Strona 1 z 1

Z woilery do Domu

: sob wrz 21, 2013 22:10
autor: e4Ever
Witam serdecznie mam problem z rodzicem :D ponieważ aktualnie mam ptaki ( 8 Ptaków ) na dworze .... A jak każdy wie Idzie zima i pasuje je wziąć do domu jednakże moja kochana mama stwierdziła że mi nie pozwoli ponieważ będzie strasznie śmierdziało !! czy to jest prawda ? przecież to małe zwierzątka tym bardziej że szafa którą tworze będzie przystosowana pod czyszczenie :( nie wiem jak jej to wytłumaczyć

Z woilery do Domu

: ndz wrz 22, 2013 01:40
autor: Grzegorz
Nic innego tylko porozmawiać...

Z woilery do Domu

: ndz wrz 22, 2013 09:37
autor: e4Ever
Rozmowa nic nie wnosi :( A czy to prawda że będzie śmierdzieć ?

Z woilery do Domu

: ndz wrz 22, 2013 10:00
autor: Al
Ptaki same z siebie nie śmierdzą, smierdzą odchody zwłaszcza mokre i resztki jedzenia /ale nie łuski ziaren/

Z woilery do Domu

: ndz wrz 22, 2013 10:12
autor: Boguśka
Tak jak napisała Al.Wytłumacz to i powiedz ,że będziesz sprzątać regularnie czyli min.raz w tygodniu i śmierdzieć nie będzie.Ale musisz sprzątać bo inaczej będzie czuć.Resztki po mokrym najlepiej w tym samym dniu.

Z woilery do Domu

: ndz wrz 22, 2013 12:14
autor: fotorobart
pamiętam jak kupiełem Wacka, to około dwa tygodnie w mieszkaniu był zapach kurnika....

Z woilery do Domu

: ndz wrz 22, 2013 12:31
autor: e4Ever
Co macie na myśli " mokre "

Z woilery do Domu

: ndz wrz 22, 2013 16:11
autor: Al
suche odchody nie smierdza, ale ptaki rozchlapują wodę co powoduje ze wszystko w klatce jest mokre więc odchody też, mokre jedzenie to wszelkie warzywa, owoce, jajko
fotorobart, zimuje w domu ponad setkę ptaków w dostosowanej do tego piwnicy i ok.50 szt drobnej egzotyki w pokoju na piętrze i nikt kto przyjdzie nie powiedział ze czuć kurnikiem <dokuczacz>

Z woilery do Domu

: ndz wrz 22, 2013 20:11
autor: fotorobart
Wacek śmierdział, jednak wg mnie to była wina hodowcy od którego nabyłem Paputa (tylu patków w małym pomieszczeniu i w klatkach nidgy nie widziałem :-(( )
Kaśka była z innej hodowli i od niej nie było czuć kurnika ;P

Z woilery do Domu

: ndz wrz 22, 2013 21:12
autor: e4Ever
Chyba że do obornika wstawię między krowy :D

Z woilery do Domu

: ndz wrz 22, 2013 23:55
autor: GoldAngelo
Będzie im ciepło, ale pozbędziesz się ich szybciej niż myślisz (duże stężenie amoniaku itp).

Z woilery do Domu

: pn wrz 23, 2013 11:20
autor: pirat59
e4Ever, widzę, że hodujesz gatunki odporne na nasze temperatury zimą, jeżeli nie uda się Tobie przekonać mamy zabezpiecz woliery folią przezroczysta, żeby im nie wiało i nie padało do środka. Zamontuj światło, aby w okresie jesienno-zimowym przedłużyć papugom dzień. Wymień gałęzie na, których siedzą ptaki na grubsze, żeby miały palce bardziej wyprostowane, ja zostawiam budki lęgowe, niektóre śpią w środku (kozy) inne na budkach, mogą wtedy nakryć sobie łapki piórkami. Mniej odporne gatunki zabieram do garażu, który ewentualnie dogrzewam. Robię tak już od wielu lat.

Z woilery do Domu

: pn wrz 23, 2013 17:40
autor: Al
Woliery możesz zabezpieczyć folią ogrodniczą bąbelkową 3 warstwową, bardzo dobrze izoluje a tem. w środku jest o kilka stopni wyższa niż na zew. zwłaszcza jak świeci słonce ,wielu hodowców nie ma w osłoniętych folią wolierach światła, ptaki szybko się przystosowują do krótkiego dnia.

Z woilery do Domu

: pn wrz 23, 2013 20:34
autor: e4Ever
Z dnia na dzień mam z nią coraz większy problem yhy się wkurzę to spakuję rzeczy i nara :( Postaram wam się wysłać zdjęcie mojej woliery :) sęk w tym że również mam 100-to kilka bażantów :) ozdobnych i na zimę potrzebuję zwolnić wolierę papug ... Dziś zacząłem budowę szafy na papugi :D a raczej przebudowę szafy i gdybym ją wstawił do warsztatu bo garażu nie mam ... to mówicie że by przeżyły szafa ma 3 ściany i jedną otwartą siatka ... jutro fotki podeśle lub filmik nakręcę :)

Z woilery do Domu

: wt wrz 24, 2013 10:06
autor: Al
W czym problem aby nimfy zimowały razem z bażantami ?

Z woilery do Domu

: wt wrz 24, 2013 12:08
autor: pirat59
Też sądzę, że bażanty mogą razem z nimfami zimować, ale możesz je jak najbardziej przechować w warsztacie:) nic im nie będzie. Masz ptaszki jak widzę po opisie kilkuletnie, więc to nie ich pierwsza zima będzie, pytałeś gdzie poprzedni właściciele trzymali je na zimę???

Z woilery do Domu

: wt wrz 24, 2013 13:17
autor: e4Ever
Podobno w garażach :) nie wiem na ile to prawda muszę jeszcze z ojcem pogadać co do warsztatu -- raz w tygodniu starał bym się przepalać tam zagrzać powietrze . myślicie że w styczniu będę mógł im dać z powrotem budki bo na obecną chwilę budki pozamykałem żeby odpoczeły samice ... I jeszcze się zastanawiam czy już nie zabrać młodych seledynów do klatki osobno i do domu bo wiatry chłodne jedzą już same i ponad miesiąc już jak wyszły z budki

Z woilery do Domu

: wt wrz 24, 2013 17:32
autor: Al
e4Ever, po co przepalać ? albo grzejesz cały czas albo wcale, chyba że przepalenie podgrzeje pow. na cały tydzień.Najgorsze w zimowaniu są duże różnice temp.
Budka w styczniu ? a co będzie jak w lutym będzie -25 stopni a młode w budce ? codziennie będziesz podgrzewał ? Daj ptakom odpocząć do wiosny, nikt rozsądny w nieogrzewanych - nie wiesza budek w środku zimy. jak budki zostają na zimę to ptaki je "znają" i nie reaguja na nie jako na miejsca lęgowe, dopiero z nastaniem ciepłych dni zaczynają się nimi interesować