agresywna czy zniecierpliwiona?
: śr sie 12, 2009 00:11
Witam wszystkich, od 3 tygodni mam 4 miesieczna nimfe (samca), na poczatku byl strasznym dzikusem, uciekal w rog klatki, a gdy tylko ktos sie do klatki zblizal (lub bron boze wynienial wode lub jedzenie) ptak wariowal. Spedzalam z nimfa duzo czasu, spiewalam mu, czytalam ksiazki
wkladalam rece do klatki (zawsze z jakims smakolykiem) efektem moich staran jest to, ze papuga je juz z reki, wchodzi po smakolyk na reke, i probuje mi sciagnac z palcow pierscionki
zawsze byla cierpliwa i dzielnie znosila moje starania
dzisiaj pierwszy raz dala sie poglaskac po glowie, i tu zaczyna sie problem, bo ptaszolek pozwala sie poglaskac pare razy, a pozniej robi sie jakis agresywny i strasznie dziobie mnie po paluchach (widac po nim ze jest zly), gdy wkladam sama reke (bez smakolykow) to tez dziobie a nigdy wczesniej tak nie reagowal, jak cos mu nie pasowalo to sie wycofywal, ale jeszcze nigdy mnie nie dziobnal, a teraz robi to z taka zloscia, ze zastanawiam sie czy ten ptak nie ma mnie juz dosyc
,dodam, ze jeszcze nie wypuszczalam go z klatki (mam zamiar to zrobic jutro) ale nie wiem czy to taki dobry pomysl? mam w domu male dziecko i nie wiem czy ten szalony nimfol jutro go nie podziobie?
co mam zrobic?




