Aleksandretta obrożna -pierzenie czy choroba?
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
-
- Posty: 16
- Rejestracja: czw paź 28, 2010 14:57
- Ptaki które hoduję: Aleksandretta
- Lokalizacja: łomża
- Kontakt:
Kupiłem jakieś ziarenka z prosem a do tego witaminy dla papuszek falistych ( młodych ) coś takiego nie pamiętam nazwy jutro napisze co to jest moze i je nie widziałem jak je ale mu w jabłko wsadzam i razem z jabłkiem je. Teraz jak się mył piórka i zadne nie wypadło :) Jak narazie :P Napije jutro co i jak :P Pani w sklepie powiedziała, że to moze być przez zmianę temperatury w piecu wujek rozpalił i moze 1 raz podłozył albo wcale i tak przez 3 lub 4 dni nie pamiętam a teraz ciągle się pali w piecu moze dla tego a moze ze nie dawałem witamin zobaczymy co będzie.
-
- Posty: 603
- Rejestracja: pt gru 26, 2008 20:15
- Ptaki które hoduję: lora wielka aleksandretty patagonki senegalki żako kakadu
- Lokalizacja: dolnośląskie
no to nie sa witaminy w zologicznym nie dostaniesz dobrych witamin najszybciej u weterynarza (u mnie na zamówienie mi dostarczają )ornitowit to takie ogólne witaminy ,http://hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=950 tutaj masz na wzrost piórek na tej też stronie znajdziesz dużo różnych preparatów witaminowych .
-
- Posty: 16
- Rejestracja: czw paź 28, 2010 14:57
- Ptaki które hoduję: Aleksandretta
- Lokalizacja: łomża
- Kontakt:
- yotan
- Posty: 16
- Rejestracja: pt gru 17, 2010 22:24
- Ptaki które hoduję: drobna egzotyka
- Lokalizacja: kuj.-pom.
- Kontakt:
Wypadło kilka piórek i od razu taki raban? Od razu witaminy? A może nie ma co panikować? I dać po prostu trochę więcej owoców? I dać ptakowi trochę słońca?
Jeśli będzie gubił nadal pióra, to obowiązkowo badanie na wirusy.
Jeśli będzie gubił nadal pióra, to obowiązkowo badanie na wirusy.
-
- Posty: 16
- Rejestracja: czw paź 28, 2010 14:57
- Ptaki które hoduję: Aleksandretta
- Lokalizacja: łomża
- Kontakt:
- misia458
- -#moderator
- Posty: 396
- Rejestracja: sob maja 16, 2009 08:42
- Ptaki które hoduję: Rudosterki
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
yotan, Jabłko i marchew to stanowczo za mało ! Pamiętajmy że papuga jest "skazana" na to co jej podamy, bo niczego innego sama sobie nie weźmie. (pomyśl- to tak jakbyś Ty musiał jeść na przemian ziemniaki i np. banany).
rafalek888, papuga musi mieć zróżnicowaną zdrową dietę: warzywa, owoce, zieleniny i kiełki. Poczytaj tematy http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=2470
http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=599
http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=405
W żadnym wypadku nie dawaj winogron (teraz masz tylko sklepowe) one są strasznie pryskane.
rafalek888, papuga musi mieć zróżnicowaną zdrową dietę: warzywa, owoce, zieleniny i kiełki. Poczytaj tematy http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=2470
http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=599
http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=405
W żadnym wypadku nie dawaj winogron (teraz masz tylko sklepowe) one są strasznie pryskane.
- PawelHH
- Posty: 221
- Rejestracja: wt mar 02, 2010 10:26
- Ptaki które hoduję: różne
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
pierwszy cytat z Wiki:
Korzeń marchwi zawiera odżywcze cukry-węglowodany (4-10%, m.in. sacharozę i glukozę), białko, liczne karoteny (8-22 mg, prowitamina A α- i β-karoten), olejek lotny, witaminy B1 i B2 (0,06 mg), B6, C (6-10 mg), E, H, K, PP (0,05 mg) oraz 28 mg potasu, 45 mg sodu, 35 mg wapnia, 31 mg fosforu, 24 mg siarki, 21 mg magnezu, 0,7 mg żelaza, 0,3 mg manganu, 0,05 mg miedzi, 0,1 mg cynku, 0,002 kobaltu.(na 100g)
Fakt, marchewka jest bombą witaminową, ale na pewno nie może być jedynym źródłem witamin, zwłaszcza, że niektórych jest mniej, niektórych więcej.
Korzeń marchwi zawiera odżywcze cukry-węglowodany (4-10%, m.in. sacharozę i glukozę), białko, liczne karoteny (8-22 mg, prowitamina A α- i β-karoten), olejek lotny, witaminy B1 i B2 (0,06 mg), B6, C (6-10 mg), E, H, K, PP (0,05 mg) oraz 28 mg potasu, 45 mg sodu, 35 mg wapnia, 31 mg fosforu, 24 mg siarki, 21 mg magnezu, 0,7 mg żelaza, 0,3 mg manganu, 0,05 mg miedzi, 0,1 mg cynku, 0,002 kobaltu.(na 100g)
Fakt, marchewka jest bombą witaminową, ale na pewno nie może być jedynym źródłem witamin, zwłaszcza, że niektórych jest mniej, niektórych więcej.
