Ptaki zza okna

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Awatar użytkownika
Figa
Posty: 715
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
Lokalizacja: śląskie

Re: Ptaki zza okna

#21

Post autor: Figa » czw sie 13, 2020 08:20

Papuga która się wykluła w hodowli i była wykarmiana przez swoich ptasich rodziców, a następnie przez człowieka, też jest udomowiona, a nie dzika. Jak wytłumaczysz sytuacje, kiedy papugi przebywające w pojedynkę, przy próbach dołączenia drugiej papugi reaguje agresją, do tego stopnia, że trzeba rozdzielać aby się nie pozabijały, wypuszczać osobno, albo jeszcze gorzej, jak musisz przeznaczyć dla każdej osobny pokój, wtedy pozostają Ci dwie samotne papugi.
Co do porównania z psem, to jest to jak najbardziej zasadne porównanie. Pies pochodzi od wilka, jak wiadomo pies też należy do gatunku, który żyje w stadach i tak lepiej się czuje, jednak jak jest od szczeniaka trzymany w rodzinie tylko w pojedynkę, to traktuje rodzinę jak swoje stado. Dziwne jest to, że tego nie widzisz, albo nie chcesz widzieć, nie znam Cię i nie będę oceniać, Ty też nas osobiście nie znasz i nie oceniaj. Są różne powody do tego, że ktoś się decyduje na jedną papugę, jednego kota czy jednego psa, to jest jego sprawa.

Awatar użytkownika
Rozalka:)
Posty: 389
Rejestracja: wt cze 14, 2016 10:57
Ptaki które hoduję: Lilianki, rudosterka zielonolica
Lokalizacja: Siedlce

#22

Post autor: Rozalka:) » czw sie 13, 2020 11:14

Jeżeli jest druga papuga to owszem człowiek nie potrzebny. Ale nie kiedy jest sama.
Owszem jest wiele inwazyjnych populacji na świecie różnych gatunków papug zbiegłych z niewoli ale tą są osobniki z WOLIER. Ręcznie karmiona w życiu by nie przebyła, co najwyżej kilka dni

Skoro tak bardzo zwracacie uwagę na naturalne życie to po co trzymacie zwierzęta?????????? W naturze papugi latają na dużo większe odległości więc według tej Waszej tezy my wszyscy krzywdzimy trzymając w niewoli. Więc jeśli ktoś czepia się drugiej osoby, że ma jedną papugę to po co w ogóle je ma skoro na pewno nie ma woliery która ma chociaż kilometr średnicy. A jeszcze raz zwracam uwagę że przecież rk nie zna innego życia

Idąc dalej Waszym tokiem myślenia, dlaczego mało kto troszczy się o nasz gatunek ludzki tylko wszędzie jest wsadzana chemia, jemy smażone, pieczone, gotowane rzeczy, a naturalnie jesteśmy przystosowani tylko i wyłącznie do surowego. Minęło przecież wiele pokoleń więc ewolucja trochę zrobiła swoje. Od pierwotnie złapanych papug też minęło wiele pokoleń więc niektóre instynkty mają utracone. Patrzysz na te aleksandretty co przeżyły, a ile wcześniej zginęło?
Obecnie każdego roku wypuszcza się w Australii łąkówki krasnobrzuche, by nie wyginęły w stanie dzikim. Niby są odpowiednio przygotowywane ale i tak co roku ginie ponad połowa wszystkich dzikich osobników bo dla nich podróż okazuje się za trudna

Wkurzają mnie osoby które tak bardzo każą zmieniać innym osobom zdanie. Chodzi mi TYLKO o to.

gdowa
Posty: 51
Rejestracja: sob mar 16, 2019 21:17
Ptaki które hoduję: Aleksy chińskie, nimfy

#23

Post autor: gdowa » pt sie 14, 2020 00:15

Brak słów na takie poglądy.
luk

gdowa
Posty: 51
Rejestracja: sob mar 16, 2019 21:17
Ptaki które hoduję: Aleksy chińskie, nimfy

#24

Post autor: gdowa » pt sie 14, 2020 00:19

I proszę, nie komentujcie moich wypowiedzi, skończyłem temat. Dodam tylko, że kupię chyba lwa, on też jest od pokoleń rozmnażany w niewoli, na pewno jest udomowiony.
luk

Joanna40
Posty: 7
Rejestracja: śr cze 03, 2020 11:37
Ptaki które hoduję: Aleksandretta obrożna

#25

Post autor: Joanna40 » ndz sty 17, 2021 16:32

Miałam papużkę falistą siedziała często na parapecie po trzech latach znudził jej się ten widok i nie zwracała uwagi na okno Często przylatywał do mnie i mówił jaki tasiek bo nie mówił ptaszek tylko tasiek Faliste papużki to najfajniejsze ptaszki na świecie Mój Stefanek był u mnie osiem lat Był jak moje dziecko wołał na mnie mama na męża tata i mówił zdaniami Zapraszam Zapraszam do obejrzenia mojego Stefania CDAPan Stefan

Klaudiona
Posty: 7
Rejestracja: śr gru 16, 2020 12:06
Ptaki które hoduję: Papużki faliste, nierozłączki

#26

Post autor: Klaudiona » pn sty 18, 2021 15:47

Nie zawsze papuga dziczeje po dokupieniu partnera. Ja mam dwie i obie bardzo ciągnie do ludzi.

gdowa
Posty: 51
Rejestracja: sob mar 16, 2019 21:17
Ptaki które hoduję: Aleksy chińskie, nimfy

#27

Post autor: gdowa » pn sty 18, 2021 22:34

Klaudiona, papugi nie dziczeją, odzyskują tylko czasem swoje naturalne instynkty, bo każda papuga rodzi się wolna i dzika, nie mamy udomowionych papug, póki co. Twoje papugi ciągnie do Ciebie bo zdobyłaś ich zaufanie i przyjaźń, a nie zostały do tego zmuszone i wytresowane.
luk

Awatar użytkownika
fotorobart
Posty: 481
Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#28

Post autor: fotorobart » czw sty 21, 2021 15:02

gdowa pisze:
pn sty 18, 2021 22:34
Klaudiona, papugi nie dziczeją, odzyskują tylko czasem swoje naturalne instynkty, bo każda papuga rodzi się wolna i dzika,(...)
....a później jest ręcznie karmiona przez opiekuna i "myśli", że jest człowiekiem ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Żywienie-zdrowie-hodowla papużek falistych”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości