Pałeczki okrężnicy lekooporne :(

Pamiętajmy, że leczyć powinien lekarz. Porady udzielane na forum to tylko dodatkowa pomoc.

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

lumpek
Posty: 3
Rejestracja: wt gru 16, 2008 00:47
Ptaki które hoduję: aleksandretta
Lokalizacja: Gdańsk

Pałeczki okrężnicy lekooporne :(

#1

Post autor: lumpek » ndz sie 22, 2010 16:01

Witam,

zwracam się do Was z prośbą o radę co robić.

Od razu na wstępie zaznaczę, że papug jest pod opieką weterynarza, wydaje mi się, że lekarz zna się na rzeczy, ale chciałabym jeszcze poznać Wasze zdanie jako bardziej doświadczonych hodowców ode mnie, może jest coś jeszcze co mogę zrobić.

Od początku:

Pewnego dnia ni stąd ni z owąd Papug zaczął mieć problemy z utrzymaniem równowagi. 2 lub trzy razy zdarzyło mu się zwymiotować.
W te pędy poleciałam do weterynarza, szpital weterynaryjny w Gdańsku, tam Pani doktor jedynie osłuchałam papuga, stwierdziła, że to od osłabienia (z dnia na dzień aż tak???), podała dwa zastrzyki - antybiotyk i lek przeciwwymiotny oraz podała leki do domu: Ganadexil, Metoclopramid oraz Lakcid.

Ponieważ mimo przyjęcia wszystkich leków w określonym terminie Papug nie wyglądał dużo lepiej, zrobił się jedynie troche bardziej żwawy, udałam się do weterynarza ponownie, tym razem innego bo do szpitala jakoś straciłam zaufanie.

Lekarz na Hallera w Gdańsku dokładnie obejrzał ptaszora, w międzyczasie zmieniły się też odchody na bardziej rzadkie i jasno zielone, na co również zwrócił uwagę - zlecił badanie parazytologiczne kału oraz bakteriologiczne wymazu z kloaki. Do czasu otrzymania wyników Papug dostawał codziennie do wody 3 krople Entlocyny 5%. Z równowagą jest lepiej ale wciąż nie za dobrze, nie uleci nawet dwóch metrów, kał bez zmian.

Po otrzymaniu wyników byłam znowu na wizycie u weterynarza.
Wyniki przedstawiają się następująco:
pasożytów brak,
bakteriologia: obfity wzrost pałeczek z grupy okrężnicowej, lekooporne właściwie na wszystko, średnio wrażliwe jedynie na colistyne. Tej niestety nigdzie nie mogę dostać w formie doustnej a iniekcje będą ponoć nieskuteczne.
U Weta byłam w piątek, obiecał na poniedziałek te tabletki zdobyć. Zauważył jednak jeszcze to, że Papug jest zdecydowanie za chudy, brak mięśni piersiowych, wyraźnie widać grzebień - po dmuchnięciu w piórka odsłania się niemal goła skóra, wcześniej też tego raczej nie było.

Z moich obserwacji wynika, że Papug je i pije, raczej nie mniej niż wcześniej. Oczywiście od czasu choroby dostaje jedynie sucha karmę i wodę do picia. Karma prestige firmy versele-laga więc chyba dobra?

Czy mogę jakoś pomóc paputowi dojśc do formy fizycznej? Czy jest coś co mogę mu podać aby przybrał na wadze? Może powinnam karmić go ręcznie mimo, że je sam z miseczki ale może je za mało? Może podać jakieś witaminy? Może inny pokarm?

Staram się robić co mogę, nie wygląda na osowiałego, krzyczy jak zawsze, tylko, że mniej się porusza i nie lata ze względu na niemoc lotną i problem z równowagą.

Nie mam pojęcia skąd ta bakteria, dbam o czystość w klatce jak to tylko możliwe i oczywiście pokarm i woda wymieniane co najmniej dwa razy w ciągu dnia.

Może powinnam zdezynfekować klatkę czymś nieszkodliwym dla Papug?

Paput jest u mnie od marca ubiegłego roku, a "urodził"się w październiku roku 2008 i tylko do czasu jak go zakupiłam przebywał z innymi papugami. Nie mam innych zwierząt.

Pomóżcie proszę, czy mogę coś zrobić, bardzo bym nie chciała aby mu się coś stało...

kajabu
Posty: 23
Rejestracja: wt lis 03, 2009 20:07
Ptaki które hoduję: aleksandretta
Lokalizacja: lubuskie

#2

Post autor: kajabu » wt sie 24, 2010 23:07

Ja Ci nie pomogę, bo nie znam się na chorobach papug, ale trzymam bardzo mocno kciuki za paputa i czekam na pozytywne wieści odnośnie jego zdrowia.

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#3

Post autor: Krysia- » śr sie 25, 2010 07:28

lumpek pisze:...... Oczywiście od czasu choroby dostaje jedynie sucha karmę i wodę do picia. Karma prestige firmy versele-laga więc chyba dobra? ......

Karma dobra ale na samej suchej daleko nie ,,zajedzie" zwłaszcza, że maksymalnie jest wychodzony, zanikły mięśni piersiowe odpowiedzialne za lot.
Powinnaś dawać jak najwięcej owoców i warzyw, oczywiście jeśli wet tego nie zakazał ze wzgledu na kurację lekową. A nawet jeśli, to trochę jabłka, banana marchewki, brokuła, czy nawet papryki lub pomidora nie zawadzi. Przede wszystkim w codziennej diecie muszą znaleźć się kiełki bo to istny magazyn witamin, makro i mikroelementów . Dawaj również gałązki do korowania. Skoro papużka jest wychudzona nie możesz jej trzymać na tylko suchej karmie bo ta nie zawiera wielu cennych dla zdrowia składników.
Kup i ugotuj batata (słodki ziemniak) może mu zasmakuje, a jeśli tak, dawaj do woli, a waga szybko powinna iść w górę. Miąższ z kokosa również korzystnie wpłynie na poprawę wagi.
Jesli dasz radę - klatkę wyparz wrzątkiem.
O dezynfekcji przeczytaj tu : http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=1161

pysia34

#4

Post autor: pysia34 » śr sie 25, 2010 09:20

Przy znacznej utracie wagi warto podać ptakowi papkę dla piskląt. Zawiera zbilansowane skłądniki właściwe dla ptaka z zawartością enzymów, które regulują też przemiany w organiźmie. Jest to zdrowy i skuteczny sposób na podtuczenie ptaka. Paput je chętnie iwłaściwe pożywienie. Może ona jak najbardziej stanowić uzupełnienie diety suchej, z uwzględnieniem również innych składników właściwej diety. Przy objawach które opisujesz można zdiagnozować kilka chorób, ale moim zdaniem powinno się zacząć od podania leków na bakterie i osłonowego leczenia wątroby i nerek. Najczęstszą przyczyną paraliżów u ptaków są powiększone organy wewnętrzne, braki lub nadmiary wapnia w organiźmie i zatrucia. Nic nie piszesz o wynikach morfologii i biochemi, które powinny być wykonane w pierwszej kolejności aby zobrazować czy jest duża infekcja powodująca ogólny zły stan organizmu. Czy przyczynami są jakieś niedobory, możliwe są również zatrucia. Jeśli wyniki nie odbiegają od normy (wątroba , nerki) należy szukać dalej, np. zobrazować żołądek - rentgen. Bo przyczyną niedowładów może być ucisk powiększonego z różnych przyczyn żołądka na unerwienie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zdrowie aleksandrett i opieka nad nim”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości