Aleksandretta obrożna -pierzenie czy choroba?

Pamiętajmy, że leczyć powinien lekarz. Porady udzielane na forum to tylko dodatkowa pomoc.

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#21

Post autor: WOJTEKZ » sob cze 28, 2008 17:56

Dużo też zależy od wieku w jakim jest papuga, nie wszystkie ptaki muszą się pierzyć w jednym terminie. Możesz podawać swojej papudze specjalne witaminy na wzmocnienie piór podczas pierzenia.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Awatar użytkownika
Pietr
Posty: 107
Rejestracja: śr mar 05, 2008 11:18
Ptaki które hoduję: Aleksandretta Wieksza, Zeberki Czarnopierśne
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

#22

Post autor: Pietr » sob cze 28, 2008 18:16

wczoraj kupilem witaminy firmy Sera mineral plus V i Sera vitamin plus V polecil mi je Siwy...
dzieki nim jego Aleksa wydobrzala...

Pozdrawiam
Piotr
SWIAT NALEZY DO ZWIERZAT! NIE DO LUDZI!

andrzej.o
Posty: 4
Rejestracja: wt sty 15, 2008 14:18
Ptaki które hoduję: Aleksandretta rozella krolewska
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

#23

Post autor: andrzej.o » ndz paź 12, 2008 19:05

moj Aleks po pierzeniu zaczal robic sie rudo-czerwony czy to cos zlego ?zawsze byl zieloniutki
Załączniki
12102008787.jpg
Andrzej

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#24

Post autor: Boguśka » ndz paź 12, 2008 20:49

Specem nie jestem ,ale prawdopodobnie masz aleksandrette większą.Miałeś młodą papużke, która po przepierzeniu zrobiła się pięknym samcem.

Gerard
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 439
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 22:05
Ptaki które hoduję:

#25

Post autor: Gerard » ndz paź 12, 2008 21:11

To jest aleksandretta obrożna.

Akurat ostatnio( 2 tyg temu) widzialem w grupie aleksandrett jedną z podobnymi zmianami upierzenia ale nie az tak mocnymi. Tamta aleksa miala troche czerwonego na głowie. Oprócz tego że miała te zmiany w ogóle na żywo sprawiała wrażenie nienajlepsze: połamane pióra , a niektóre też nastroszone. W ogóle była żwawa i ruchliwa ale te piórka i jakiś taki ogólny stan jej nie podobal mi się.

Takie czerwone piórka u wielu papug mogą być objawem jakichś problemów : np. z watrobą, a to może być spowodowane np.nieodpowiednim żywieniem , czy być może i np czynnikami genetycznymi , jakimiś predyspozycjami tego organizmu do choroby.


Jak ta aleksa była żywiona w ostatnim czasie to jest wazne pytanie. Chyba nie miales nad tym kontroli bo wyjeżdzałes jak zrozumiałem.

W tej chwili to moim zdaniem trzeba znaleźc lekarza i zasugerowac mu że to moga byc problemy z watroba i niech On raczej w tym kierunku działa . Pozdrawiam

andrzej.o
Posty: 4
Rejestracja: wt sty 15, 2008 14:18
Ptaki które hoduję: Aleksandretta rozella krolewska
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

#26

Post autor: andrzej.o » ndz paź 12, 2008 22:08

dziekuje za porade ale z tego co wiem to zona b dba o nasza Alekse odzywiana jest tak samo jak zawsze swieze owoce jarzyny specjalny pokarm dla papug srednich zawsze byl tak zywiony i nic sie nie dzialo te zmiany wystapily po pierzeniu gubil mnostwo piorek
Andrzej

Awatar użytkownika
haaszek
Posty: 473
Rejestracja: czw gru 14, 2006 19:57
Ptaki które hoduję: papużki faliste
Lokalizacja: Jarosław
Kontakt:

#27

Post autor: haaszek » ndz paź 12, 2008 23:51

andrzej.o pisze:dziekuje za porade ale z tego co wiem to zona b dba o nasza Alekse odzywiana jest tak samo jak zawsze swieze owoce jarzyny specjalny pokarm dla papug srednich zawsze byl tak zywiony i nic sie nie dzialo te zmiany wystapily po pierzeniu gubil mnostwo piorek

Ja jednak zastanowiła bym się nad błedami żywieniowymi i problemami z wątrobą. W karmie dla ptaków średnich występuje słonecznik. A na zdjęciu widać jeszcze dodatkowe karmidło pełne słonecznika. Jeśli tak wygląda dieta papugi to watroba może być poważnie obciążona.
Czy odchody papugi nie zmieniły się?

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#28

Post autor: Krysia- » pn paź 13, 2008 06:23

andrzej.o, naprawdę radzę posłuchać rady Gerarda - jest doświadczonym hodowcą i nie jednej papudze z powodzeniem pomógł.
Teraz radzę do codziennej diety wprowadzić duuuuużo zieleniny. Poczytaj proszę cały temat http://www.aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=1034 i tu http://www.aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=601, podawac duuuuże ilości ziaren kiełkowanych . Tu jest obszerny temat co i jak kiełkować http://www.aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=405 . Kiełki zawierają mnóstwo cennych witamin a więc wspomogą leczenie chorej wątroby aleksy.
Należy na czas diety wyeliminować 99% do tej pory podawanego słonecznika. Nie podawać wogóle żadnych orzechów. Jak najmniej tłuszczu.
Podawać za to zwiększone porcje owoców i warzyw.

Awatar użytkownika
haaszek
Posty: 473
Rejestracja: czw gru 14, 2006 19:57
Ptaki które hoduję: papużki faliste
Lokalizacja: Jarosław
Kontakt:

#29

Post autor: haaszek » pn paź 13, 2008 07:52

Przy problemach z watrobą polecane są mniszek lekarski i nasiona ostropestu plamistego. Ale myślę, że niezbędna tu bedzie wizyta u lekarza.

Awatar użytkownika
dzem3
Posty: 70
Rejestracja: ndz sie 02, 2009 15:53
Ptaki które hoduję: aleksandretty obrożne zielona i niebieska
Lokalizacja: Chełm

#30

Post autor: dzem3 » czw gru 03, 2009 21:10

nasz Dziubas(8m-cy) albo się pierzy albo coś mu dolega. Podpowiedzcie czy w ciągu jednego dnia naturalnym jest by ptak zgubił kilka (2 lub 4 lotki) sterówkę i sporo około kilkunastu malutkich piórek. Zaczęła gubić piórka już jakiś czas temu ale dziś to już się "sypie". Na brzuchu wygląda jakby się "pruła" wokół oczu też widać ubytki w upierzeniu, nad ogonem pod skrzydłami również. Nadmienię, że ptak jest przy tym żywy bardzo ruchliwy i nadpodziw warjuje lata za samcem 7 letnim gania go po domu. Je dużo zachowuje sie jak zawsze z małym wyjątkiem kiedyś była troszkę spokojniejsza.
Pozdrawiam

bubs
Posty: 14
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 20:34
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: podkarpackie
Kontakt:

#31

Post autor: bubs » czw gru 03, 2009 21:46

Tytus kiedy się pierzy wiosną też potrafi zgubić dużo piór w jeden dzień. Wtedy ma właśnie dziury w skrzydłach (brak lotek), łysinkę wokół oczu i na czubku łepka. Na to miejsce pojawiają się takie sterczące igiełki i po pewnym czasie wszystko wraca do normy, czyli rosną ładne nowe piórka. Zwróć uwagę czy pojawiają się właśnie takie "kolce".

Awatar użytkownika
dzem3
Posty: 70
Rejestracja: ndz sie 02, 2009 15:53
Ptaki które hoduję: aleksandretty obrożne zielona i niebieska
Lokalizacja: Chełm

#32

Post autor: dzem3 » pt gru 04, 2009 16:31

Postanowiłem zamieścić kilka zdjęć może nie są zbyt dobrej jakości ale sądzę, że będziecie potrafili powiedzieć na ich podstawie czy to zwykłe pierzenie czy może coś więcej (choć mam nadzieję, że to tylko zmiana piórek)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Czekam na Wasz odzew i wskazówki

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#33

Post autor: WOJTEKZ » pt gru 04, 2009 18:32

Aleksandretty trzymam już bardzo długo ale nigdy nie widziałem u swoich ptaków takich ubytków piór podczas pierzenia. Zapytaj weta co o tym sądzi, bo dla mnie to wygląda to tragicznie, chociaż słyszałem od znajomych co posiadają aleksandretty o tak ostrym pierzeniu.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

essex1
Posty: 412
Rejestracja: wt mar 10, 2009 22:20
Ptaki które hoduję: mnicha
Lokalizacja: Anglia

#34

Post autor: essex1 » pt gru 04, 2009 21:28

Nie wiem jak inne aleksandrety,ale moja przez wiele lat pierzyla sie od maja do sierpnia.Moim zdaniem ptaka trzeba wziasc w reke,odwrocic,zajrzec dokladnie i tyle.Byc moze ma obciete i tylko sa koncowki w skorze.
Pozdrawiam. Artur

Awatar użytkownika
dzem3
Posty: 70
Rejestracja: ndz sie 02, 2009 15:53
Ptaki które hoduję: aleksandretty obrożne zielona i niebieska
Lokalizacja: Chełm

#35

Post autor: dzem3 » pt gru 04, 2009 22:12

nie miała nic obcinanego jest cały czas u mnie czy to znaczy że jednak mam się martwić????????????????????????????????????????????/
Pozdrawiam

essex1
Posty: 412
Rejestracja: wt mar 10, 2009 22:20
Ptaki które hoduję: mnicha
Lokalizacja: Anglia

#36

Post autor: essex1 » pt gru 04, 2009 22:20

;-) dzem3, zle zrozumiales chyba.Mozliwe ze sama sobie obciela piora na brzuchu,a teraz tego nie robi.Stwierdzil bys to jak bys zajrzal tam z odleglosci 10 cm.
Pozdrawiam. Artur

Awatar użytkownika
dzem3
Posty: 70
Rejestracja: ndz sie 02, 2009 15:53
Ptaki które hoduję: aleksandretty obrożne zielona i niebieska
Lokalizacja: Chełm

#37

Post autor: dzem3 » sob gru 05, 2009 17:41

nie sądzę ponieważ jak wyżej napisałem wypadają jej te pióra i też ze skrzydeł i ogona dzisiaj też na karku. Byłem u weta i dał mi kropeliki do zaaplikowania na karku i zobaczymy co potem. Powiedział, że może to być z wielu powodów: Stres(pojawienie się drugiego ptaka), Zmiana karmy, Pasożyty. Więc zobaczymy co będzie dalej. Dziwi mnie tylko fakt, że drugi ptak wcale się nie drapie nie gubi piór i jest ok.

essex1
Posty: 412
Rejestracja: wt mar 10, 2009 22:20
Ptaki które hoduję: mnicha
Lokalizacja: Anglia

#38

Post autor: essex1 » sob gru 05, 2009 18:38

To fakt piora papugi ze stresu rowniez gubia.Dawno temu mialem rozelle,klatka stala blisko telewizora-piora wypadaly im masowo.Jak klatke odstawilem do innego pokoju,odrazu poprawa o 100%. ;-)
Pozdrawiam. Artur

Awatar użytkownika
dzem3
Posty: 70
Rejestracja: ndz sie 02, 2009 15:53
Ptaki które hoduję: aleksandretty obrożne zielona i niebieska
Lokalizacja: Chełm

#39

Post autor: dzem3 » pn gru 07, 2009 17:41

Jesteśmy dobrej myśli ponieważ u Dziubasa zaczęły pojawiać się takie "pałeczki" nowe pióraka. Mniej gubi piór można powiedzieć, że już prawie wcale. Sądzę, że to pierzenie tylko takie obfite. Oczywiście zastosowaliśmy te krople od weta i za 2 tyg. powtórzymy aby spać spokojnie. Jak się wypierzy to zamieścimy fotki! Dzięki za zainteresowanie i chęć pomocy!

exoticdr
lekarz weterynarii
Posty: 11
Rejestracja: śr lis 11, 2009 21:22
Ptaki które hoduję: rozella białolica, amanda górska
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#40

Post autor: exoticdr » czw gru 10, 2009 16:46

Witam!
by pomóc papudze w pierzeniu można podać do wody preparat Biosupervit, bardzo dobrze sie sprawdza. Uzupełnia niedobory aminokwasów i witamin. Ja zawsze go daję pacjentom jesli mają takie problemy lub gdy jedzą niewłaściwą dietę.
pozdrawiam,
lek.wet. Agnieszka Drohobycka
Gabinet Weterynaryjny "Parotka"
ul.Rydygiera 25, Kraków
tel.(12)346-37-76
www.parotka.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zdrowie aleksandrett i opieka nad nim”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości