Boguśka pisze:Może coś więcej napisz o tym ptaszku bo tak zaznaczyłeś ,że masz problem i koniec-ani dlaczego ani z jakiego powodu-tylko dlatego,że jest krzywa?Ale czy ją to boli,czy przeszkadza w lataniu ...no opisz coś więcej skąd ją wziołeś i dlaczego jest krzywa?
Hej
No nie miałem wcześniej czasu, żeby opisać historię jak to z nim było.
A tak się zaczęło, że weszłem do nowo otwieranego sklepu zoologicznego. Zobaczyć, CZY mają w ogóle jakieś zwierzątka - albo coś ciekawego ze strony akwarystycznej. No i stały 3 klatki z ptactwem. W jednym był intensywnie czerwony kanarek, strasznie przepiękny był

W drugiej siedziała przestraszona parka nierozłączek personata, a w trzeciej 3 faliste latały - ale po dokładniejszym lookaniu, zobaczyłem i czwartą. Trójka była zdrowa, sporych rozmiarów podlotki, niesamowicie ruchliwe były i wszędzie się pchały, i dręczyły tego krzywuska. Krzywusek siedział, a raczej lezał spłaszczony na dnie klatki, wyczerpany totalnie. Ale z trudem później wspiął się do karmnika, ale jeść nie chciał, cięzko oddychał i natychmiast skrecił główkę do tyłu .. do czasu az inna papuzka nie zepchnęła go z karmnika. Dogadałem się ze sprzedawczyniami, ten malec jest wykrzywyiony z niewiadomo jakiego powodu, najprawdopodobniej to sprawa wady genetycznej. Ma krzywy kręgosłup, wygięty w kształcie łuka w lewą stronę i jedna nózka wyżej 'leży' niż normalnie - oraz skrzydła ma lekko zdeformowane z powodu krzywego kręgosłupa. Złapała go, sprawdziłem mu brzuszek - nie jest bardzo wychudzony, wole puste miał. No i poszedł ze mną do domku :) W domku natychmiast zjadł cały karmnik z Prestige Premium, napił się i pospał jakiś czas. I potem znowu zjadł cały karmniczek, i nawrzeszczał trochę

Energia go rozpiera, w kwaratannówce bez problemu lata na małej przestrzeni. Jest strasznie zwinny i pełen wigoru. Spróbował jajeczko, ale stwierdził ze jest BE i wywalił go z karmnika na zewnątrz klatki
Taki jest Fąfełek