-
- Posty: 16
- Rejestracja: czw paź 28, 2010 14:57
- Ptaki które hoduję: Aleksandretta
- Lokalizacja: łomża
- Kontakt:
-
- Posty: 2
- Rejestracja: pn mar 19, 2012 19:51
- Ptaki które hoduję: aleksandretta
- Lokalizacja: Gdynia
Witam serdecznie. Mój dziesięciomiesięczny aleks pierzy się od ok 2 miesięcy ,jest to prawdopodobnie samiec tak twierdził hodowca.Papuga żywiona jest mieszanką ziaren ,owocami oraz warzywami.Jak długo może trwac pierzenie. Proszę o ewentualne uwagi i spostrzeżenia.
-
- Posty: 365
- Rejestracja: czw lis 03, 2011 11:33
- Ptaki które hoduję: Kakadu Alba - para
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Myślę że jest to normalne pierzenie. Nawet powiem ze aleksa i tak ładnie wygląda. Mój samiec jak sie pierzył to prawie calutki był w takich szarych piórach.. W moim przypadku to pierzył sie ok 1,5 miesiąca jednak mi sie wydaje że Twoj to w sumie kończy sie pierzyć. Swoją drogą to masz ładnego samca :)
-
- Posty: 14
- Rejestracja: wt sty 24, 2012 10:23
- Ptaki które hoduję: posiadam aleksandriette
- Lokalizacja: Oleśnica
- Kontakt:
Witam, posiadam Aleksandrietta zielona ktora zaczeła pierzyc sie ok 2 miesiecy temu ale w takim stopniu ze wszystkie lotki jej wypadły i przestała latac, (ogona nie ma juz prawie rok bo jak ja kupowałam pani mowiła ze miala połamany). Papuga dostaje codziennie owoce i warzywa, jedynie niechce nam jesc jajka ani kiełek, zachowanie papugi jest cały czas takie same jedynie ze nie lata ale klatke ma otwarta wiec codziennie spaceruje. Prosze o pomoc i nazwe jakis dobrych witamin.
- sqrczybyk
- Posty: 403
- Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
- Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
- Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
- Kontakt:
http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=731
http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=950
http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=111
http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=82
http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=2016
między innymi powyższe produkty,które stosuję... jest tego na rynku,że głowa boli
Możesz zamieścić fotki ptasiorka np. na http://www.garnek.pl/ , bo coś długo ogon nie odrasta... Pozdrawiam
http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=950
http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=111
http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=82
http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=2016
między innymi powyższe produkty,które stosuję... jest tego na rynku,że głowa boli

Możesz zamieścić fotki ptasiorka np. na http://www.garnek.pl/ , bo coś długo ogon nie odrasta... Pozdrawiam
- sqrczybyk
- Posty: 403
- Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
- Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
- Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
- Kontakt:
Poczytaj: http://www.aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=3412
http://www.aleksandretta.pl/forum/viewt ... 2584#32584
http://www.aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=532
http://www.aleksandretta.pl/forum/viewt ... 4764#24764
Pierzenie się ptaków, czyli zmiana piór, przebiega zwykle stopniowo w ciągu kilku tygodni; na miejsce piór wypadniętych wyrastają wówczas nowe. Szczególnie wyraźnie widać to u samców, u których w okresie godowym upierzenie jest niezwykle barwne, a potem przypomina ubarwienie samiczki. W okresie tym należy przywiązywać szczególną wagę do czystości pomieszczeń, utrzymania w nich odpowiedniej wilgotności powietrza, którą zwiększa się przez rozpryskiwanie wody, oraz zapewnienie dostatecznej ilości światła (promieni słonecznych). Trzeba też wtedy podawać ptakom pokarm bogaty w składniki odżywcze; istotną jego część powinny stanowić owady. Ważne jest również zapewnienie w tym czasie ptakom spokoju, gdyż spłoszone, uderzając o siatkę drucianą, mogą połamać sobie rosnące pióra i silnie krwawić.
Utrata piór może być spowodowana również przez roztocze — pasożyty skórne, które wywołują swędzenie skóry, wskutek czego ptaki drapią się.
http://www.aleksandretta.pl/forum/viewt ... 2584#32584
http://www.aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=532
http://www.aleksandretta.pl/forum/viewt ... 4764#24764
Pierzenie się ptaków, czyli zmiana piór, przebiega zwykle stopniowo w ciągu kilku tygodni; na miejsce piór wypadniętych wyrastają wówczas nowe. Szczególnie wyraźnie widać to u samców, u których w okresie godowym upierzenie jest niezwykle barwne, a potem przypomina ubarwienie samiczki. W okresie tym należy przywiązywać szczególną wagę do czystości pomieszczeń, utrzymania w nich odpowiedniej wilgotności powietrza, którą zwiększa się przez rozpryskiwanie wody, oraz zapewnienie dostatecznej ilości światła (promieni słonecznych). Trzeba też wtedy podawać ptakom pokarm bogaty w składniki odżywcze; istotną jego część powinny stanowić owady. Ważne jest również zapewnienie w tym czasie ptakom spokoju, gdyż spłoszone, uderzając o siatkę drucianą, mogą połamać sobie rosnące pióra i silnie krwawić.
Utrata piór może być spowodowana również przez roztocze — pasożyty skórne, które wywołują swędzenie skóry, wskutek czego ptaki drapią się.
Ostatnio zmieniony śr paź 10, 2012 04:56 przez sqrczybyk, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 39
- Rejestracja: pn cze 22, 2009 09:07
- Ptaki które hoduję: aleksandretta większa
Witam
Jakiś czas temu moja aleksandretta większa została przeprowadzona z woliery zewnętrznej do domu. Dzisiaj zauważyłem dziwny wygląd głowy papugi. Poniżej wrzucone jest zdjęcie. Czy to jest normalne? Wygląda jakby wypadały jej pióra albo rosły nowe, w sumie nie wiem, nie znam się za bardzo, więc wolę poradzić się osób, które mają o tym pojęcie. Wspomnę, że papuga niestety nie da się dotknąć. Kiedyś ją oswajałem, samego człowieka sie nie boi, ale od rąk ucieka.
P.S. W razie czego wrzucam link do zdjęcia w wyższej rodzielczości
[IMG=http://img824.imageshack.us/img824/8238/ubic.jpg][/IMG]
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Z góry dziekuję za odpowiedź
Adrian
Jakiś czas temu moja aleksandretta większa została przeprowadzona z woliery zewnętrznej do domu. Dzisiaj zauważyłem dziwny wygląd głowy papugi. Poniżej wrzucone jest zdjęcie. Czy to jest normalne? Wygląda jakby wypadały jej pióra albo rosły nowe, w sumie nie wiem, nie znam się za bardzo, więc wolę poradzić się osób, które mają o tym pojęcie. Wspomnę, że papuga niestety nie da się dotknąć. Kiedyś ją oswajałem, samego człowieka sie nie boi, ale od rąk ucieka.
P.S. W razie czego wrzucam link do zdjęcia w wyższej rodzielczości
[IMG=http://img824.imageshack.us/img824/8238/ubic.jpg][/IMG]
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Z góry dziekuję za odpowiedź
Adrian
- WOJTEKZ
- -#Administrator
- Posty: 1667
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
- Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- Kontakt:
Ptak zaczyna się pierzyć , więc nie masz powodu do niepokoju. Możesz podawać troszkę więcej zieleniny oraz owoców i dwa trzy razy w tygodniu mieszankę jajeczną.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455
-
- Posty: 27
- Rejestracja: pn kwie 29, 2013 15:16
- Ptaki które hoduję: Aleksandretta Obrożna
- Lokalizacja: ruda slaska
Witam.
Mam ok 9cio miesieczna aleksandrette obrozna. Od jakiegos miesiaca papuga gubi dosyc intensywnie piorka, ale nie byla jak do tej pory osowiala, straszny z niej gadula potrafila caly dzien po swojemu odpowiada jak sie do niej mowilo, niestety od 2 dni wiecej spi i wcalenie odzywa sie. na glowce piorka sa bardzo przezedzone ale nie widac jeszcze lysych miejsc,probowalem wypatrzec czy wysrastaja jej nowe piorka ale mam ja krotko i nie potrafie rozpoznac czy to strzepy starych czy wyrastajace nowe.
czy mam powody do obaw? czy to choroba czy raczej pierzenie?
Jak dlugo moze trwac takie pierzenie? mialem wczesniej nimfe i nigdy tak duzo i tak dlugo nie gubila pior...
Mam ok 9cio miesieczna aleksandrette obrozna. Od jakiegos miesiaca papuga gubi dosyc intensywnie piorka, ale nie byla jak do tej pory osowiala, straszny z niej gadula potrafila caly dzien po swojemu odpowiada jak sie do niej mowilo, niestety od 2 dni wiecej spi i wcalenie odzywa sie. na glowce piorka sa bardzo przezedzone ale nie widac jeszcze lysych miejsc,probowalem wypatrzec czy wysrastaja jej nowe piorka ale mam ja krotko i nie potrafie rozpoznac czy to strzepy starych czy wyrastajace nowe.
czy mam powody do obaw? czy to choroba czy raczej pierzenie?
Jak dlugo moze trwac takie pierzenie? mialem wczesniej nimfe i nigdy tak duzo i tak dlugo nie gubila pior...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości