastanawiam się, czy nie zrobić jej badań DNA i sprawdzić tę płeć, bo jak będzie samiczka, to tak dziwnie wołać na nią Spiker. :lol:
nedka

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#2

Post autor: Boguśka » ndz maja 17, 2009 21:53

Co się dziwić -do niedawna miała tyle kompanów wokół siebie ,a teraz jest sama zdana na Wasze towarzystwo :mrgreen: Napewno szybko się polubicie.Dla samego imienia szkoda zadawać paputkowi ból na te badania,ale kto wie czy w przyszłości nie będziesz chciała dokupić mu towarzystwa to by było jak znalazł :lol:

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#3

Post autor: wojtek » pn maja 18, 2009 04:36

Zdjęcia znajdziecie tu: http://www.garnek.pl/forum/aleksandretta
Jeszcze odemnie z domu.
Ta która została u mnie w domu tez siedziała smutna, sama w klatce i zgadywała do innych młodszych senegalek obok
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Diana
Posty: 162
Rejestracja: czw sie 02, 2007 21:34
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

#4

Post autor: Diana » pn maja 18, 2009 07:18

gratulacje nedka :-D i powodzenia w wielkiej przygodzie z senegalką!!!
na początku trochę paput będzie smutny, ale z czasem przyzwyczai się do Waszego rytmu
życia :-D :-D :-D

nedka
Posty: 43
Rejestracja: czw maja 07, 2009 16:31
Ptaki które hoduję: senegalka
Lokalizacja: Warszawa

#5

Post autor: nedka » pn maja 18, 2009 12:16

Diano, a jak przywiozłaś swoją senegalkę, to kiedy zaczęła wchodzić na to koło ze sznura (też takie mam) i w ogóle swobodnie wędrować po klatce? Na razie zabawki jej w ogóle nie interesują.
Spała całą noc, siedząc jedną nogą na misce, a drugą na żerdce. Chyba nie było jej zbyt wygodnie. :-?

Rano za to rozświergotała się, było tak przyjemnie. :-D
Potem niestety znowu usiadła w jednym miejscu i tak sobie siedziała.
Wczoraj zjadła dużo jarzębiny, wszystko, co jej nasypałam. Dzisiaj przed wyjściem znowu jej dałam, bo niczego innego nie chciała: ani rumianku, ani bzu, ani kiełków rzodkiewki. Jadła jeszcze jabłuszko, ale tylko z ręki.
Czy ona może jeść tak dużo tej jarzębiny?

Jesteśmy wszyscy tacy szczęśliwi, ona jest taka miluśka. A jak się rano ubierałam i sobie gwizdałam, to ona zaczynała śpiewać i tak zrobiłyśmy koncercik: ja gwizdałam, a ona śpiewała. :-D

Wojtku, dzięki za zdjęcia, miło było pokarmić te Twoje dzieciaczki.
Może ja też coś wkleję. Nie wiem, czy lepiej tu, czy założyć konto na garnku?
nedka

Diana
Posty: 162
Rejestracja: czw sie 02, 2007 21:34
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

#6

Post autor: Diana » pn maja 18, 2009 12:41

nedka :-) ja swoją senegalkę wypuściłam zaraz następnego dnia rano,nie mogłam się doczekać ,a że ręcznie karmiona to nie obawiałam się, że nie wróci do klatki,musiałam wziąć ją na ręce pogłaskać ,dać całusa :-D , pokazać cały dom i nowego kolegę ,tak że na tej obręczy siedziała od razu ,bardzo jej się spodobała i do tej pory gdy samiec też fruwa jednocześnie, przegania go bo uważa, że to jej teren ,więc śmiało wypuść swoją pupilkę na loty niech ,zobaczy Wasz dom, niech się nacieszy fruwaniem :-) a później nasyp jej jakiś smakołyk do miski ,rozpołowionego orzecha włoskiego ze skorupką ,bo wydłubywanie orzecha sprawia radochę , kawałeczek dobrze umytej i wysuszonej figi ,czy ptasiego biszkopta :-D ,
okazuje się ,że masz melodyjnego paputa, który szybko nauczy się gwizdanych przez Ciebie melodyjek :-)
lubią jeść granaty ,ale o tej porze trudno u mnie o ładny owoc.

szkot
Posty: 308
Rejestracja: wt wrz 26, 2006 13:24
Ptaki które hoduję: amadyny wspaniałe
Lokalizacja: radom
Kontakt:

#7

Post autor: szkot » pn maja 18, 2009 13:09

www.hodowlapapug.pl - na tej stronie znajdziesz te oto biszkopty!
Nawet z resztek świni powstaje pyszny hod dog!

nedka
Posty: 43
Rejestracja: czw maja 07, 2009 16:31
Ptaki które hoduję: senegalka
Lokalizacja: Warszawa

#8

Post autor: nedka » pn maja 18, 2009 13:37

Dzięki. Szukałam tam wcześniej i nie widziałam. Teraz, jak już wiedziałam, że są, to szukałam wnikliwiej i znalazłam w "Pokarmach specjalnego przeznaczenia". :-)
Na pewno kupię.
nedka

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#9

Post autor: wojtek » pn maja 18, 2009 15:40

Jarzębiny nie dawaj co dzień, raz na tydzień. Trzeba podawać i inne owoce i warzywa. Napewno jadła też granulat i mieszankę ziaren.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#10

Post autor: Boguśka » pn maja 18, 2009 16:11

Wszystko będzie jeść tylko musisz ją nauczyć.Codziennie coś innego, a sama zobaczysz.Teraz jest dobry okres bo jest dużo i owoców i warzyw.Zacznij od tego co sama będziesz mogła jeść razem z nią i ona z zazdrości też będzie chciała.A mlaskaj przy tym i zachwalaj to zobaczysz :mrgreen:

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#11

Post autor: wojtek » pn maja 18, 2009 16:25

Tej senegalki nie trzeba uczyć, podaję wszystkie dostępne owoce i warzywa. jak nie dacie jarzębiny zje co innego. Papugi najpierw wybierają pokarm który im najbardziej smakuje.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

nedka
Posty: 43
Rejestracja: czw maja 07, 2009 16:31
Ptaki które hoduję: senegalka
Lokalizacja: Warszawa

#12

Post autor: nedka » pn maja 18, 2009 21:22

Nie, no chyba wszystko jest w normie, wczoraj była u nas pierwszy dzień, to była zestresowana, a jarzębinę zjadła, bo to jej przysmak. Jadła też granulat i ziarno, ale niedużo.
Dzisiaj skubała marchew, brokuły, jabłuszko, ale to naprawdę niewielkie ilości. Więcej jej wypada z dzióbka, niż wpada do brzuszka.

Wydarzenia z dnia drugiego:
- Zrobiłam jej badania DNA (wyniki za około 2 tyg.)
- Wypuszczaliśmy ją z klatki. Weszła mi na rękę i tak ją wyjęłam. Cały czas siedziała u mnie na ręku, na ramieniu, trochę u Natalii (córeczki) i u męża. Mamy oczywiście zdjęcia. :mrgreen:
- Nadal nie zwraca uwagi na zabawki. Powiesiłam jej nawet brokuły w tym kole ze sznura, ale i tak się nie skusiła.
- Klatka po jarzębinie czernieje.
To by było na tyle.
Pozdrawiam.
nedka

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#13

Post autor: wojtek » wt maja 19, 2009 17:36

nedka pisze:Może ja też coś wkleję. Nie wiem, czy lepiej tu, czy założyć konto na garnku?

Wstawiaj zdjęcia na garnek.
nedka pisze:Zrobiłam jej badania DNA (wyniki za około 2 tyg.)

Badania DNA ? To na 99% samiec.
nedka pisze:Powiesiłam jej nawet brokuły w tym kole ze sznura, ale i tak się nie skusiła.

Weż tak jak Diana na ręke ptaka i posadz go.
nedka pisze:Klatka po jarzębinie czernieje.

Opisz to szerzej. Druty czernieją?
Czekamy na dalszą relację.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

nedka
Posty: 43
Rejestracja: czw maja 07, 2009 16:31
Ptaki które hoduję: senegalka
Lokalizacja: Warszawa

#14

Post autor: nedka » wt maja 19, 2009 21:56

Wojtku, próbowałam tak, jak Diana, ale papuga wspina mi się szybciutko po ręku i nie da się posadzić. Nie będę robiła nic na siłę. Poczekam.
Klatka czernieje, czyli druty. Jak zmyłam jarzębinę, zostały po niej czarne plamy.

Dzień trzeci.
- Wcześnie rano świergot, ale dzieci śpią, jak zabite.
- Pięknie wykiełkowały mi nasiona (słonecznik i fasolka mung), a to moje pierwsze w życiu kiełkowanie. :mrgreen: To na pewno dzięki temu forum.
- Po powrocie z pracy otworzyłam klatkę i papużka sama wyfrunęła (wczoraj się bała, czekała na rękę). Zrobiła może ze dwa kółka, a pozostały czas siedziała na mnie. No niestety dopóki nie przyszedł mąż, wtedy w ogóle nie chciała do mnie przyjść, a jak wychodził z pokoju, to głośno go wołała. Rozumiem Cię teraz Diano. :lol:
- Mało zjadła. Tak się cieszyłam z tych kiełków, a ona ich chyba w ogóle nie zjadła. Granulat wyjmuje i wszystko ląduje na dole pod kratką, ziarno prawie nietknięte. Poskubane było jabłko. Po powrocie z pracy dawałam jej te kiełki po jednym do dzióbka, to trochę zjadła. Znowu zjadła trochę jabłuszka. Dawałam jej też cykorię, ale tylko odgryzała i wyrzucała na podłogę.
- Po powrocie do klatki jadła ziarno.
- Zabawek nadal nie rusza.

Ile jedzą Wasze papugi? Może one tylko tak skubią i ja jestem przewrażliwiona? Jak zjadła z zieleniny niecałą ósemkę jabłka i kilka kiełków, to chyba trochę mało, prawda?
Myślałam, że codziennie ziarno będzie wyjedzone i że jak np. powieszę jej 1/4 marchewki, to też zje. :-?
No i jeszcze jedno, może głupie pytanie: Czy te kiełki to ja mogę jeść, w sensie czy już takie jednodniowe i czy fasolę to tylko to, co wyrośnie, czy razem z ziarnem? No niezłe jaja, ale ja nigdy takich wynalazków nie jadłam, a w sklepach są kiełki większe i bez ziaren.

Pozdrawiam.
nedka

nedka
Posty: 43
Rejestracja: czw maja 07, 2009 16:31
Ptaki które hoduję: senegalka
Lokalizacja: Warszawa

#15

Post autor: nedka » wt maja 19, 2009 22:49

Tu jest nasza kochana papużka i trochę nas.
http://www.garnek.pl/nedka1
nedka

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#16

Post autor: wojtek » śr maja 20, 2009 05:23

nedka pisze:Ile jedzą Wasze papugi?

Ptak naskubie się wszystkiego po troszku i mu wystarczy.
nedka pisze:Czy te kiełki to ja mogę jeść, w sensie czy już takie jednodniowe

Już możesz podawać jednodniowe. Takie z malutkim kiełkiem są nalepsze.
nedka pisze:No niestety dopóki nie przyszedł mąż

Już wyczuła kto w domu jest szefem.
nedka pisze:ziarno prawie nietknięte

Sprawdzaj czy na wierzchu nie zostają plewy. Trzeba przedmuchać.
nedka pisze:Granulat wyjmuje i wszystko ląduje na dole pod kratką

Czysty wyjmuj i podawaj znowu.
nedka pisze:Klatka czernieje, czyli druty. Jak zmyłam jarzębinę, zostały po niej czarne plamy.

Moja też poczerniała, ale jak poszorujesz druciakiem schodzi.
Zdjęcia super dodaj na ,,foto forum aleksandretta". Czekamy na więcej.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Diana
Posty: 162
Rejestracja: czw sie 02, 2007 21:34
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

#17

Post autor: Diana » śr maja 20, 2009 07:09

nedka :-D wszystko jest w porządku, papuga nie je tak dużo ,ale przez cały dzień napewno zje tyle ile potrzebuje ,ona dopiero się uczy żyć Waszym życiem ,przyjdzie czas że zainteresuje się zabawkami, może do tego kółka przywiąż coś co ją skusi, jakiś strzępek materiału bawełnianego ,czy szyszkę,czy nawet tekturową rolkę :-) i tak trzymaj bo robisz wszystko dobrze :-D :-D :-D
jeżeli chodzi o pręty to niestety pod wpływem niektórych owoców ciemnieją ,ale da się je wyczyścić, ja tych kiełków nigdy nie jadłam bo mają skorupki , ale spróbować zawsze można pewnie nic by nam się nie stało :lol:
pozdrawiam całą Twoją rodzinkę :-) wraz z paputkiem

nedka
Posty: 43
Rejestracja: czw maja 07, 2009 16:31
Ptaki które hoduję: senegalka
Lokalizacja: Warszawa

#18

Post autor: nedka » śr maja 20, 2009 21:56

Dzięki, jak zwykle jesteście niezastąpieni.
Dzisiaj papużka pięknie wcinała bez, oczywiście z działki. :mrgreen:
Dałam jej też już truskawkę. Ale jej smakowała!
nedka

Diana
Posty: 162
Rejestracja: czw sie 02, 2007 21:34
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

#19

Post autor: Diana » śr maja 27, 2009 07:14

nedka :-D jak masz trochę miejsca na uprawę kukurydzy na działce to byłoby dobrze, paputy uwielbiają ją obgryzać, możesz kolby zamrozić na zimę i wiesz ,że są niczym nie pryskane ,w ubiegłym roku miałam trochę za mało i później żałowałam :-) zresztą osobista działka uprawowa, to prawdziwy skarb dla naszych paputów :-D

nedka
Posty: 43
Rejestracja: czw maja 07, 2009 16:31
Ptaki które hoduję: senegalka
Lokalizacja: Warszawa

#20

Post autor: nedka » śr maja 27, 2009 08:27

Diano, raczej jest to niemożliwe, bo działki należą do moich rodziców i teściów i są raczej w stylu "równiutka trawka itp." Nie wyobrażam tam sobie kukurydzy. We wsi, gdzie mamy jedną z działek, rosną całe pola kukurydzy, więc sobie pozrywam. Mam nadzieję, że jak te kolby dobrze wyszoruję to mogę, prawda?
Tylko gdzie ja to wszystko pomrożę (kukurydza, jarzębina owoce)? :lol: Zawsze mi brakuje miejsca w zamrażarce, a jak jeszcze dojdzie jedzenie papugi, hoho. :lol:

Mam jeszcze jedno pytanie. Rodzice przywieźli mi teraz z działki gałęzie jabłoni i brzozy. Teraz, w maju, liście są już duże, więc czy mam dawać papudze całe gałęzie z liśćmi, czy te liście obrywać?
nedka

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Pozostałe tematy dotyczące senegalek”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości