Jestem nowy na tym forum, witam wszystkich i od razu i błagam o radę. Otóż nasza rozella białolica ma przerośnięte pazurki, jak widać na zdjęciu. Taką ja już dostaliśmy, podobno jest to młody ptak. Próbowaliśmy je przyciąć, ale już sama próba schwytania ptaka skończyła się paniką, miotaniem po klatce, syczeniem i papużka prawie dostała zawału.

Czy jest jakiś sposób, żeby ją uspokoić i dokonać tej czynności w miarę bezstresowo? Papużka jest już z nami drugi miesiąc, ale ten gatunek oswaja się bardzo trudno, jeśli w ogóle. Poradźcie coś, kochani!
