Kamienie w zoladkach naszych papug.

Będziemy omawiać co zrobić żeby nasza papuga żako czuła się bardzo dobrze- i jak zadbać o to żeby dożyła z nami razem ( 80-lat )

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Awatar użytkownika
Robi
Posty: 76
Rejestracja: pt kwie 17, 2009 06:03
Ptaki które hoduję: zako ary lorysa gorska
Lokalizacja: Houston
Kontakt:

Kamienie w zoladkach naszych papug.

#1

Post autor: Robi » sob kwie 18, 2009 04:49

Witam.
W ostatnich tygodnaich zmarlo zako liberyjskie u ktorego glowna (prawdopodobnie - nie widzialam wyniku sekcji) byly kamyczki, ktore spowodowaly zapalenie otrzewnej, obumarcie i smierc.
Dotarla do mnie wiadomosc ,ze rowniez nie tak dawno zdazylo sie to u dwoch amazonek, ktore rowniez nie przezyly.
Wszystkim nasuwa sie napewno pytanie skad kamyczki u papug, ktore przebywaja w domu a nie w wolierze zewnetrznej - mnie rowniez meczylo to pytanie.
Zaczelam penetrowac w myslach caly swoj dom i co ujrzalam...moja jedna i druga amazonke z upodobaniem grzebiaca w doniczkach kwiatow z luboscia rozwealajac ....a przeciez w tej ziemi jest pelno kamyczkow, piasku i innego "ustrojstwa" napewno nie zdrowego dla naszych papug.
Wiem,ze zako to nie wscibska amazonka,ale zako to papuga, ktora rowniez potrafi nas zaskoczyc tym,ze nie boi sie ludzi, kocha popisy - wchodzenia na reke po raz pierwszy..... poznanej osobie....
Postanowilam o tych przypadkach napisac aby to stalo sie ostrzezeniem, bo napewno wszyscy posoadamy jakis kwiat w domu ,ktory jest w zasiegu dzioba naszych papug.
Pozdrawiam
Lidia
Lidia

Awatar użytkownika
JC
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1019
Rejestracja: wt lis 28, 2006 22:59
Ptaki które hoduję: gołębie egzotyczne, papugi małe i srednie, zeberki
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

#2

Post autor: JC » sob kwie 18, 2009 08:55

W naturze papugi mają nieograniczynony dostęp do "kamyczków", w wolierach najczęściej też, więc.... :?:

Wilu
Posty: 29
Rejestracja: sob lis 25, 2006 19:07
Ptaki które hoduję: mnicha :D
Lokalizacja: Gorzów wlkp
Kontakt:

#3

Post autor: Wilu » sob kwie 18, 2009 12:13

Racja JC, w naturze papugi wcinają dosłownie wszystko, piasek, glinki, piaskowce które mają ostre krawędzie i nic im nie jest. Może wetowi chodziło o kamienie nerkowe?, jak u ludzi>?
W końcu padło na mnichę

Awatar użytkownika
Al
Posty: 2025
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#4

Post autor: Al » sob kwie 18, 2009 15:37

Nie o ile pamiętam tam chodziło nie o kamienie tylko o tzw. żwirek dla papug,ten żwirek przez 3 lata zalegał w żołądku i spowodowały martwicę ścianek żołądka,zapalenie otrzewnej.

Awatar użytkownika
JC
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1019
Rejestracja: wt lis 28, 2006 22:59
Ptaki które hoduję: gołębie egzotyczne, papugi małe i srednie, zeberki
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

#5

Post autor: JC » sob kwie 18, 2009 16:15

Może i tak :?: ale papugi mają żwirkami i piaskami wysypane podłoża wolier, żyją tak wiele lat i nic się nie dzieje. Przypuszczam, że zapalenie było spowodowane przez inny czynnik, ptak miał problemy z opróżnianiem żołądka i wszystko, łącznie z "kamykami" w nim zalegało.
Co do interpretacji sekcji przez niektórych weterynarzy to... Jednemu z moich znajomych stwierdził, że ptak mu padł na "robaczyce" bo znalazł kilka nicieni w jelicie :lol:

Awatar użytkownika
Robi
Posty: 76
Rejestracja: pt kwie 17, 2009 06:03
Ptaki które hoduję: zako ary lorysa gorska
Lokalizacja: Houston
Kontakt:

