Dziobanie uszu

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Awatar użytkownika
Justkondzio
Posty: 29
Rejestracja: śr lip 15, 2020 16:24
Ptaki które hoduję: Papużka Falista Leptuś

Dziobanie uszu

#1

Post autor: Justkondzio » pn sie 31, 2020 13:08

Dzień dobry. Mam samca papużki falistej od ok. 2 miesięcy. Odebrałem go w wieku 5-6 tygodni od zaufanego hodowcy. Staram się go szkolić z klikerem, uczyć przylatywania na zawołanie, za co dostaje kilka gryzów prosa senegalskiego zawsze. Jednak niestety nauka idzie chyba w las, nie potrafi się niczego nauczyć, jak jest głodny to przyleci, jak nie to już olewa temat zupełnie. Próbuje nauczyć go też dotykania końcówki ołówka w zamian za jedzenie, żeby nauczył się przylatywać tam, gdzie chcę (dzięki czemu np. łatwo wprowadzić papużkę do klatki), ale on w ogóle nie chce dotykać tego ołówka, odrazu od niego się odsuwa albo odlatuje.
Co ciekawe do mojej żony lgnie, daje jej się głaskać, przytulać, leci do niej, a ze mną jest mu jakoś nie po drodze. Od jakiegoś czasu pojawił się nowy problem - mój papuzi przyjaciel gdy siedzi u mnie na ramieniu cały czas „poluje” na moje uszy, skacze na nie i bardzo mocno się w nie wgryza (czy raczej wdziobuje). To dosyć mocno boli, mówię mi wtedy stanowczo „nie” i zrzucam go z ramienia. Ale to się cały czas powtarza, w kółko... Macie jakieś doświadczenia z takim zachowaniem? Czy może to wynikać z pierzenia, które się zaczęło jakiś czas temu? I czy macie jakieś podpowiedzi w sprawie treningu, który mi kompletnie nie wychodzi? DziękujĘ z góry.

Awatar użytkownika
fotorobart
Posty: 481
Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#2

Post autor: fotorobart » pn sie 31, 2020 17:11

(...)Próbuje nauczyć go też dotykania końcówki ołówka w zamian za jedzenie,(...) głodzisz ptaka? <zly>

Awatar użytkownika
Figa
Posty: 715
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
Lokalizacja: śląskie

#3

Post autor: Figa » wt wrz 01, 2020 08:29

Nie tędy droga, jedzenie nie ma być nagrodą za wykonanie sztuczki, czy polecenia, jedzenia ma być stale dostępne, ptak ma jeść kiedy czuje potrzebę, a nie w nagrodę. On ma cię traktować jak przyjaciela, poprzez zabawę, go nauczysz, możesz mu dawać dodatkowo proso, czy coś innego co lubi.

Awatar użytkownika
Justkondzio
Posty: 29
Rejestracja: śr lip 15, 2020 16:24
Ptaki które hoduję: Papużka Falista Leptuś

#4

Post autor: Justkondzio » śr wrz 02, 2020 12:12

Mamamija. To jest jakieś chore. Co się dzieje z tym światem... Założyłem konto na tym forum, żeby czerpać wiedzę od doświadczonych osób, dzięki czemu będę mógł jak najlepiej zająć się moim papuzim przyjacielem. Rozczarowałem się i zawiodłem. Prawie każdy mój wpis kończy się desantem ze strony innych forumowiczów, wrogością, nieprzyjemnym traktowaniem, komentowaniem i bezpodstawnym osądzaniem moich działań. Gdzie napisałem o głodowaniu papugi? Moja papużka ma stały dostęp do jedzenia, chodziło mi tylko i wyłącznie o momenty w których próbuję ją czegoś nauczyć. Ale szkoda czasu na to forum, dziękuję za uwagę.

gdowa
Posty: 51
Rejestracja: sob mar 16, 2019 21:17
Ptaki które hoduję: Aleksy chińskie, nimfy

#5

Post autor: gdowa » czw wrz 03, 2020 00:20

Jeśli chcesz mieć prawdziwego ptasiego przyjaciela, to pozwól mu żyć jego prawdziwą naturą, a nie tresuj jak psa. Nie rozumiem ludzi, którzy trzymają ptaki, tylko po to, żeby np robiły sztuczki i triki, po co Wam to? Budując relację z ptakiem, poprzez przycinanie lotek, trzymaniu w pojedynkę i gwałceniu ich natury tworzymy niewolnika, nie przyjaciela.
luk

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Żywienie-zdrowie-hodowla papużek falistych”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości