Problem z nową nimfą
: pt kwie 11, 2014 18:25
Witam,
Posiadam dwie nimfy. Pierwszą mam od pół roku, a drugą kupiłam wczoraj bezpośrednio od hodowcy. Na początku włożyłam nową papugę do drugiej klatki by nie było zbyt dużego szoku, że druga papuga czy coś.Rzeczywiście była w szoku bo nie chciała się nawet ruszyć i siedziała na ziemi i ma brudny brzuszek. Dziś rano zobaczyłam jak biega po całej klatce i chce się z niej bardzo wydostać. Gryzła kraty próbując je wyrwać, podniosła nawet spód klatki. (ale tylko trochę) Po 10 minutach odpoczynku zaczęła znów "brykać", tyle że tym razem nie po całej klatce, a na spodzie, chodzi w prawo i lewo już od 3 godzin. Czasem przystaje by odpocząć. (Zdenerwowałam się i w bezpieczny sposób włożyłam ją do większej klatki razem z Pierwszą papugą. Siedziała cicho przez pół godziny i znów zaczęła biegać ;_;) Obie nimfy są samcami. Ayer (1) zaczął jeść. Sekki (2) zatrzymał się, popatrzył na niego, pociągnął go lekko za ogon (wygonił go tak od jedzenia) Poskubał pare ziaren i znów zaczął biegać. Podeszłam do klatki. Papuga natychmiast się zatrzymała i weszła (w końcu) na żerdź, potem na drugą gdzie siedział Ayer. Ayer odsuwał się, aż w końcu zszedł z żerdzi, a Sekki nawet nie posiedział, tylko zbliżył się w moją stronę, zszedł i znów zaczął biegać. (wciąż biega)
A teraz pytania:
Co mogę w związku z jego zachowaniem zrobić? (w ogóle mogę? ;_; )
Czy on się przyzwyczai?
Co jest powodem jego zachowania?
Dodam, że Sekki jest nimfą z zeszłorocznego miotu (wrzesień - październik)
Posiadam dwie nimfy. Pierwszą mam od pół roku, a drugą kupiłam wczoraj bezpośrednio od hodowcy. Na początku włożyłam nową papugę do drugiej klatki by nie było zbyt dużego szoku, że druga papuga czy coś.Rzeczywiście była w szoku bo nie chciała się nawet ruszyć i siedziała na ziemi i ma brudny brzuszek. Dziś rano zobaczyłam jak biega po całej klatce i chce się z niej bardzo wydostać. Gryzła kraty próbując je wyrwać, podniosła nawet spód klatki. (ale tylko trochę) Po 10 minutach odpoczynku zaczęła znów "brykać", tyle że tym razem nie po całej klatce, a na spodzie, chodzi w prawo i lewo już od 3 godzin. Czasem przystaje by odpocząć. (Zdenerwowałam się i w bezpieczny sposób włożyłam ją do większej klatki razem z Pierwszą papugą. Siedziała cicho przez pół godziny i znów zaczęła biegać ;_;) Obie nimfy są samcami. Ayer (1) zaczął jeść. Sekki (2) zatrzymał się, popatrzył na niego, pociągnął go lekko za ogon (wygonił go tak od jedzenia) Poskubał pare ziaren i znów zaczął biegać. Podeszłam do klatki. Papuga natychmiast się zatrzymała i weszła (w końcu) na żerdź, potem na drugą gdzie siedział Ayer. Ayer odsuwał się, aż w końcu zszedł z żerdzi, a Sekki nawet nie posiedział, tylko zbliżył się w moją stronę, zszedł i znów zaczął biegać. (wciąż biega)
A teraz pytania:
Co mogę w związku z jego zachowaniem zrobić? (w ogóle mogę? ;_; )
Czy on się przyzwyczai?
Co jest powodem jego zachowania?
Dodam, że Sekki jest nimfą z zeszłorocznego miotu (wrzesień - październik)