#6

Post autor: Robi » sob kwie 18, 2009 20:32

Zgodze sie ze papugi wolierowe maja dostep do " kamyczkow" czyli roznych ""wysciolek".
Nie mialam papug wolierowych i niestosowalam zadnych wysciolek stad brak wiedzy na ten temat.
Rozmawialam z weterynarzem, ktory robil sekcje i oczekuje przeslania na moj email kopii sekcji.
Jego interpretacja byla,ze kamyczki ja tez przeczytalam zwirek...pytanie co my rozumiemy przez zwirek i jaki jest jego skladnik chemiczny???
Ja mialam swego czasu w doniczkach kwiaty egzotyczne i ich podloze bylo wylozone "zwirkiem" ktory moglabym tylko worownac do kamyczkow po wulkanowych.
Moja wiedza na temat tego konkretnego zako nie jest pelna. Miejmy nadzieje,ze po otrzymaniu wynikow sekcji na pismie bede mogla Wam przekazac wiecej szczegolow.
Pozdrawiam
Lidia
Lidia

zatra
Posty: 136
Rejestracja: pt maja 16, 2008 22:27
Ptaki które hoduję: papugi, drobna egzotyka
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#7

Post autor: zatra » sob kwie 18, 2009 22:11

Czy to żako było recznie odkarmiane ?
http://www.swiatpapug.pl

Pozdrawiam
Rysiek

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#8

Post autor: wojtek » ndz kwie 19, 2009 20:19

Kamienie mineralne i inne takie tam ,,wapienka" też mają w sobie kamyczki, ziarna piasku. Czy to oznacza, ze tez nie nalezy ich podawać? Nie chce mi się werzyć w takie diagnozy.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Awatar użytkownika
Robi
Posty: 76
Rejestracja: pt kwie 17, 2009 06:03
Ptaki które hoduję: zako ary lorysa gorska
Lokalizacja: Houston
Kontakt:

#9

Post autor: Robi » ndz kwie 19, 2009 22:16

Witam.
Otrzymalam od weterynarza wiadomosc,ze przesle mi wynik sekcji,proszac o rozmowe o godz. 9 rano i podanie numeru faxu. Z rozmowa trudniej bo dzieli nas roznica czasu 7 godz. (do tylu )wiec przesle numer faxu i moze jutro bede mogla z Wami sie zastanowic co sadzic o tym przypadku.
Odpowiadajac na pytanie czy to zako bylo recznie karmione ? nie wiem.
Nie balo sie reki, jadlo z niej nawet male pesteczki granatu,ale przyfrunac juz nie, jak rowniez wejsc na reke.
Moja moze nie najwspanialsza metoda sprawdzania czy recznie karmione czy nie to podawanie papki dla pisklat lyzeczka.
Te wykarmiane przez rodzicow nigdy nie polizaly tej papki natomiast te karmione recznie dalyby sie "zabic" aby jak najszybciej i najwiecej wziac do dzioba.
Bojac sie aby inne piskle nie dostalo wiecej.
Lidia

Awatar użytkownika
Raffy
Posty: 147
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 21:58
Ptaki które hoduję: Mała australia
Lokalizacja: Gdańsk

#10

Post autor: Raffy » pn kwie 20, 2009 17:49

Co z tego pamietam, to Geiger był z odłowu.
Trochę tego jest ;)

Awatar użytkownika
Robi
Posty: 76
Rejestracja: pt kwie 17, 2009 06:03
Ptaki które hoduję: zako ary lorysa gorska
Lokalizacja: Houston
Kontakt:

#11

Post autor: Robi » czw kwie 23, 2009 07:01

Witam
Niestety nie otrzymam wynikow sekcji....przepisy prawne - wydawane wyniki sa tylko po podpisaniu osobistym w lecznicy.
Dalej nurtuja mnie te kamyczki.w jego zoladku...
...i pytanie czy to tylko one byly przyczyna jego smierci.
Pozdrawiam
Lidia
Lidia

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#12

Post autor: wojtek » pn maja 04, 2009 18:55

Lidio tu obejrzyj film : http://www.youtube.com/watch?v=QnnOx178 ... r_embedded
Wydaje mi się, że one zbierają kamyczki, lub jakieś inne minerały.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Awatar użytkownika
Robi
Posty: 76
Rejestracja: pt kwie 17, 2009 06:03
Ptaki które hoduję: zako ary lorysa gorska
Lokalizacja: Houston
Kontakt:

#13

Post autor: Robi » wt cze 02, 2009 03:51

Wojtku masz racje cos dziobi. Trudno to stwierdzic czy to glinka czy drobne kamyczki.
Wydaje mi sie,ze musimy zoorganizowac wycieczke do Afryki i zobaczyc co to ? ;-)
Ja podawalam swego czasu kamien mineralny ktory "rozwalkowywalam walkiem" takim ktorym kiedys zony poslugiwaly sie karzac mezow;) i raz w tyg. dodawalam do pokarmu jarzynowego - zjadaly.
Juz od wielu miesiecy tego nie stosuje,ale zastanawiam sie czy nie wrocic do tego( nie do bicia meza).
Kupujac are w Berlinie od hodowcy dostalismy woreczek tak wlasnie rozbitego kamienia na drobne i stad powstal taki pomysl.
Mam takie pytanie Bella od dluzszego czasu miele drzewo z zerdki i obserujac ja widze ze go rozciera na drobne i napewno zjada nie widze tych kawaleczkow na jej stojaczku na ktorym zjada sniadanko..
Prawde powiedziawszy zaczynam sie martwic tym aby jakis wiekszy kawalek nie spowodowal szkod w jej zoladku.
Czy ktos zauwazyl to u swoich papug?
Pozdrawiam
Lidia
Lidia

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#14

Post autor: wojtek » wt cze 02, 2009 06:25

W ostaniej Faunie&Florze dr wet. Joanna Zarzyńska z Wydziału Maedycyny Weterynaryjnej SGGW w artykule,, Papuzka falista" pisze:... Obok pokarmu w klatce nie powinno zabraknąć pojemniczka z piaskiem dla ptaków (połykane ziarnka piasku ułatwiają papugom rozcieranie w żołądku twardych łupin nasiennych) oraz żródła wapnia w postaci kostki wapiennej lub sepii....
Robi pisze:( nie do bicia meza).

a już Go kiedyś biłaś? :-D :mrgreen: :lol:
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#15

Post autor: WOJTEKZ » wt cze 02, 2009 17:53

Dr Zarzyńskiej na pewno chodziło o drobne części ziarna a nie o łupiny. Po prostu takie zwykłe przejęzyczenie ;-) ;-) ;-)
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Awatar użytkownika
Robi
Posty: 76
Rejestracja: pt kwie 17, 2009 06:03
Ptaki które hoduję: zako ary lorysa gorska
Lokalizacja: Houston
Kontakt:

#16

Post autor: Robi » sob cze 13, 2009 02:17

Witam
Moje pytanie umknelo .....czy ktos sie spotkal ze zjadaniem przez papugi drzewa z zerdek?

Sadze,ze wroce do kamienia mineralnego - Bella poprzednio nie "zjadala", owszem skubala, ale tez moze z jego braku wybrala teraz zerdke..
Nie podawalam tego kamienia codziennie a 2 czy 3 razy w tygodniu.
Poniewaz moje papugi rowniez nie chca dziobac sepii ja miele i dodaje do "sniadania".
Ale gdy ta zgraja papug ma dostep do scian ??? to widac,ze uwielbiaja "koronkowa robotke"

Wracajac do pytania o biciu? podobno skutkujacy..... ;-) choc powinienes zapytac mego meza.

Pozdrawiam
Lidia

essex1
Posty: 412
Rejestracja: wt mar 10, 2009 22:20
Ptaki które hoduję: mnicha
Lokalizacja: Anglia

#17

Post autor: essex1 » sob cze 13, 2009 09:35

Wielu opiekunow papug napewno spotkalo sie z tym obgryzaniem zerdek i wszystkich elementow drewnianych w klatkach.Ja mojemu zaczkowi wciskam miedzy prety klatki papier do drukarki ok.20 arkuszy naraz,oraz kawalki kartonu.Na 2-3 tyg.ma robote.Po za tym swieze galazki rowniez zjada. ;-)
Pozdrawiam. Artur

Awatar użytkownika
Al
Posty: 2025
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#18

Post autor: Al » sob cze 13, 2009 10:56

Moje papugi są w wolierze zew. z naturalnym podłożem i jak widzę wszystkie bawią się w kopidołów :mrgreen: , ciągle wygrzebują nowe dziury i to dosyć głębokie.Nie wygrzebują dziur tylko nogami bo i głowy mają brudne od ziemi.

essex1
Posty: 412
Rejestracja: wt mar 10, 2009 22:20
Ptaki które hoduję: mnicha
Lokalizacja: Anglia

#19

Post autor: essex1 » sob cze 13, 2009 11:45

:lol: Papugi kopiace dziury to faktycznie nie spotykane.Al, moze bys zdjecia kopiacych papug wkleila? :-D
Pozdrawiam. Artur

Awatar użytkownika
Al
Posty: 2025
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#20

Post autor: Al » sob cze 13, 2009 14:41

Co prawda udało mi się zrobić zdjęcie jedynie falkom bo inne uciekają jak się zbliżam
Obrazek
Pod pojemnikiem z jedzeniem chyba usiłowały zrobić podkop :mrgreen: dł. ok. 15 cm a 5 cm gł. na końcu
Obrazek
Kiedy s w wolierze byla trawa a teraz księzycowy krajobraz usiany kraterami.

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Troska o zdrowie/pierwsza pomoc-”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość