Problem z nową nimfą

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Ana
Posty: 0
Rejestracja: pn wrz 30, 2013 15:55
Ptaki które hoduję: dwie nimfy

Problem z nową nimfą

#1

Post autor: Ana » pt kwie 11, 2014 18:25

Witam,
Posiadam dwie nimfy. Pierwszą mam od pół roku, a drugą kupiłam wczoraj bezpośrednio od hodowcy. Na początku włożyłam nową papugę do drugiej klatki by nie było zbyt dużego szoku, że druga papuga czy coś.Rzeczywiście była w szoku bo nie chciała się nawet ruszyć i siedziała na ziemi i ma brudny brzuszek. Dziś rano zobaczyłam jak biega po całej klatce i chce się z niej bardzo wydostać. Gryzła kraty próbując je wyrwać, podniosła nawet spód klatki. (ale tylko trochę) Po 10 minutach odpoczynku zaczęła znów "brykać", tyle że tym razem nie po całej klatce, a na spodzie, chodzi w prawo i lewo już od 3 godzin. Czasem przystaje by odpocząć. (Zdenerwowałam się i w bezpieczny sposób włożyłam ją do większej klatki razem z Pierwszą papugą. Siedziała cicho przez pół godziny i znów zaczęła biegać ;_;) Obie nimfy są samcami. Ayer (1) zaczął jeść. Sekki (2) zatrzymał się, popatrzył na niego, pociągnął go lekko za ogon (wygonił go tak od jedzenia) Poskubał pare ziaren i znów zaczął biegać. Podeszłam do klatki. Papuga natychmiast się zatrzymała i weszła (w końcu) na żerdź, potem na drugą gdzie siedział Ayer. Ayer odsuwał się, aż w końcu zszedł z żerdzi, a Sekki nawet nie posiedział, tylko zbliżył się w moją stronę, zszedł i znów zaczął biegać. (wciąż biega)

A teraz pytania:

Co mogę w związku z jego zachowaniem zrobić? (w ogóle mogę? ;_; )
Czy on się przyzwyczai?
Co jest powodem jego zachowania?

Dodam, że Sekki jest nimfą z zeszłorocznego miotu (wrzesień - październik)

Awatar użytkownika
Al
Posty: 2034
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#2

Post autor: Al » pt kwie 11, 2014 18:38

JeZeli ptak jest z woliery to klatka- zamkniecie jest dla niego szokiem, tak samo zmiana miejsca, otoczenia dla niektórych ptaków jest dużą traumą. Co zrobić -dać mu spokój niech sie zaznajomi z otoczeniem,nowymi warunkami i nowym kolegą. To może potrwać kilka dni

Ana
Posty: 0
Rejestracja: pn wrz 30, 2013 15:55
Ptaki które hoduję: dwie nimfy

#3

Post autor: Ana » pt kwie 11, 2014 18:52

Ok, A może pomogłoby zasłonienie okna? Bo chyba niektóre paki wyciszają sie w ten sposób czy coś?

Awatar użytkownika
Al
Posty: 2034
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#4

Post autor: Al » sob kwie 12, 2014 09:20

Nie, bo nie jest naturalne aby ptak siedział po ciemku, jak odslonisz to problem zachowaniem wróci, ptak musi mieć czas na adaptację
Nic nie robić, nie pchać łap do klatki bez powodu, nie siedzieć ciągle obok niej

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Pozostałe tematy dotyczące nimf”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości