Jak dobrac pare rozelli? Dziwne zachowanie.
: pn lip 22, 2013 19:12
Witam
Mam problem z para rozelli. Posiadam woliere w ktorej zawsze byla nimfa. W lutym tego roku dokupilem samca rozelli bialolicej a 3 tygonie pozniej samiczke rozelli bialolicej Ptaki przebywaly we wspolnej wolierze wypuszczane tez na wolne loty.Od pewnego momentu zaobserwowalem ze samiec rozelli bardzo czesto przesiadauje przy nimfie.Widac to rowniez podczas tego jak byly wypuszczane zeby mogly polatac.Wszystko byloby dobrze do momentu kiedy w zeszlym tygodniu nastapily ataki samca rozelli na samice Zaczal przeganiac samiczke a nawet rzucal sie na nia z agresja.Musialem samiczke umiescic w innej klatce gdyz uwazam ze moglby ja zadziobac. Teraz tez widac jak samiec rozelli probuje karmic nimfe. Co mi doradzicie co zrobic zeby moglo wszystko wrocic do normy tzn zeby zaczal traktowac samice rozelli jako partnerke a nie nimfe .Czy mam odzdzielic nimfe od niego? Raz wypuscilem obie rozelle a nimfe zabralem do drugiego pokoju.Po w miare spokojnych lotach gdy samiec uslyszal glos nimfy z drugiego pokoju ponownie wpadl w szal i zaczal atakowac samiczke.
Mam problem z para rozelli. Posiadam woliere w ktorej zawsze byla nimfa. W lutym tego roku dokupilem samca rozelli bialolicej a 3 tygonie pozniej samiczke rozelli bialolicej Ptaki przebywaly we wspolnej wolierze wypuszczane tez na wolne loty.Od pewnego momentu zaobserwowalem ze samiec rozelli bardzo czesto przesiadauje przy nimfie.Widac to rowniez podczas tego jak byly wypuszczane zeby mogly polatac.Wszystko byloby dobrze do momentu kiedy w zeszlym tygodniu nastapily ataki samca rozelli na samice Zaczal przeganiac samiczke a nawet rzucal sie na nia z agresja.Musialem samiczke umiescic w innej klatce gdyz uwazam ze moglby ja zadziobac. Teraz tez widac jak samiec rozelli probuje karmic nimfe. Co mi doradzicie co zrobic zeby moglo wszystko wrocic do normy tzn zeby zaczal traktowac samice rozelli jako partnerke a nie nimfe .Czy mam odzdzielic nimfe od niego? Raz wypuscilem obie rozelle a nimfe zabralem do drugiego pokoju.Po w miare spokojnych lotach gdy samiec uslyszal glos nimfy z drugiego pokoju ponownie wpadl w szal i zaczal atakowac samiczke.