Strona 1 z 1

Papużka nie lata - jak usiłuje się wzbić to spada

: sob maja 07, 2011 15:31
autor: Ola
Mam problem z moja papugą. Otóż ok miesiąca temu miała uraz skrzydła, było ono niżej niż to zdrowe i takie jakby lekko spuchnięte. Byłam u lekarza, ale nic poważnego nie stwierdził i kazał narazie go z klatki nie wypuszczać. Problem ze skrzydłem minął, ale na miejsce tego pojawił sie inny problem. Papuga przestała latać a dokładnie jest tak, że jak sie wzbija to spada. Jak dotąd to była żywa, dużo latała, ale od jakiegoś czasu siedzi w klatce, a jak już wyjdzie i chce lecieć to spada. W klatce zachowuje sie normalnie - jak zdrowy ptak. Zjada ziarno, owoce, warzywa, dostaje preparat witaminowy. Jak ją ostatnio zlapałam to zauważyłam, że ma strasznie dużo puchu i nie wiem czy jego "nadmiar" jest powodem tego spadania czy nie. Nie wiem już jak mam jej pomóc. Proszę o jakieś porady co mogę jeszcze zrobić.

: sob maja 07, 2011 20:13
autor: misia458
Jeśli od urazu upłyną już miesiąc to niestety może już być za późno aby jej pomóc. Podejrzewam że skrzydełko mogło być złamane. "Przerabiałam" to z moim paputkiem: miał złamanie kości ramiennej.
Jednak bądźmy dobrej myśli i poczekajmy aż wypowiedzą się mądrzejsi :-)

: sob maja 07, 2011 22:11
autor: haaszek
Jeśli papużka spada przy próbie lotu, to jest zagrożenie, że może się jej odnowić kontuzja. Poza tym być może uraz był poważniejszy niż to stwoerdził weterynarz. Miesiąc w klace bez latania też mógł osłabić mięśnie i podtuczyć papużkę.
Czy papużka nie pierzy się teraz? Ma wszystkie lotki i sterówki? Bo jeśli do tego doszło pierzenie to papuzka może mieć problemy z lataniem.
Zrób blisko klatki jakieś lądowiska, zamontuj gałęzie, żeby papużka mogła przemieszczać się na bliskie odległości. Jeśli to tylko chwilowy problem to taki trening pomoże jej wrócić do dawnej sprawności.
Ja mam okolice klatki rozwiązane w taki sposób - zrobiłam to jeszcze kiedy Irena była nielotem, żeby mogła przefruwać na niewielkie odległości. Teraz służy ptakom za plac zabaw.

: pn maja 09, 2011 17:27
autor: Ola
W chwili obecnej papużka się nie pierzy, ale zauważyłam , że jak nawet sie pierzy to najwięcej to traci tych piór puchowych. Ostatnio jak ją złapałam nie zauważyłam braku w lotkach. Już nie wiem czy iść z nią do weta. U mnie nie ma raczej takiego dobrego co by sie na egzotyce znał. Haaszek myślisz, żeby może jej "ograniczyć" jedzenie? Może jest coś w tym, że brak lotu spowodował, że papuga troszkę przybrała i ma teraz problem z lataniem. Może coś jeszcze dodatkowo na wzmocnienie jej dać?

: pn maja 09, 2011 17:51
autor: misia458
Myślę że ograniczanie jedzenia nie jest najlepszym pomysłem. Postaraj się jak najczęściej wypuszczać papużkę z klatki aby miała jak najwięcej ruchu i by mogła podejmować próby lotu. Pamiętaj jednak aby nie znajdowała się wysoko, najlepiej podłoga lub coś bardzo niskiego. Na podłodze połóż koniecznie coś miękkiego (np. jakaś stara kołdra) aby uchronić paputka przed stłuczeniami w razie upadku.

: pn maja 09, 2011 20:13
autor: haaszek
Jedzenia nie ograniczaj. Dawaj dużo zielonek i warzyw.
Musisz sprawdzić, czy rzeczywiście papuzka jest zatuczona, bo to było tylko przypuszczenie.

: pn maja 09, 2011 22:15
autor: PawelHH
Zatuczona papużka, jeśli ma możliwość lotu i dużo miejsca powinna szybko nauczyć się swietnie latać. Więc należy zapewnić jej jak najwięcej miejsca i zachęcać do lotu, a jeśli to nie poskutkuje, ja bym myślał o jakimś urazie

: wt maja 10, 2011 21:02
autor: Ola
Dobrze, zastosuje się do waszych rad. Za jakiś się odezwe i dam znać czy sa jakieś efekty.

: czw cze 16, 2011 14:20
autor: Ola
Ponawiam temat. Nic się nie zmieniło z papugą. Dalej jest tak jak bylo. Macha tymi skrzydełkami ale nie potrafi się wzbić. Wcześniej pisałam o tym problemie ze skrzydłem, ale wróciło ono do normy, a efektów latania dalej brak. Pewnie jak znowu pójdę do weterynarza to powie mi, że wszytsko jest ok. Bo oprócz tego, że nie potrafi latać, to żadnych innych problemów z nim nie ma. Ja mam chyba jakiegoś pecha do niebieskich falek, ta pierwsza miała cysty i walczyłam o jej zdrowie, a teraz kolejny problem z kolejnym niebieskim paputem.