Napiszcie co dajecie swoim żako do jedzenia...

Różnego rodzaju choroby wynikaja z nieprawidłowego i niewłaściwego żywienia naszych papug żako-brak odpowiednich składników odżywczych w pokarmie oraz witamin słabnie odporność organizmu-w tym wypadku infekcje bakteryjne i wirusowe-niejednokroć grzybice wystepują na pierwszym miejscu u naszy papug-)

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Seb i Evelin
Posty: 4
Rejestracja: wt sie 04, 2009 22:33
Ptaki które hoduję: African Grey (Żako)
Lokalizacja: Helensburgh

Napiszcie co dajecie swoim żako do jedzenia...

#1

Post autor: Seb i Evelin » pt sie 07, 2009 20:18

Ponieważ jest to temat o żywieniu papug żako, proszę Was o napisanie co dajecie do jedzenia swoim papugom... przecież nie samym wapnem je karmicie a po gotowe mieszanki nie problem udać się do sklepu. Napiszcie co oprócz tego dajecie do jedzenia swoim żako tak aby każdy laik miał jakieś rozeznanie.

zatra
Posty: 136
Rejestracja: pt maja 16, 2008 22:27
Ptaki które hoduję: papugi, drobna egzotyka
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#2

Post autor: zatra » pt sie 07, 2009 21:48

Przy żako prawidłowo postawione pytanie powinno brzmieć co je Wasze żako, a nie co dajecie. Daje się wszystko to co jest o żywieniu opisane na forum, problemem jest by żako choć do części zachęcić. Żako jest niezwykle inteligentną papugą i bardzo konserwatywną. Rozszerzenie diety o warzywa czy owoce to syzyfowa praca i według mnie bez ograniczenia ziarna a zwłaszcza słonecznika wręcz nie możliwa do zrealizowania. Ja od roku walczę z moimi urwisami i cały czas nie jestem zadowolony z efektów.
http://www.swiatpapug.pl

Pozdrawiam
Rysiek

Seb i Evelin
Posty: 4
Rejestracja: wt sie 04, 2009 22:33
Ptaki które hoduję: African Grey (Żako)
Lokalizacja: Helensburgh

#3

Post autor: Seb i Evelin » pt sie 07, 2009 22:18

Kolego, odwiedź dział żywienie na tym forum i powiedz mi co wyczytałeś... bo ja, laik w tej kwestii, przeczytałem trzy posty (jedyne na ten temat w tym dziale), z których dowiedziałem się o stosowaniu wapnia, witamin i gotowych mieszanek ziarna. To też spowodowało chęć poruszenia tego tematu w szerszym zakresie... I wybacz ale pytanie, które postawiłem nie brzmiało - czy jesteś zadowolony z efektów karmienia - ale co dajesz swojej papudze do jedzenia... Po części odpowiedziałeś na moje pytanie - słonecznik - ale to chyba nie wszystko co dajesz żako do jedzenia??

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#4

Post autor: Boguśka » pt sie 07, 2009 22:27

Żako powinno jeść wszystko co tylko mogą jeść papugi.Wszystkie dozwolone warzywa i owoce.Poczytaj w dziale aleksandrrety.Tylko,że żako trudno jest nauczyć to jeść jak się nie uczy od małego.Poczytaj o żako to będziesz wiedział dlaczego jest tak a nie inaczej.
Nie zawsze mów co myślisz,ale zawsze pomyśl co mówisz.

http://www.garnek.pl/gusiaxx/a

Michallip
Posty: 428
Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:57
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: pomorskie
Kontakt:

#5

Post autor: Michallip » pt sie 07, 2009 22:45

Seb i Evelin moja para żako dostaje do jedzenia i co najważniesze zjada to w ciągu kilku minut:
* mieszanka hodowlana dla dużych papug firmy Deli Nature (2 miarki)
* mieszanka z owocami dla dużych papug firmy Deli Nature (2 miarki)
* granulat Versele Laga Petti Bird - 1 miarka
Te suche pokarmy mieszam w jednej miseczce - razem dla pary jest to około 1 szlanka (200ml) - taka po Nutelli

Dodatkowo papugi dwa razy w tygodniu otrzymują gotowane na twardo jajko / ewentualnie suchy pokarm jajeczny DeliNature.

Coddzienie dostają też owoce i warzywa. Moje papugi bez problemu jedzą: jabłko, gruszkę, brzoskiwnię, banany, pomarańcze, winogrona, rodzynki (moczę je w wodzie przed podaniem), zielony kalafior, biały kalafiror, borkuły, marchew, buraki, truskawki, porzeczki, arbuz. Dostają też orzechy ziemne, włoskie, laskowe, świezego kokosa po rozłupaniu - ale ten pokarm jest bardzo tłusty wiec nalezy uwazac. Kilka gatunków owoców/warzyw kroję w kostke o wymiarach 2x1cm i mieszam razem. Staram się aby co dziennie w "sałatce" były inne składniki. Dziennie schodzi samych owoców również okolo 1 szklanki -200ml.

2x w tygdoniu podaję papugom wapno w proszku (zgodnie z przepisem producenta umieszczonym na opakowaniu) albo rozpuszczone w wodzie albo posypane na wilgotnym pokarmie.

Jak kwitły u mnie na trawniku mlecze papugi (zako, lory, lorys i inne) dostawały żółte kwiaty i młode liście. Chyba im smakowało :)

Papugi dostają tęż regularnie kiełki ziaren (tych z pokarmu suchego) oraz gotowane nasiona roslin strączkowych (rozne gatunki fasoli, grochu, ciciorki, ciecierzycy itp + gotowany ryż lub makaron).

Mam takie szczęscie, że moje zako chetnie próbują nowe pokarmy i jedzą wszyskio co im podaję. Uwielbiają też mieszać nam w talerzach więc trzeba uważać.
-------------------------------------
www.moje-papugi.pl

Pirania
Posty: 43
Rejestracja: wt sie 11, 2009 18:31
Ptaki które hoduję: Żako
Lokalizacja: Pomorskie

#6

Post autor: Pirania » sob sie 22, 2009 10:47

Mam pytanie bo już sama nie wiem czy gałązki z brzozy mogą być z listkami czy nie? Nasz Kubuś ich nie je tylko się bawi w obrywanie.

essex1
Posty: 412
Rejestracja: wt mar 10, 2009 22:20
Ptaki które hoduję: mnicha
Lokalizacja: Anglia

#7

Post autor: essex1 » sob sie 22, 2009 13:31

Z listkami moga byc. ;-)
Pozdrawiam. Artur

Pirania
Posty: 43
Rejestracja: wt sie 11, 2009 18:31
Ptaki które hoduję: Żako
Lokalizacja: Pomorskie

#8

Post autor: Pirania » sob sie 22, 2009 14:53

To dobrze bo bardzo lubi zabawe w obrywanie listków i robienie trocin z gałązek:) O tak

Obrazek

dwight 18
Posty: 10
Rejestracja: wt sie 18, 2009 17:26
Ptaki które hoduję: jak narazie żadne
Lokalizacja: Warszawa

#9

Post autor: dwight 18 » ndz sie 23, 2009 11:41

Pirania pisze:To dobrze bo bardzo lubi zabawe w obrywanie listków i robienie trocin z gałązek:) O tak

[url=http://img39.imageshack.us/img39/3708/hpim2942.jpg]Obrazek[/URL]



Ale piękny ptaszek! :mrgreen: jak tak patrze na te wasze żako to aż sobie nie moge udarować że to nie moje :mrgreen: ale mam to szczęście że za góra rok też będe miał takiego ptasiego przyjaciela :mrgreen:

Awatar użytkownika
Robi
Posty: 76
Rejestracja: pt kwie 17, 2009 06:03
Ptaki które hoduję: zako ary lorysa gorska
Lokalizacja: Houston
Kontakt:

#10

Post autor: Robi » ndz lut 14, 2010 21:53

W diecie nie tylko zako czesto czytamy o podawaniu pomidorow...i to nawet tych rzekomo nie pryskanych czyli "organic".
Ostatnio w magazynie dla papug wydawanym w Stanach przeczytalam ostrzezenie o ich podawaniu
I nie tylko pomidory zanlazly sie na zabronionej liscie ,ale rowniez i nac selera.
Wiadomosc ta zaskoczyla mnie bardzo .... w ksiazkowych opisach o zywieniu zawsze nac selera byla bardzo wyeksponowana a takze zalecany czosnek....
Dlaczego pomidory ? posiadaja ogromne ilosci "acidic fruit" co powoduje schorzenia zoladka jak i u ludzi jako jeden z powodow owrzodzenia zoladka.
Jest w tym spewnoscia troche prawdy bo pamietam Belle gdy byla jeszcze mala i probowala wszelkich nowosci to po zjedzeniu odrobinki pomidora miala przez kilka dni ogromna biegunke i juz nigdy nawet na widok czegos czerwonego z obrzedzeniem oddwracala glowe.
Podtaram sie w nastepnych postach opisac swoje zmagania z nauczeniem zako i nie tylko zako jedzenia owocow i jarzyn.
Lidia
Lidia

essex1
Posty: 412
Rejestracja: wt mar 10, 2009 22:20
Ptaki które hoduję: mnicha
Lokalizacja: Anglia

#11

Post autor: essex1 » pn lut 15, 2010 19:21

Rozne zrodla roznie podaja,tu jest strona z 10 trujacymi pokarmami dla papug(zako w szczegolnosci) /www.afrihttp:/can-grey-parrots.co.uk/blog/10-toxic-foods-for-parrots/ .Do pomidorow owocow nie ma wiekszych zastrzezen,tylko do fodyg,pnaczy i lisci ktore sa b.trujace.A poza tym polecam ksiazke-"The Healthy Bird Cookbook"Robin Deutsch.Dosyc nowa ksiazka, bardzo dokladnie opisane sa praktycznie wszystkie pokarmy,owoce...dla ptakow w klatkach ;-)
Pozdrawiam. Artur

essex1
Posty: 412
Rejestracja: wt mar 10, 2009 22:20
Ptaki które hoduję: mnicha
Lokalizacja: Anglia

#12

Post autor: essex1 » pn lut 15, 2010 22:20

Pozdrawiam. Artur

Awatar użytkownika
Robi
Posty: 76
Rejestracja: pt kwie 17, 2009 06:03
Ptaki które hoduję: zako ary lorysa gorska
Lokalizacja: Houston
Kontakt:

#13

Post autor: Robi » wt lut 16, 2010 18:02

Witaj essex.
Masz racje ksiazki to wiedza...ja w swojej fachowej bibliotece mam i te sprzed prawie 30 laty i te nowsze, ale czy daja one nam wskazowke jak nauczyc jesc np. nasze zaczki jarzyn?....kazda papuga to indywidualnosc wiec trudno zastosowac te propozycje podawania jarzyn czy owocow do kazdego ptaka.
Jedyny moj sukces odnioslam gdy polozylam na talerzu jarzynki, ktore chcialam nauczyc Belle je jesc w czasie naszych posilkow.
Tak zjadala,ale musielismy siedziec razem z nia i jesc te zdrowe zalecane ....;).
Musze odnalezc zdjecia to pokaze jak nauczylam Belle jesc marchewke z jablkiem....jak potem pic soczek z marchewki.....obok musialo byc inne zako - Thor...ktory z radoscia i smakiem chipal .
Piszac o pomidorach nie wspominalam o pnaczach i lisciach tego warzywa tylko o zasadowosci
Wszystkie informacje w ksiazkach i doswiadczenia dietetykow sie zmieniaja nie tylko tych od papug..
Jajka....chociazby cholesterol.....maslo...mozna byloby zrezygnowac wogole z jedzenia gdybysby tak we wszystko wierzyli a nie interpretowali i z umiarem stosowalitego w naszej diecie i to samo w diecie papug.
W ksiazkach tak malo jak np.nauczyc jesc yogurt dla zako,zeby nie prychalo na Ciebie i nie upiekszylo Ci sciany.
Ja poprostu dodaje do miksera banana lub w okresie dojrzalych owocow maliny ,truskawki.....
Z "pestkowymi " musimy miec godzine czasu...bo ara potrafi z lyzeczki wydlubywac kazde zaiarenko i rozkruszac bo to wlasnie sprawia jej przyjemnosc a moze czego my nie wiemy, ma w tym malenkim ziarenku niewyobralany dla nas smak.
Rozpisalam sie troszke nie na temat bo bylo: co podajemy indywidualnie naszym zaczkom na ich miseczki.
Przepraszam i jak rzeklam....napisze co daje ja....i ile tego one zjadaja i ile ptaki w ogrodzie....
Lidia
Lidia

Awatar użytkownika
Robi
Posty: 76
Rejestracja: pt kwie 17, 2009 06:03
Ptaki które hoduję: zako ary lorysa gorska
Lokalizacja: Houston
Kontakt:

#14

Post autor: Robi » czw lut 18, 2010 18:46

Tak troszke w skrocie: ;-)
sniadanie: moje zaczki dostawaly okolo godz. 8:30 co bylo w miseczkach? np. jednego dnia makaron, nastepnego ryz brazowy,kasza perlowa,kasza gryczana nie palona, kluseczki lane na wodzie....
kielki, a najbardziej ulubione to pszenica.
Czasami tez gotuje im pszenice luskana taka jak na kutie.
Marchewka pokrojona lub utarta z jablkiem - wtedy rzeczywiscie nie wiele innych rzeczy maja w miskach.
Brokul, (czasami drobniutko krojony bo lecialy kawalki na podlodze)
Cukinia ( jak byla dostepna to zolta) tez czasami scierana na tarce ...bo....
Burak ( jak mialam czas to pieczony w piekarniku) lub na tarce....bo
Kukurydza - tego nie musialam scierac na tarce...chacha..
Papryka najczesciej czerwona bo mimo ladnego wygladu zolta i pomaranczowa im sie nie podobala niektore lubia papryczki.
Dynia......
Czasami dodaja bialy serek, jajko na twardo tez przez praske wycisniete....
No i chyba co drugi dzien rozne fasoli gotowane raz na tydzien i w malych pojemnikach zamrazane.
Nie dowiary, ale zdazalo mi sie czasami prawie wszystko im tak wymieszac, ale gdy zobaczylam ile z tego wysypywalam do smieci ...przerazilam sie.
Gdy byly warunki (ogrod).podjadaly ptaszki na zewnatrz....ale jarzynki i tak plesnialy.

Ja nie dodawalam im do sniadania owocow - dawalam im je w poludnie.

Mozna rowniez dodawac owoce do sniadaniowej miseczki.
Poniewaz mialam duzo czasu wiec moglam " uproscic " sobie karmienie ;-)
Dwa razy w tygodniu dawalam im yogurt z owocami.
Wieczorem mialy dopiero ziarna + migdaly, orzeszki laskowe.
Nie podawalam orzeszkow ziemnych - wiele ptakow po nich niestety choruje a poza tym wiele ludzi jest na nie uczulonych i mozliwe,ze problemy skorne u ptakow moga rowniez po nich wystepowac.
Orzeszki sa w wielu rodzajach karmy - ja je zawsze wybieralam chyba ,ze udalo mi sie dostac nie prazone to wtedy je gotowalam i dla papug byl to rzeczywiscie przysmak.
Czesto cala jarzynkowa miseczke posypuje kanarem, czy siemieniem lnianym lub sezamem.
Zauwazylam,ze wybierajac te ziarenaka zjadaja choc troszke jarzynek.
Kiedys pieklam chlebek....ale po wiadomosciach jak wiele wartosci wiataminowych tracimy w wysokiej temperaturze zrezygnowalam.
"Zielska" niestety moje papugi absolutnie nie akcetpuja.
Bella chyba jako jedyna lubi kalafior.
Jako wieczorny przysmak moje dostaja soczek z marchwi i jablka lub soczki Gerbera a ja do "prania" bo moje ciuszki mokre i opryskane na kolorowo.

Lidia
Lidia

myha
Posty: 57
Rejestracja: wt mar 30, 2010 14:39
Ptaki które hoduję: senegalka
Lokalizacja: Brwinów
Kontakt:

#15

Post autor: myha » śr mar 31, 2010 08:45

witam, czy jest jakis wiek od którego można żako podawac jajko na twardo? moje ma 5 miesięcy jest u nas od wczoraj i u poprzedniego własciciela jadło tylko mieszankę ziaren. Czy to wszystko o czym tu piszecie trzeba wprowadzac stopniowo? czy można od już? czy tak jak mi zalecał poprzedni własciciel dopiero jak paput skończy 6 miesięcy? a co z kapielą? Czytałam ze żako lubi wodę? czy są jakies przeciwskazania wiekowe?
pozdrawiam
Patrycja

Awatar użytkownika
Figa
Posty: 715
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
Lokalizacja: śląskie

#16

Post autor: Figa » śr mar 31, 2010 17:34

myha pisze:Czy to wszystko o czym tu piszecie trzeba wprowadzac stopniowo?
możesz odrazu zacząć mu to podawać, szczególnie ważne są kiełki, jajko, gotowane fasolki no i oczywiście warzywa i owoce podawaj codziennie. Dziwię się, że hodowca podawał mu tylko samo ziarno :roll:

pysia34

#17

Post autor: pysia34 » śr mar 31, 2010 18:10

jeśli chodzi o kąpiel to staraj się je stopniowo z wodą oswajać aby się nie wystraszył :) i oczywiście już :)

myha
Posty: 57
Rejestracja: wt mar 30, 2010 14:39
Ptaki które hoduję: senegalka
Lokalizacja: Brwinów
Kontakt:

#18

Post autor: myha » śr mar 31, 2010 19:47

Byłam dzisiaj w warszawie na czerniakowskiej w sklepie z papugami, wyszłam z tamtąd z wielką dozą wiedzy z domieszką przerażenia, obsługa wspaniała, bardzo życzliwa, piękne ptaki a ceny jeszcze piękniejsze, ale jak ktoś potrzebuje porady to na bank ją tam znajdzie. Dostałam nawet kontakt do weterynarza, nabyłam wapno, granulat, jakis piasek i inne niezbędne ponoc rzeczy. za waszą radą żako dostał dzisiaj mandarynkę, która chyba mu przypasowała bo ją skubał i jadł przy okazji trząchając łebkiem na prawo i lewo mocno chlapiąc sokiem, i gruszkę którą też popróbował, jabło tylko gryzł i rzucał na boki. Czy to znaczy ze mu nie smakuje?
Zakupiłam jogurt naturalny i spróbuję mu dac co nie jest łatwe bo on mnie tylko toleruje, lgnie do mojego męża którego dla odmiany zdeka paraliżuje. Ale zdecydowanie woli facetów, ale jak jestesmy sami to zaraz ląduje na moim ramieniu, natomiast na ręke nie ma mowy żeby przyszedł, ale to nasze pierwsze popołudnie więc się nie zrażam ale przyzwyczajam do smutnej mysli ze nie bede chyba z nim miała wielkiego kontaktu bo traktuje mnie z serii z braku laku i kit dobry.
pozdrawiam
Patrycja

pysia34

#19

Post autor: pysia34 » śr mar 31, 2010 20:10

piasku papugi nie potrzebują! wręcz szkodzi :) w związku z tym już weź pod rozwagę jak cenne mogą być niektóre rady :) trzeba je przesiać co do nauki jedzenia owoców warzyw będzie to jednak sporo trwało bo nie tak łatwo nauczyć papugę tego co dla niej dobre :)
co do weta polecam Aleksandrę Ledwoń jest bardzo dobra :)
a do trzepania po ścianach i podłodze musisz się przyzwyczaić ...mandarynka to pikuś zobaczysz co robi z granatem :)
podawaj też gotowany ryż i warzywa - mogą być z mrożonek nie muszą być gotowane i oczywiście wszystko bez soli :)
mój żakulec dostaje też gotowanego kurczaka :) bardzo go lubi :)
a co do sklepu na czerniakowskiej często są tam papugi ręcznie karmione i z obciętymi lotkami niestety same złe rzeczy :( w tej mierze

myha
Posty: 57
Rejestracja: wt mar 30, 2010 14:39
Ptaki które hoduję: senegalka
Lokalizacja: Brwinów
Kontakt:

#20

Post autor: myha » śr mar 31, 2010 21:27

no właśnie, radzili obciąc lotki bo to ptaka nie boli,a nie zrobi sobie krzywdy tylko mi się wydaje ze ptak po to ma skrzydła żeby latac i dla mnie to nie humanitarne, ale co dla mnie nie dobre nie znaczy ze złe ogólnie. to mam jej zabrac ten piasek? kazali w osobnej misce powiesic to powiesiłam, ale ma go w d... cieszy się fistaszkami za to.
ptak narazie znosi wszystko dobrze gorzej z mężem, męczy go ze paput tylko do niego i spierdaczył do szwagra :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Żywienie papug żako-”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości