Pytania ciekawego i żądnego wiedzy laika
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
Pytania ciekawego i żądnego wiedzy laika
Witam! Jestem wlascicielka pieknej aleksy. Jest jak marzenie. Mieszkam dosc daleko od kraju a tu wiedza jak sie okazuje uboga. Alex tak ma na imie nasz krol/ owa bo jeszcze nie wiadomo ma 8 tyg. Poprzedni wlasciciele tak mowia. Nie wiem jak okreslic wiek doswiadczenia mi brak. Karmie mieszanka do recznego karmienia pisklat, 3x dziennie rosnie jak na drozdzach. Wlasciciel mowil po 2 tyg. Karmic 2 razy dziennie przeciez wrzeszczy jest glodna w polowie dmia. Podobno to aleksa obrozna ale jest dosc spora ma ok24 cm. Nie wiem kiedy odstawiac od papki. Na temat zdrowej zbilansowanej diety doczytalam, ale kiedy I jak? Jaki jest wiek malucha? Chce aby mial jak w raju. Wszelkie wiadomosci mile widziane. Dzieki bo tu nie ma ksiazel a zdobyc info od niby hodowcow to jak okrasc bank.
Serdecznie dziekuje za wszystkie nadeslane informcje. Duzo sie ucze I cieszy mnie wiedza zdobyta. Porownujac rozwoj aleksy obroznej I wielkiej od pisklecia mam wrazenie ze to aleksa wielka. Ze zdjecia ciezko stwierdzic dokladny rozmiar ptaszyny a przy tym brak mi odpowiedniego dswiadczenia. Dzieki za wszystko. Kazda wiedza, posty sa mile widziane. Chcielabym jak najwiecej wiedziec na temat tych cudnych stworzen. Dzieki I pozdrawiam.
- wojtek
- EKSPERT-HODOWCA
- Posty: 1586
- Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
- Ptaki które hoduję: Senegalki
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Dolores pisze:Karmie mieszanka do recznego karmienia pisklat, 3x dziennie rosnie jak na drozdzach
Tu poczytaj:
viewtopic.php?f=150&t=3513&hilit=r%C4%99czne+karmienie
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.
- coco39
- Posty: 839
- Rejestracja: sob lis 25, 2006 12:29
- Ptaki które hoduję: papugi
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Dolores pisze:Porownujac rozwoj aleksy obroznej I wielkiej od pisklecia mam wrazenie ze to aleksa wielka
Jeśli piszesz o ptaku który jest na zdjeciu w powyzszym poście to zdecydowanie aleksa obrożna

Dzieki. Zarowno Wojtkowi za info I artykul o karmieniu wraz z tabela, Super pomocne. Dzieki Arku.
powiedz na fachowe oko to prawdopodobne ze ma 8 tyg. jak mnie poinformowano?
obraczki nie ma.
Mam pytanie. Jak pojechlismy z Alwxem do vet, po badaniu kalu powiedzial mi ze ma robaki, jednak nie moze rozpoczac leczenia poniewaz terapia szkodzi na ksztaltowanie upierzenia I trzeba poczekac az wyrosna wszystkie piora I osiagnie swoj rozmiar, ni I ze nic mu nie bedzie. Co oznacza ze musimy poczekac jeszcze z miesiac. Czy to mu nie zaszkodzi? Je dobrze najlepiej wieczorem rusza sie krzyczy I za wszelka cene chce wyjsc z inkubatora. stuka stara sie dziobac I dosiegnac do wujscia, wspinac sie latac.. Wszystko obgryza I jest kosmicznie ciekawski. Martwi mnie jednak ze jeszcze miesiac to zbyt duzo I moze mu sie cos stac a tego nie zniose.
powiedz na fachowe oko to prawdopodobne ze ma 8 tyg. jak mnie poinformowano?
obraczki nie ma.
Mam pytanie. Jak pojechlismy z Alwxem do vet, po badaniu kalu powiedzial mi ze ma robaki, jednak nie moze rozpoczac leczenia poniewaz terapia szkodzi na ksztaltowanie upierzenia I trzeba poczekac az wyrosna wszystkie piora I osiagnie swoj rozmiar, ni I ze nic mu nie bedzie. Co oznacza ze musimy poczekac jeszcze z miesiac. Czy to mu nie zaszkodzi? Je dobrze najlepiej wieczorem rusza sie krzyczy I za wszelka cene chce wyjsc z inkubatora. stuka stara sie dziobac I dosiegnac do wujscia, wspinac sie latac.. Wszystko obgryza I jest kosmicznie ciekawski. Martwi mnie jednak ze jeszcze miesiac to zbyt duzo I moze mu sie cos stac a tego nie zniose.
- coco39
- Posty: 839
- Rejestracja: sob lis 25, 2006 12:29
- Ptaki które hoduję: papugi
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Tak wg zdjęcia to jest prawdopodobne ze ptak ma 8 tygodni.
Dziwię sie jednak i tobie jak i hodowcy który sprzedał tak młodego niesamodzielnego ptaka osobie bez doswiadczenia a tobie ze brak ci doświadczenia,wiedzy i zdecydowałaś sie na taki zakup.Przed tobą teraz bodaj najtrudnieszy okres przystosowanie ptaka do zmiany nawyku zywieniowego z karmienia "papką" na samodzielne pobieranie pokarmu.
Dziwię sie jednak i tobie jak i hodowcy który sprzedał tak młodego niesamodzielnego ptaka osobie bez doswiadczenia a tobie ze brak ci doświadczenia,wiedzy i zdecydowałaś sie na taki zakup.Przed tobą teraz bodaj najtrudnieszy okres przystosowanie ptaka do zmiany nawyku zywieniowego z karmienia "papką" na samodzielne pobieranie pokarmu.
Tak wiem trudne I stresujace przynajmniej dla mnie. Odwiedzilam z 6 hodowcow I z tego co opowiadali to nie takie straszne wydawaloby sie, wzasadzie wg. Nich bulka z maslem . Jednak w praktyce to stress kosmiczny.
chce jak najlepij dla Alexa jestem w nim zakochana po uszy, to tak jakbym miala kolejne dziecko, nadmienie ze mam dwoch synow I psa, ktorego wychowalam od 4 tyg, zycia bo suczka pozostawila na pastwe losu. Karmienie co 4 godz mlekiem o odpowiedniej temp. Potem nauczyla sie ze miska to cieple mlenio I nie chciala jesc cuda sie odbywaly. Gotowalam o 5 rano dla psa przezylysmy ciezkie fwzy I choroby. Oraz operacje, ale jest cudowna. Wracajac do Alexa papke rozrabiam w miseczce metalowe dla papug ktora bedzie sluzyla za pojemnik do pokarmu w klatce I zawsze stawiam na jego widoku zanim napelnie strzykawke. Od 2 dni podchodzi I zanim nabiore do strzykawki idzie I je z niej troszke pokarmu. Dzis postanowilam dac mu do miseczi troszke swierzej kukurydzy I marchewki. Chcialam zobaczyc co wykombinuje I od jakigos czasu obserwuje jak sie zachowa. Na poczatku bral do dzioba I rzucal teraz trzyma w dziobie I podskrobuje marchew- plasterki- a kukurydze gniotl I obracal w dziobku. Trudno to nazwac jedzeniem ale kombinuje I to mnie cieszy. Mysle ze to dobry poczatek. Nasaczylam soczewice, kukurydze I przenice do kielkowania aby dac mu pokombinowac. Strasznie mnie to stresuje ale wierze ze bedzie dobrze. Co do chodowcow to teraz kumam ze jak z materialami budowlanymi aby sprzedac I tyle a jak nie wyjdzie to przyjdzie I kupi nastepne. Straszne ale prawdziwe . Psy na lancuchach w koszmarnych warunkach, kupuja wnukom kroliczka a potem jak dorosnie to dziecko spac a pupil pod noz bo urosl I nadaje sie do garnka itp. To nie hodowcy I ludzie to kolejny przemysl, to straszne ale teraz uswiadamiam to sobie. To wyspiarze I w wiekszosci o mozgu mniejszym od orzeszka, nawet wobec zwierzat. Teraz najwazniejsze zdobywac wiedze I zapewnic malemu najlepsze warunki do dorastania I przyszlego zdrowego I szczesliwego zycia. Dzieki.

Co zrobic z odrobaczaniem? Czy czekanie moze mu xaszkodzic? Co dalej? Vet kazal czekac aby wyrosly piora I osiagnal koncowy rozmiar, przeciez to jeszcze miesiac.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: czw mar 31, 2016 22:12
- Ptaki które hoduję: Aleksandretta obrozna zielona
Witam wszystkich wielbicieli tego gatunku!
Na wstępie ogromnie proszę o cierpliwość i wyrozumiałość co do moich amatorskich pytań, jeżli ten wątek był poruszany proszę o link
Od tygodnia posiadam aleksandrette obrożna Olka z tego co wiem urodzila się w listopadzie 2015 jest śliczna ale nurtują mnie poniższe pytania:
- czy , to prawda , że po tak młodym ptaku nie można określić płci??? Skoro tak to nazwanie go nie jest proste , ja przyjęłam ,że to chłopczyk , ale może ktoś z państwa będzie potrafił to określić,
- jest strasznie cichy w ciągu dnia kilka razy zacwirgocze i wtedy jest wielkie wow u całej rodzin
, faktycznie częściej jak jest sam. Co mam rozumieć , że przy nas się boi , czy może nas woła???
Nie spodziewam się potoku słów ale on jest strasznie cichy a przestrzegano mnie ,że te papugi ciągle halasują . Czy on potrzebuje czasu poprostu?
- Nie jest jeszcze oswojony mniej boi się jak wkładam rękę do pokarmu ale mowy nie ma o dotykaniu itd. Czy wypuszczanie w tej sytuacji to dobry pomysł???
- co z kąpielą
? Czytałam, że dopiero jak się oswoi , a jak to potrwa dłużej to nie zaszkodzi mu jej brak???
- w klatce umieściłam wydawalo mi się kompatybilna dla niego kompozycje rzerdzi z wierzby ale strasznie się slizga i musi pomagać dziobem, może powinnam zmienić na jesionowe proste z korą???
Bardzo dziękuję osobom chętnym udzielić mi podstawowych porad. Nie traktuje Olka jako zabawkę chce zapewnić mu najlepsze warunki stąd moja aktywność na forum.
Na wstępie ogromnie proszę o cierpliwość i wyrozumiałość co do moich amatorskich pytań, jeżli ten wątek był poruszany proszę o link

Od tygodnia posiadam aleksandrette obrożna Olka z tego co wiem urodzila się w listopadzie 2015 jest śliczna ale nurtują mnie poniższe pytania:
- czy , to prawda , że po tak młodym ptaku nie można określić płci??? Skoro tak to nazwanie go nie jest proste , ja przyjęłam ,że to chłopczyk , ale może ktoś z państwa będzie potrafił to określić,
- jest strasznie cichy w ciągu dnia kilka razy zacwirgocze i wtedy jest wielkie wow u całej rodzin

Nie spodziewam się potoku słów ale on jest strasznie cichy a przestrzegano mnie ,że te papugi ciągle halasują . Czy on potrzebuje czasu poprostu?
- Nie jest jeszcze oswojony mniej boi się jak wkładam rękę do pokarmu ale mowy nie ma o dotykaniu itd. Czy wypuszczanie w tej sytuacji to dobry pomysł???
- co z kąpielą

- w klatce umieściłam wydawalo mi się kompatybilna dla niego kompozycje rzerdzi z wierzby ale strasznie się slizga i musi pomagać dziobem, może powinnam zmienić na jesionowe proste z korą???
Bardzo dziękuję osobom chętnym udzielić mi podstawowych porad. Nie traktuje Olka jako zabawkę chce zapewnić mu najlepsze warunki stąd moja aktywność na forum.
- Krysia-
- -#Administrator
- Posty: 1620
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
- Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Asia1010, gdybyś wykrzesała z siebie choć odrobinę chęci, zainteresowania, poświęciła czas i i nieco poczytała forum o aleksandrettach, to znalazłabyś gotowe odpowiedzi na swoje pytania. ( na odp poświęciłam 43 min)
viewtopic.php?f=88&t=4105&view=unread#unread
płeć młodej aleksandretty viewtopic.php?f=25&t=3751
wiek i pojawianie się obroży viewtopic.php?f=25&t=1774
oswajanie viewtopic.php?f=151&t=11
dźwięki wydawane przez aleksandretty viewtopic.php?f=151&t=1038
cichy Kuba viewtopic.php?f=151&t=4551
cicha aleksandretta viewtopic.php?f=151&t=4219&view=unread#unread
wypuszczanie aleksandretty viewtopic.php?f=151&t=3420
kąpiel viewtopic.php?f=35&t=4181
dezynfekcja żerdzi viewtopic.php?f=105&t=446&view=unread#unread
żerdzie viewtopic.php?f=104&t=4245&view=unread#unread
viewtopic.php?f=88&t=4105&view=unread#unread
płeć młodej aleksandretty viewtopic.php?f=25&t=3751
wiek i pojawianie się obroży viewtopic.php?f=25&t=1774
oswajanie viewtopic.php?f=151&t=11
dźwięki wydawane przez aleksandretty viewtopic.php?f=151&t=1038
cichy Kuba viewtopic.php?f=151&t=4551
cicha aleksandretta viewtopic.php?f=151&t=4219&view=unread#unread
wypuszczanie aleksandretty viewtopic.php?f=151&t=3420
kąpiel viewtopic.php?f=35&t=4181
dezynfekcja żerdzi viewtopic.php?f=105&t=446&view=unread#unread
żerdzie viewtopic.php?f=104&t=4245&view=unread#unread
-
- Posty: 2
- Rejestracja: czw mar 31, 2016 22:12
- Ptaki które hoduję: Aleksandretta obrozna zielona
Drogi Administratorze co prawda nie na wszystkich ale część twoich załączników przeczytałam wcześniej, nie jestem aż tak leniwa 
Dziękuję za wszystkie linki i przepraszam, za twój zmarnowany czas. postaram się dogłebniej grzebać w forach. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za pomoc:-)

Dziękuję za wszystkie linki i przepraszam, za twój zmarnowany czas. postaram się dogłebniej grzebać w forach. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za pomoc:-)
-
- Posty: 61
- Rejestracja: ndz cze 22, 2014 10:09
- Ptaki które hoduję: Nimfy, Aleksandretty
- Lokalizacja: warszawa
Wydaje mi się że umieszczenie klatki w takim miejscu (obok pieca) i jeszcze na podłodze jest bardzo złym wyborem.
Klatka powinna być ustawiona wyżej, na wysokości oczu człowieka, nie na podłodze, papuga napewno źle się tam czuje.
Klatka powinna być ustawiona wyżej, na wysokości oczu człowieka, nie na podłodze, papuga napewno źle się tam czuje.
Nie bede sie wymadrzac, jedynie wspomne o rzeczach byc moze oczywistych, ale dla poczatkujacej osoby kazda wiedza jest wartosciowa i cenna .... klatka faktycznie nie powinna stac w takim miejscu .... dopóki ptak sie nie otworzy powinna stac jaknajwyzej i na uboczu ... NIC NA SILE ... male krotkie proby karmienia z reki slonecznikiem, czy orzeszkiem, jesli sie boi, to na drugi dzien probujemy jeszcze raz ... jest cichy, ale poczekaj, az sie rozkreci, to filmu nie obejzysz :D kazdy ptak jest inny, ale sa pewne rzeczy, ktore je lacza ... i jedna z tych rzeczy jest, to, ze ptaki sa szczesliwsze jesli maja towarzysza SWOJEGO GATUNKU ... wiec wez to pod uwage, bo za jakis czas moga byc rozne problemy, a czlowiek nigdy nie zrozumie papugi tak, jak papuga papuge
jednak na razie chroń wiedze i ucz sie wszystkiego, papugi zyja bardzo dlugo i od Ciebie w duzej mierze zalezy, jakie bedzie to zycie .... jesli ptak bedzie mial najlepiej jak sie da, to zaoszczedzisz na pozniejszym leczeniu, ktore w wypadku papug czesto jest z marnym efektem, a o weta trudno ... jesli chodzi o kapanie, to moim zdaniem warto ptaka z tym oswoic, bo sa choroby, przy ktorych sa wskazania do np prysznicow z rumianku ...ale do tego ptak powinien sie zaaklimatyzowac, gdyz stres oslabia odpornosc i moglby sie rozchorowac, jesli nie bedzie dosuszony i go przewieje.

Mądry uczy się od wszystkich, a głupi wie wszystko.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości