Moja senegalka

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#41

Post autor: wojtek » wt wrz 08, 2009 18:58

nedka pisze:Nie mówi i raczej się nie zapowiada.

Nie każdy ptak ma takie predyspozycje. Jest jeszcze młody i na gadanie ma czas.
nedka pisze:Jestem już na dobre jego panią. Nawet, jak sadzam Spikera na ramię Rafała, to i tak zaraz do mnie przylatuje.

Cieszę się bardzo. Dużo musiałaś pracy włożyć. Jak będzie powtarzał słowa to tylko Twoje.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

nedka
Posty: 43
Rejestracja: czw maja 07, 2009 16:31
Ptaki które hoduję: senegalka
Lokalizacja: Warszawa

#42

Post autor: nedka » pt kwie 16, 2010 13:21

U nas wszystko w porządku. Spiker ma się dobrze. Straszny z niego pieszczoch.

Dzieci się go boją, jak jest wypuszczany, bo zdarzało się, że je dziobał, a jak wszyscy właściciele senegalek pewnie wiedzą, "trochę" to boli.
Natalka głaszcze Spikera, jak ten siedzi w klatce.

Mało lata - od razu leci do mnie. Uwielbia głaskanie.
Jak wyjeżdżamy na dłużej niż 3 dni i nie możemy go zabrać, zawozimy go do dziadków. Tam ma raj, bo babcia ne emeryturze i mu bardzo dogadza, a jak dziadek wraca z pracy, to od razu go wyjmuje z klatki, tylko czasami musi zakładać czapkę. :lol:

Ostatnio (od 2 tyg) pojawił się problem, bo zrzuca miski. Martwię się, bo wracam z pracy, a on nie ma wody. Zaczęłam mu stawiać wodę w misce na dnie klatki (bardzo rzadko schodzi na dno klatki), żeby nie zdechł z pragnienia. Pewnie w ten weekend trzeba mu będzie jakoś przymocować te miski (obręcze) na stałe. Jeszcze nie wiem, jak to zrobić.

Czy mogę mu kupić w sklepie ogrodniczym jakies kwiatki, czy lepiej nie ryzykować?

Żałuję trochę, że mieszkam w mieście i nie mogę wyjść sobie po pracy na spacer, by nazrywać dla Spikera roślin. Na wycieczkę poza W-wę na ogół nie ma czasu.

Mam dużo zdjęć, ale czasu brak, by je wkleić.

Pozdrawiam gorąco.
nedka

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#43

Post autor: Krysia- » pt kwie 16, 2010 14:44

nedka pisze:Czy mogę mu kupić w sklepie ogrodniczym jakies kwiatki, czy lepiej nie ryzykować?

W żadnym wypadku tego nie rób :!: Wszystko jest na chemii pędzone byle jak najszybciej wzrosło a z tego kasa, kasa, kasa się liczy .....
Sama sobie w doniczkach posiej ...... poczytaj o tym : http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=1034
A wyjazd z tej zadymionej spalinami stolicy i Tobie się przyda dla ,,odnowienia" płuc :-D Teraz wiosna, kwitnie mlecz, rośnie babka ...... poczytaj http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=601 i nazrywaj pupilowi.....

Awatar użytkownika
Figa
Posty: 715
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
Lokalizacja: śląskie

#44

Post autor: Figa » pt kwie 16, 2010 17:43

nedka pisze:Ostatnio (od 2 tyg) pojawił się problem, bo zrzuca miski. Martwię się, bo wracam z pracy, a on nie ma wody. Zaczęłam mu stawiać wodę w misce na dnie klatki (bardzo rzadko schodzi na dno klatki), żeby nie zdechł z pragnienia. Pewnie w ten weekend trzeba mu będzie jakoś przymocować te miski (obręcze) na stałe. Jeszcze nie wiem, jak to zrobić.
miałam ten sam problem, ale na szczęście są już specjalne miseczki dla takich cwaniaków do kupienia w Kankanie u Joanny Jeziorek http://kankan.pl/sklep/shop/100---miski_dla_ptakow.html ( miska mądralo odporna :-) ) od jakiegoś czasu ma podobne Justyna Błachowicz http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=793

nedka
Posty: 43
Rejestracja: czw maja 07, 2009 16:31
Ptaki które hoduję: senegalka
Lokalizacja: Warszawa

#45

Post autor: nedka » sob kwie 17, 2010 09:42

Krysiu, tak właśnie robię - sieję i zbieram, myślałam, że można pójść na łatwiznę. ;-)
Mam sporo zdjęć mojej jedzącej papugi, może się w końcu zmobilizuję i wkleję.
Figa, wielkie dzięki. Widziałam już wcześniej tę mądralo-odporną, ale jest strasznie głęboka i plastikowa. Ta od Justyny wygląda super - na pewno zakupię.
Połączyłam oba posty
Ostatnio zmieniony ndz kwie 18, 2010 06:00 przez nedka, łącznie zmieniany 1 raz.
nedka

pysia34

#46

Post autor: pysia34 » sob kwie 17, 2010 10:00

mam tą od Justyny od tygodnia i kakadu jeszcze sobie z nią nie poradziły :) więc jest super :)

Awatar użytkownika
Figa
Posty: 715
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
Lokalizacja: śląskie

#47

Post autor: Figa » sob kwie 17, 2010 11:18

nedka pisze:Widziałam już wcześniej tę mądralo-odporną, ale jest strasznie głęboka i plastikowa.
tak masz rację jest chyba za głęboka dla senegalki, ale jeśli chodzi o ten plastik, to jet to jakieś odporne tworzywo, bo jeszcze mi go Figa nie połamała, chociaż odgryzła pod spodem czść tego mocowania.

nedka
Posty: 43
Rejestracja: czw maja 07, 2009 16:31
Ptaki które hoduję: senegalka
Lokalizacja: Warszawa

#48

Post autor: nedka » śr kwie 21, 2010 09:37

Wczoraj przyjechały miski od Justyny. Jestem z nich bardzo zadowolona, mam nadzieję, że się sprawdzą.
Przy okazji wymiany misek, dałam Spikerowi nowe żerdki i wyprałam koło/huśtawkę ze sznura. A właśnie - te zabawki ze sznura to pierzecie w proszku, bo ja się bałam i uprałam samą wodą, ale zbyt dobrze się nie wyczyściły?
nedka

pysia34

#49

Post autor: pysia34 » śr kwie 21, 2010 13:44

ja namaczam na dwie trzy godziny i piorę woda z virkonem aby odkazić :) a miski są idiotoodporne :) samam mialam chwile zagwozdkę :-)

nedka
Posty: 43
Rejestracja: czw maja 07, 2009 16:31
Ptaki które hoduję: senegalka
Lokalizacja: Warszawa

#50

Post autor: nedka » pt wrz 10, 2010 11:44

Chciałam się pochwalić, że Spiker potrafi powiedzieć swoje imię. :mrgreen:
Naśladuje jeszcze (strasznie głośno) budzik mojego telefonu. Ja włączam drzemkę, telefon cichnie, a papuga dzwoni i dzwoni - trudno nie wstać. :lol:
Z tego, co zauważyłam, to jeszcze naśladuje zraszacz do kwiatów, którym go spryskuję - ostatnio podeszłam ze zraszaczem i usłyszałam ten skrzypiący dźwięk od przyciskania zraszacza i kapnęłam się, że przecież jeszcze go nie nacisnęłam. :lol:
nedka

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Pozostałe tematy dotyczące senegalek”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości